1988-11-08 Cracovia - Naprzód Janów 2:1

I Liga - hokej mężczyzn Kraków, Siedleckiego, wtorek, 8 listopada 1988 Cracovia - Naprzód Janów 2 : 1 (0:0; 1:0; 1:1)

Opis meczu

"Hokeiści zakończyli 2 rundy. Lider na kolanach!" -

Gazeta Krakowska

Hokeiści zakończyli 2 rundy. Lider na kolanach!

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska

Zakończyły się dwie rundy hokejowej ekstraklasy. Terał pierwsza szóstka gra ze sobą każdy z każdym, natomiast pozostałe cztery zespoły grają ze sobą czterokrotnie. Potem pierwsza ósemka systemem play-off gra o medale, a ostatnie dwa zespoły o utrzymanie się w lidze.

W Krakowie doszło do dużej niespodzianki, Cracovia pokonała lidera Naprzód Janów 2:1 (0:0, 1:0, 1:1), bramki dla gospodarzy zdobyli: Dariusz Sikora w 35 i 53 minucie, dla gości Kasperczyk 46 min. Kary: Naprzód 28 min., Cracovia 11.

Już dawno nie widziałem tak mądrze, taktycznie i konsekwentnie grającej Cracovii. Gospodarze grali niezwykle uważnie w obronie, zawodnicy dobrze asekurowali się, pewnie bronił bramkarz Kieca. Naprzód zaskoczony dobrą postawą krakowian grał dość chaotycznie, nerwowo, zawodnicy dawali się ponieść nerwom i zarobili aż 28 min. kary, w tym Truty 10 min. za niesportowe zachowanie się.

Obie bramki zdobył dla gospodarzy najlepszy na tafli D. Sikora, obie padły w okresach kiedy Cracovia grała w przewadze. Goście zdobyli gola trochę szczęśliwie, krążek odbity od siatki (rozwieszonej za bramką) dobił do bramki Kasperczyk.

Trzeba z całą ostrością napiętnować grupkę pseudokibiców, znowu rzucono na taflę butelkę. Jeśli tak dalej pójdzie lodowisko w Krakowie może zostać zamknięte!

Źródło: Gazeta Krakowska nr 262 z 9 listopada 1988