1983-11-25 Cracovia - GKS Katowice 6:7

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 22:04, 25 kwi 2022 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje) (Utworzono nową stronę "{{Mecz - hokej | gospodarz = Cracovia | gosc = GKS Katowice | gospodarz_owczesna_nazwa = |...")
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
I Liga - hokej mężczyzn
Kraków, piątek, 25 listopada 1983

Cracovia - GKS Katowice

6
:
7

(0:3; 6:4; 0:0)


GKS Katowice - hokej mężczyzn herb.png


Opis meczu

"Dreszczowiec bez happy endu" -
Gazeta Krakowska

Dreszczowiec bez happy endu

Artykuł w Gazecie Krakowskiej
Hokeiści Cracovii przegrali wczoraj na własnym lodowisku z GKS Katowice 6:7 (0:3,6:4,0:0). Bramki zdobyli dla gospodarzy Pawlik 3, Cieślicki, Steblecki, Zawadzki po 1; dla gości Wielgus, Szczepaniec po 2, Podsiadlik, Jędruś, Kopacz po 1.

Znowu oglądaliśmy w Krakowie hokejowego dreszczowca, ale tym razem bez happy endu dla krakowian. Gospodarz? po fatalnej I tercji przegrywali 0:3. W drugiej odsłonie trenerzy zmienili piątki (Migacz przeszedł do ataku, Janek wrócił do obrony) i „pasy” ruszyły do frontalnego ataku. W ciągu kilkunastu sekund zrobiło się 2:3, potem goście strzelili gola grając w trójkę (!) po kardynalnym błędzie Pieczonki. To nie załamało Cracovii, która wy-równała na 4:4. Fatalne błędy obrońców i słaba postawa Jaskierni sprawiły, że goście prowadzili 5:4, 6:5 i w ostatniej sekundzie II tercji 7:6. I taki wynik pozostał już do końca meczu mimo ambitnej postawy gospodarzy.

O tej porażce zadecydowała w równej mierze słaba postawa obrońców i bramkarza Jaskiernii jak i złe prowadzenie drużyny przez trenerów. Obrońcy i bramkarz mają na swoim sumieniu 6 goli, sam Pieczonka zawinił ich 3 I już w II tercji należało go odesłać do szatni.

(ans)

Źródło: Gazeta Krakowska nr 279 z 26 listopada 1983