2015-10-02 Comarch Cracovia – KS Unia Oświęcim 7:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 19:23, 21 maj 2022 autorstwa Costamagica (Dyskusja | edycje) (wikizacja)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Hokej.png
10 kolejka, 1 runda, etap I, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn
Kraków, ul. Siedleckiego 7, piątek, 2 października 2015, 18:30

Comarch Cracovia - KS Unia Oświęcim

7
:
1

(3:1; 2:0; 2:0)

Sędzia: Sebastian Molenda (główny) - Piotr Matlakiewicz, Marcin Polak (liniowi)
Widzów: 1200


Unia Oświęcim - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Josef Doboš
Skład:
Radziszewski (55' Kowalówka)

Rompkowski
Spady
Svitana
Dziubiński
Šinágl

Maciejewski
Wajda
Urbanowicz
Pasiut
Guzik

Noworyta
Kruczek
Drzewiecki
Słaboń
Domogała

Paczkowski
Wróbel
Kisielewski
Bramki
0:35 Dziubiński (Svitana, Šinágl)
9:40 Drzewiecki (Kruczek, Domogała) 5/4
12:39 Šinágl (Dziubiński, Spady)

21:13 Guzik (Urbanowicz, Wajda)
23:53 Svitana (Dziubiński, Spady)
54:01 Pasiut (Guzik)
55:24 Kisielewski (Wróbel)
1:0
2:0
3:0
3:1
4:1
5:1
6:1
7:1



15:46 Daneček (Piotrowicz)

Kary
12 min. 10 min.
Skład:
Fikrt

Vosatko
Bezuška
Piotrowicz
Daneček
Kowalówka

Gabryś
Fiedor
Adamus
Haas
Szewczyk

Popela
Nowotarski
Malicki
Wanat
Paszek

Budzowski
Koczy
Wojtarowicz

Opis meczu

"Koncertowa gra "Pasów"" -
Hokej.net

Koncertowa gra "Pasów"

Comarch Cracovia jest w coraz lepszej formie. Dziś podopieczni Rudolfa Roháčka rozbili w derbach Małopolski Unię Oświęcim 7:1. Trzeba przyznać, że był to najniższy wymiar kary.

Krakowianie byli dziś lepsi od oświęcimian w każdym elemencie hokejowego rzemiosła. Grali płynnie, kreatywnie w ataku i szybko narzucili rywalom swój styl gry. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już 35 sekund po pierwszym wznowieniu Patrik Svitana znakomicie dograł do Krystiana Dziubińskiego, który nie miał większych problemów z pokonaniem Michala Fikrta.

– Chłopaki dobrze zagrali w narożnikach i wypracowali mi sytuację, której nie wypadało mi zmarnować – skomentował strzelec pierwszego gola.

Oświęcimianie mogli wyrównać, bo przez 38 sekund grali w podwójnej przewadze. Na wysokości zadania stanął jednak Rafał Radziszewski, który w dobrym stylu obronił uderzenia Sebastiana Kowalówki, Lukáša Popeli i Jana Danečka.

W 10. minucie krakowianie podwyższyli prowadzenie, wykorzystując okres gry w przewadze. Kruczek uderzył z linii niebieskiej, a tor lotu krążka sprytnie przeciął Filip Drzewiecki. Oświęcimski golkiper był bez szans. Nie minęły trzy minuty i było już 3:0 dla „Pasów”. Na listę strzelców wpisał się Petr Šinágl, zachowując się najsprytniej w zamieszaniu podbramkowym.

Biało-niebiescy przed końcem pierwszej odsłony zdołali zdobyć bramkę, dającą nadzieję na korzystny rezultat. Sposób na Rafała Radziszewskiego znalazł Jan Daneček, który po popisał się precyzyjnym uderzeniem z pierwszego krążka.

Ale gospodarze na początku drugiej tercji szybko powiększyli swoją przewagę i w zasadzie przesądzili o losach spotkania. W 22. minucie podanie Macieja Urbanowicza wykorzystał Kacper Guzik, a dwie minuty później na 5:1 podwyższył Patrik Svitana i to trafienie było okrasą całego meczu. 27-letni Słowak odważnie wjechał do tercji i popisał się genialnym uderzeniem z nadgarstka. Guma trafiła w samo okienko.

– Przełomowym momentem spotkania była bramka na 4:1. Gdyby rywal wcześniej strzelił kontaktowego gola, ten mecz mógłby ułożyć się nieco inaczej – ocenił Rudolf Roháček, trener Cracovii.

Jego podopieczni momentami grali wręcz koncertowo. Zamykali oświęcimian w ich tercji i często niepokoili Michala Fikrta. Czeski golkiper w całym spotkaniu musiał się sporo napocić. Nie pomagali mu też defensorzy, którzy pozostawiali graczom Cracovii zbyt dużo wolnego miejsca.

W trzeciej odsłonie "Pasy" przypieczętowały swoje zwycięstwo jeszcze trafieniami Grzegorza Pasiuta i Karola Kisielewskiego.

– Cracovia jest bardzo mocną drużyną. Dziś pokazała nam, jak trzeba grać w hokeja – stwierdził Josef Doboš, trener Unii. – Mamy młody skład i w meczach z silniejszymi kadrowo rywalami płacimy jeszcze frycowe.
Łukasz Sikora
Źródło: Hokej.net 2 października 2015 [1]


Trenerzy po meczu

Rudolf Rohaček, trener Cracovii

Nam się ułożyła ta pierwsza tercja, po której prowadziliśmy 3:1. To poniekąd ustawiło mecz, a na początku drugiej tercji powiększyliśmy przewagę. Graliśmy dalej agresywnie, zdobywaliśmy kolejne bramki. Wygraliśmy zasłużenie.

Josef Doboš, trener Unii

Cracovia to bardzo mocna drużyna, która pokazała nam jak się gra w hokeja. Mamy młody zespół, cały czas się uczymy. Cracovia wygrała dziś zasłużenie, właściwie nie mieliśmy szans. Gratulacje.

Źródło: Cracovia-hokej.pl [2]