1986-11-18 Cracovia - GKS Katowice 6:4

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 19:53, 11 mar 2022 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje) (Utworzono nową stronę "{{Mecz - hokej | gospodarz = Cracovia | gosc = GKS Katowice | gospodarz_owczesna_nazwa = |...")
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
I Liga - hokej mężczyzn
Kraków, wtorek, 18 listopada 1986, 17:00

Cracovia - GKS Katowice

6
:
4

(0:0; 4:1; 2:3)


GKS Katowice - hokej mężczyzn herb.png


podczas meczu

Opis meczu

"Nonszalancja nie popłaca. Zamiast wysokiego zwycięstwa tylko 6:4" -
Gazeta Krakowska

Nonszalancja nie popłaca. Zamiast wysokiego zwycięstwa tylko 6:4

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
CRACOVIA — GK8 KATOWICE 6:4 (0:0, 4:1, 2:3). Bramki zdobyli dla gospodarzy: Bomba 23, W. Cupiał 24, Migacz 27, Stablecki 37, Klich 48, Rapacz 50 min., dla gości: Adamus 48 I 55, Fonfara 40, Trybuś 60 min.

Hokeiści Cracovii zdobyli kolejne 2 punkty, ale grali wczoraj bardzo nierówno. Nie wszyscy zawodnicy jednakowo zapracowali na końcowy sukces. O ile nie można mieć pretensji do formacji ofensywnych prowadzonych przez Bombę 1 Pieczonkę, o tyle słabszy mecz zagrał atak Rutkowskiego, a w trzeciej tercji na skutek nonszalanckiej gry właśnie ataku Rutkowskiego i obrońcy Schmidta gospodarze stracili dwie bramki choć grali z przewagą jednego, a nawet dwóch zawodników! Cracovia dość długo nie mogła złapać właściwego rytmu gry, grała chaotycznie i gdyby nie dobra postawa Jaskier- ni w bramce goście mogli objąć prowadzenie. Ale na początku II tercji gospodarze zagrali wreszcie z zębem i w’ ciągu 4 minut zdobyli 3 bramki, a w 37 min. grając w piątkę przeciwko trójce rywali podwyższyli na 4:0. W chwilę po tym odprężony Jaskiernia przepuścił daleki strzał Fonfary, a w 48 minucie gospodarze dali popis nieudolności: znowu rywale grali w trójkę, a mimo to zdobyli bramkę! Na szczęście w ciągu następnych 3 minut bramki Klicha i Rapacza dały gospodarzom prowadzenie 6:2. Ale znowu fatalny błąd Szmidta i czwórka gości zdobywa bramkę. W ostatnich sekundach pada jeszcze Jeden gol dla gości.

Myślę, że z tego meczu niektórzy hokeiści Cracovii wyciągną właściwe wnioski. Niefrasobliwość i nonszalancja w tak szybkiej grze Jaką jest hokej mają najczęściej smutne konsekwencje.

Cracovia rozpocznie występy w II fazie rozgrywek 25 bm. pojedynkiem na swoim lodowisku z drużyną, która zajmie pierwsze miejsce po dwóch rundach. Rywalem Cracovii będzie Zagłębie albo Polonia Bytom, a zależeć to będzie od wyniku zaległego meczu Podhale — Polonia Bytom 23 bm. w Nowym Targu.(ANS)

Inne wyniki: ŁKS — Naprzód 3:9 (2:1, 1:4, 0:4), Polonia Bydg. — Zagłębie 3:5 (1:2, 1:2, 1:1), Stoczniowiec — Tychy 2:7 (1:1, 0:3. 1:3).
Źródło: Gazeta Krakowska nr 270 z 29 listopada 1986