2019-11-26 Comarch Cracovia - Naprzód Janów 5:0

Trener: Rudolf Rohaček

25 kolejka, 3 runda, etap I, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn Kraków, ul. Siedleckiego 7, wtorek, 26 listopada 2019, 18:30 Comarch Cracovia - Naprzód Janów 5 : 0 (1:0; 2:0; 2:0) Sędzia: Mateusz Krzywda, Patryk Pyrskała (główni) - Daniel Lipiński, Sebastian Machel (liniowi) Widzów: 450

Trener: Jacek Szopiński

Skład: Kowalówka (55:56 Hebda) Jáchym Musioł Mikula Ježek Tvrdoň Kruczek Štebih Bepierszcz Vachovec Kapica Rompkowski Gula Drzewiecki Bahenský Gajor Dąbkowski Pač Bryniczka Bezwiński Brynkus

Bramki 6:03 Tvrdoň (Bryniczka, Brynkus) 24:33 Vachovec (Bepierszcz, Kapica) 26:01 Brynkus (Pač) 47:21 Rompkowski (Bahenský) 55:56 Brynkus (Tvrdoň, Dąbkowski) 1:0 2:0 3:0 4:0 5:0 Kary 10 min. 12 min.

Skład: Niemczyk Wąsiński Kosakowski Citok Kondraszow Adamus Bodora Stępień Piper Rajski Paczkowski Sarna Krokosz Mi. Rybak Skrodziuk Ma. Rybak Kapłon Kosmęda Pohl Wróbel Niedźwiedź

Opis meczu

"Comarch Cracovia z nowymi zawodnikami nie miała kłopotów z pokonaniem Naprzodu Janów" -

Gazeta Krakowska

Comarch Cracovia z nowymi zawodnikami nie miała kłopotów z pokonaniem Naprzodu Janów

W Comarch Cracovii zadebiutowało dwóch zawodników, którzy we wtorek podpisali kontrakty – słowacki obrońca Marek Pac oraz czeski napastnik Zdenek Bahensky.

„Pasy” tydzień temu pokonały janowian 6:3, będąc po wyczerpującym 3-dniowym turnieju półfinałowym o Puchar Kontynentalny. Teraz zawodnicy mieli w nogach niedzielny mecz z Tychami.

Dość szybko gospodarze objęli prowadzenie – Bryniczka zagrał zza bramki do Trvdonia, który pokonał Niemczyka. Gospodarze atakowlai, ale dobrze bronił bramkarz. Z kolei musieli mieć się na baczności gdy grali w trójkę przeciwko piatce rywali przez 18 sekund. Przewaga miejscowych była znaczna, ale nie została potwierdzona kolejnymi golami.

Ale te miały paść wkrótce. Po 5 min drugiej odsłony sposób na golkipera gości znalazł Vachovec. 1,5 min później gospodarze wygrywali już 3:0 za sprawą Brynkusa, którego obsłużył debiutant Pac. Asystę zaliczył tez drugi nowy zawodnik – Bahensky, podając krążek do Rompkowskiego, który podwyższył wynik na 4:0. Kolejnym golem „Pasy potwierdziły swą dominację. Trener Rudolf Rohaczek mógł pozwolić sobie na wstawienie do bramki Łukasz Hebdy.

Jacek Żukowski
Źródło: Gazeta Krakowska 26 listopada 2019 [1]