1984-10-26 Cracovia - Polonia Bytom 2:9

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 21:43, 30 kwi 2022 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje) (Utworzono nową stronę "{{Mecz - hokej | gospodarz = Cracovia | gosc = Polonia Bytom | gospodarz_owczesna_nazwa = | gosc_owczesna_nazwa = | kolejka = | runda = | etap = | sezon = 1985 | rozgrywki = I Liga - hokej mężczyzn | dzien = 26 |…")
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
I Liga - hokej mężczyzn
Kraków, piątek, 26 października 1984, 17:00

Cracovia - Polonia Bytom

2
:
9

(1:4; 1:3; 0:2)


Polonia Bytom - hokej mężczyzn herb.png


Opis meczu

"Za wysokie progi" -
Gazeta Krakowska

Za wysokie progi

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
Komplet widzów (ponad 3 tys.) zjawił się wczoraj w Krakowie, aby oglądać mistrza Polski — Polonię Bytom w pojedynku z coraz lepiej spisującą się Cracovią. Tym razem jednak wielkich emocji nie było, bezwzględnie najlepsza drużyna w Polsce — Polonia okazała się* surowym egzaminatorem i bezlitośnie obnażyła … Cracovii, wygrywając ,9:2 (4:1, 3:1, 2:0).

Goście pokazali na czym polega nowoczesny hokej, bardzo dobrze zorganizowana agresywna obrona i błyskawiczne kontrataki. W przeciwieństwie do bytomian krakowianie zbyt wolno wyprowadzali krążek z własnej tercji i nie mogli już potem zaskoczyć rywala. Na dodatek słabszy dzień miał zazwyczaj mocny punkt krakowian, bramkarz Jaskiernia, który w pierwszej tercji zawinił co najmniej dwa gole, dopiero przy stanie 1:6 zmienił go Zamęta i trzeba powiedzieć, iż spisywał się dobrze, broniąc wiele strzało v polonistów.

Słowem mecz bez historii, tylko kiedy w 12 min. Mycoń po pięknej indywidualnej akcji zniżył na 1:2 mogło się wyrwać, ze gospodarze nawiążą równorzędną walkę, ale w ciągu 2 min. poloniści strzelili dwie bramki i było po meczu; II i III tercja to w dalszym ciągu efektowna gra bytomian, krakowianie tylko sporadycznie zagrażali bramce Kukli. Bramki dla Cracovii zdobyli: Mycoń i Pawlik, dla gości: Piecko 3, Christ i Zając po 2, Mróz, Sikorski po 1. Sędziował bardzo dobrze Tyszkiewicz z Warszawy. (ans)

Źródło: Gazeta Krakowska nr 258 z 27 października 1984