1988-11-04 Cracovia - GKS Tychy 1:4

I Liga - hokej mężczyzn Kraków, Siedleckiego, piątek, 4 listopada 1988 Cracovia - GKS Tychy 1 : 4 (0:1; 0:2; 1:1)

Opis meczu

"Wysokie zwycięstwo Podhala. GKS Tychy za silny dla Cracovii" -

Gazeta Krakowska

Wysokie zwycięstwo Podhala. GKS Tychy za silny dla Cracovii

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska

Istotna zmiana nastąpiła w tabeli I ligi hokeja na lodzie — po 16 kolejkach prowadzenie objęła drożyna Naprzodu Janów. A stało się tak za przyczyna porażki dotychczasowego lidera, a zarazem obrońcy tytułu mistrzowskiego — bytomskiej Polonii. Bytomianie przegrali w Sosnowcu z Zagłębiem i była to ich trzecia przegrana w bieżącym sezonie.

Cracovia przegrała z GKS Tychy 1:4 (0:1, 0:2, 1:1). Zwycięstwo gości w pełni zasłużone, byli zespołem grającym mądrzej taktycznie i skuteczniej. Tyszanie umiejętnie bronili dostępu do własnej bramki, przeprowadzając szybkie kontry.

Natomiast hokeiści Cracovii grali chaotycznie, dlatego też ich ataki nie były groźne. Krakowianie otrzymali tylko 4 karne minuty, tyszanie aż 18. Gospodarze grali więc kilkakrotnie w przewadze, momentami nawet dwóch zawodników, nie potrafili jednak tego wykorzystać. Krakowianie stworzyli kilka groźnych sytuacji podbramkowych, jednakże strzelali bardzo niecelnie. W sumie słaby mecz hokeistów Cracovii.

Bramki dla zwycięzców zdobyli: Worwa w 25 i 53 min., Gruth w 15 min. i Wilk w 32 min., dla pokonanych Bomba w 57 min.

…

Źródło: Gazeta Krakowska nr 259 z 5 listopada 1988