1921-06-26 Cracovia - Warta Poznań 6:2
|
mecz towarzyski Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 26 czerwca 1921, 18.30
(4:1)
|
|
Skład: Kotapka II Gintel Fryc Styczeń Cikowski Synowiec Alfus Kotapka Kałuża Kogut Sperling Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Seidner
|
Skład: Kaczmarek Nowicki Sliwiński Spojda Z.Kosicki H.Kosicki Niziński Prymka W.Staliński M.Einbecher Dabert |
Mecz poprzedniego dnia: | ||
Bramki
Według kroniki Cracovii i "Dwutygodnika Sportowego" drugiego gola uzyskał Bolesław Kotapka, natomiast "Tygodnik Sportowy" podaje, że był to Józef Kałuża.
Zapowiedź meczu
Ciekawostka
Stanisław Cikowski z okazji setnego meczu dostał złoty pierścień [1]
Opis meczu
Tygodnik Sportowy
Warta (Poznań) - Cracovia 2:6 (1:4).
Wielkopolanie okazali się drużyną bardzo sympatyczną, dyscyplinowaną, grającą otwarcie i z zapałem. Fizycznie silni, rozporządzając dobrymi biegaczami, wykazali szybki start do piłki, pewne starania kombinacyjne i wielką siłę przebojową ataku. Technika jeszcze nieco prymitywna, rzuty głową odważne, ale nie zupełnie celowe. Z początku wyraźna trema i skutkiem tego nieopanowywanie piłki, później coraz śmielsze nacieranie, a nawet gra zupełnie otwarta. -- Cracovia bez Mielecha z Alfusem na skrzydle, grającym gorzej niż zwykle. Cała drużyna Cracovii przynajmniej o klasę gorsza, niż na matchu z Kispestim szczególnie backi i atak. Dopiero w 21 min. zdobywa Kogut z wolnego rzutu pierwszą bramkę, w 24 min. Kałuża z corneru bitego przez Alfusa drugą, a Kotapka głową z rzutu wolnego strzelonego przez Synowca trzecią. W 38 m. przebija się minąwszy Gintla środek ataku Staryński, najlepszy gracz w ataku gości, strzelając pierwszą bramkę dla Warty, powitaną rzęsistymi oklaskami. Wreszcie zdobywa Kotapka głową z podania Koguta czwartą bramkę dla Cracovii. Do pauzy 4:1. -- Już w 2 min. po pauzie szybkim biegiem mija Staryński Fryca i zdobywa drugiego goala dla zielonych. Wśród gry już nie bardzo interesującej zyskuje Cracovia jeszcze dwie bramki, przez Kotapkę z rzutu karnego i przez Koguta w 28 m. skutkiem odbicia się piłki od obrońcy Poznańczyków. -- Wynik naogół bardzo korzystny dla Wielkopolan, którzy w grze swojej dokładnie wzorują się na stylu niemieckim górnym i dalekim, a szybkim. -- U gości odznaczali się głównie środek ataku i lewy łącznik, oraz pomoc szczególnie środkowa i prawy obrońca.Sędziował całkiem dobrze p. Seidner.
Dwutygodnik Sportowy (pierwsza relacja)
Dwutygodnik Sportowy (druga relacja)
Program wycieczki wyznaczony był następująco: 26. VI. Gra w Krakowie z mistrzem okręgowym „K.S. Cracovia”, 28. i 29. VI. z przemyską „Polonią”, pretendentką do mistrzostwa lwowskiego klasy B., zaś 3. VII. z „Czarnymi I”, poważnymi rywalami „Pogoni” o mistrzostwo lwowskiej klasy A. Niestety plan zawiódł. Z powodu wylewu Sanu i powodzi na boisku, odwołała przemyska„Polonja” terminy, więc naprędce zobowiązała się „Warta” na 28. VI. z krakowską „Jutrzenką”, a 30. VI. do Bielska z „Bielitz – Bialaer Sport Verein”, mistrzem Śląska Cieszyńskiego. Z góry zaś zaznaczyć należy, że organizacja wycieczki była niedostateczna, bo „Warta” wyjechała ze zbyt małą rezerwą, co było głównym powodem niekorzystnych częściowo wyników.
Po 26-godzinnej podróży stanęli nasi w Krakowie w sobotę wieczorem o godz. 9-tej, gdzie przyjęła ich liczna delegacja „Cracovji” z p. Dębińskim na czele. Do zawodów wyznaczonych dnia następnego o godz. 6.30 wiecz. wystąpiła „Warta” w następującym składzie: bramka: Kaczmarek; obrona: Nowicki i śliwiński; pomoc: Spojda, Z. Kosicki i H. Kosicki; napad: Niziński, Prymka, Staliński, Einbacher, Dabert, a więc bez Bartczaka i Cellera, najlepszych graczy z pomocy. „Cracovia” przeciwstawiła natomiast: bramka: Kotapka; obrona: Gintel i Fryc; pomoc: Styczeń, Cikowski, Synowiec; napad: Alfus, Kotapka, Kałuża, Kogut, Sperling. Sędzia p. Seidner.
Łatwo zrozumieć zdenerwowanie graczy „Warty”, stających po raz pierwszy do rozgrywki z leaderem polskiej piłki nożnej, groźnym przeciwnikiem pierwszorzędnych drużyn zagranicznych, a niepokonanym w roku bieżącym przez drużyny krajowe.
Grę rozpoczyna „Cracovia”, usadzając się przez kwadrans pod bramką „Warty”, jednak strzały, przechodząc ponad, lub obok bramki, nie przynoszą „Cracovji” sukcesu. Z czasem ustępuje nerwowość graczy „Warty” grze spokojnej, która się równa nieco, wykazując jednak przewagę „Cracovji”. Dopiero w 22. min. strzela Kogut pierwszą bramkę z rzutu karnego, poczem następują dwa następne goale, zrobione przez Kotapkę głową z podania. „Warta” pragnie się zrewanżować i oto piękna kombinacja wyrywa się pod bramkę „Cracovji”, przyczem Staliński przedostaje się za obronę i strzela pierwszego goala, nagrodzonego niemilknącemi długo brawami rozentuzjazmowanej publiczności. Przed przerwą strzela Kotapka czwartą bramkę. Połowa 4:1.
Po przerwie rozpoczyna „Warta”, przenosi swój atak na stronę „Cracovji” i oto Staliński znów z bliskiej odległości robi drugą bramkę. – 4:2! – Nadzieje rosną! Jednak „Warta” nie może dorównać jeszcze grze „Cracovii”, która uzyskuje następnie dwa punkty: jeden z rzutu karnego przez Kotapkę, a krótko potem z podania prawego skrzydła przez Koguta. W ostatnich 20. minutach była walka zupełnie zrównoważona i nie wykazywała niczyjej przewagi. Rezultat 6:2 na korzyść „Cracovji”. Wynikiem tym jednak nie powinna się „Warta” wstydzić, gdyż wystawia jej on bardzo pochlebne świadectwo. Z graczy „Warty” wybijali się specjalnie Staliński i Einbacher w napadzie, Z. Kosicki w pomocy, w obronie zaś Nowicki. Kaczmarek, dotychczas ostoja drużyny, nie dopisał tym razem, gdyż zbytnio zdenerwowany, niedostatecznie bronił bramki.
Zaznaczyć również należy, że drużyna „Cracovji”, a specjalnie pp. Dębiński i Synowiec zaopiekowali się z całem oddaniem „Wartą” aż do środy, za co należy się im najserdeczniejsze podziękowanie i wdzięczność.
(…)
Reasumując, wycieczka „Warty” była jedną porażką, a to dzięki brakującym rezerwom i zawsze niepewnemu składowi drużyny. Prasa fachowa zachwyca się piękną i szlachetną grą naszego mistrza okręgowego, czemu przyklasnęła publiczność. Materjał graczy jest pierwszorzędny, czego dowodem słowa trenera „Cracovji”, Węgra Pozsonyi’ego że z „takiego materjału zrobiłby drużynę pierwszoklasową.” „Warta” w roku bieżącym spotka się jeszcze kilkakrotnie z „Cracovją” na gruncie poznańskim, a choć porażka jest pewna, to miejmy nadzieję, że „Warta” dużo z nich wyniesie korzyści. Drużynom naszym niezbędne są rozgrywki z poważnymi przeciwnikami, aby się gracze zrównoważyli i stracili tremę, która zawsze w podobnych wypadkach jest ich klęską.Źródło: Dwutygodnik Sportowy nr 7 z 20 lipca 1921
Przegląd Sportowy
Tak było i na zawodach z technicznie mało wyrobioną Wartą.
Nie wszystkich jednak napastników usprawiedliwić może zmęczenie… Kotapka nie grał w sobotę, był wypoczęty, czemu więc przypisać jego bezradność wobec piłki?
Również i obrona nie wyczerpała się przecież tak bardzo sobotnimi zawodami, a grała tak źle, jak jeszcze nigdy w tym sezonie.
Obie bramki które strzelił Staliński dla Warty, zawiniła obrona.
Jedynie pomoc ratowała sytuację.
Warta, to materjał surowy, lecz ambitny i pracowity. Za parę lat może stać się może poważnym przeciwnikiem.
Skład Warty: Kaczmarek, Nowicki, Sliwiński, Spoida, Kosicki II, Kosicki I, Niziński, Prymka, Staliński, Einbecher, Dabert
Obie drużyny miały po 2 graczy z rezerwy.
Sędzia p. Seidner
Ilustrowany Tygodnik Sportowy
„Biało-czerwoni (Cracovia) z pierwszą chwilą rozpoczęcia gry, okazali swoją ogromną wyższość, a oko znawcy rozpoznawało zaraz wielką różnicę w technice i kombinacji współzawodników. „Cracovia" stosowała u siebie system gry jednego obrońcy, co sprawiało „Warcie" ogromnie dużo kłopotu i wykazało jej zrozumiałą niezaradność, kilka bowiem bardzo udatnych ataków i blizko pod bramką „Cracovii” stworzonych dogodnych sytuacji, zniweczył sędzia przez słuszne zresztą odgwizdanie offside’u. Do charakterystyki gry „zielonych" należałoby dodać ich przesadną grę głową, która mija się z celem
tam, gdzie piłkę można pokierować nogą, lub umiejscowić stopping’iem". „Warta" sprawiała chwilami wrażenie, że jest zasugestjonowaną „marką" swego przeciwnika, że nie ufa w swe siły i niema odwagi dążyć do lepszego rezultatu spotkania. Tymczasem, jak wspominaliśmy, „Cracovia“ „miała zły dzień" i w zupełności nie zadowoliła grą swych licznych zwolenników. Mimo 6 uzyskanych goali na 2 stracone, rezultat końcowy byłby znacznie innym, gdyby „biało-czerwoni" zdobyli się w owym dniu na grę, więcej im podobną, n. p. z zawodów z Kispesti R. C. - gdzie „siły" swoje „mierzyli na zamiary". Jednakże niezbyt absorbujący i groźny przeciwnik, kazał przypuszczać, że bez „trudu i znoju" będzie możliwem uzyskanie sukcesu, więc po cóż silić się na wytężające tempo i migawkowe zwroty, tembardziej, że sympatyczni goście nie podsycali antagonizmu, ani też nie wywoływali chęci — dosłownego „powalenia na obie łopatki".
Nowy Dziennik
Po pauzie gra Cracovii zmienia się nie do poznania. Prawie żadna piłka podana przez graczy Cracovii nie trafia współgarcza. Wszystko chwytają gracze Warty, których obrona i atak zasługują na specjane wyróżnienie. Cracovia uzyskuje dalsze dwie brami, z czego jedną z rzutu karnego. Warta strzela również drugą bramkę dla siebie. - Warta ogólnie się spodobała, a u Cracovii nie można pominąć milczeniem braku ambicyi u liku graczy napadu, którzy nie zadawali sobie tyle trudu, by utrzymać grę na odpowiednim poziomie. Sędziował p. Seidner.
1921-03-13 Cracovia - Wawel Kraków 4:0 1921-03-20 Cracovia - Bielsko 8:1 1921-04-03 Cracovia - Sturm Bielsko 6:0 1921-04-04 Cracovia - Naprzód Lipiny 10:0 1921-04-10 Wisła Kraków - Cracovia 0:3 1921-04-17 Cracovia - Makkabi Kraków 6:2 1921-04-24 Jutrzenka Kraków - Cracovia 1:10 1921-05-01 Cracovia - Polonia Warszawa 7:1 1921-05-05 Cracovia - Jutrzenka Kraków 6:0 1921-05-22 Cracovia - Czarni Lwów 6:1 1921-05-26 Makkabi Kraków - Cracovia 0:5 1921-05-29 Polonia Warszawa - Cracovia 0:6 1921-06-05 Cracovia - Wisła Kraków 5:0 1921-06-11 Cracovia - Jutrzenka Kraków 4:0 1921-06-12 Czarni Lwów - Cracovia 0:2 1921-06-18 Cracovia - Kispesti Budapeszt 1:0 1921-06-19 Cracovia - Kispesti Budapeszt 2:4 1921-06-25 Cracovia - Makkabi Kraków 5:0 1921-06-26 Cracovia - Warta Poznań 6:2 1921-07-03 Cracovia - Újpesti Budapeszt 2:1 1921-08-07 Cracovia - Wacker Wiedeń 0:1 1921-08-14 Cracovia - Terézvárosi Budapeszt 1:1 1921-08-21 Cracovia - Pogoń Lwów 2:0 1921-08-28 Cracovia - ŁKS Łódź 7:1 1921-09-04 Cracovia - Polonia Warszawa 3:0 1921-09-05 Cracovia - AZS Kraków 4:0 1921-09-08 Cracovia - Jutrzenka Kraków 4:0 1921-09-10 Cracovia - Makkabi Kraków 11:0 1921-09-11 Cracovia - BBSV Bielsko 2:1 1921-09-18 Warta Poznań - Cracovia 2:2 1921-09-25 Polonia Warszawa - Cracovia 1:2 1921-10-01 Ferencváros Budapeszt - Cracovia 1:0 1921-10-02 MTK Budapeszt - Cracovia 0:0 1921-10-09 Wisła Kraków - Cracovia 1:1 1921-10-13 Cracovia - Slovan Ostrawa 4:0 1921-10-16 ŁKS Łódź - Cracovia 0:4 1921-10-23 Cracovia - Warta Poznań 6:1 1921-10-30 Pogoń Lwów - Cracovia 2:5 1921-11-06 Makkabi Kraków - Cracovia 2:3 1921-11-20 Cracovia - kluby Klasy B 2:1