1986-10-10 GKS Katowice - Cracovia 2:2
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
|
I Liga - hokej mężczyzn Katowice, piątek, 10 października 1986
(2:1; 0:1; 1:0) |
|
|
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Remis Cracovii w Katowicach. „Szarotki" góra w Bytomiu!
…
GKS KATOWICE — CRACOVIA 2:2 (2:1, 0:1, 0:0), bramki zdobyli dla GKS: Trybuś 15 i Hachuła 17 min, dla Cracovii: Migacz 2 i Bomba 23 min.
Zacięty, twardy mecz, w którym bliżsi zwycięstwa byli jednak krakowianie. Objęli już w drugiej min. prowadzenie po strzale Migacza, ale końcówka tej tercji należała do gospodarzy, którzy zdobyli dwa gole. Wynik meczu na początku II tercji ustalił Bomba. W tej tercji krakowianie mieli sporą przewagę i kilka bardzo dogodnych sytuacji, ale zawodzili strzałowo. Najlepszą pozycję zmarnował w 40 min. Papuga.
W III tercji trwała zacięta walka na całym lodowisku, oba zespoły miały kilka dogodnych sytuacji, m. in. w 57 min. strzał Bomby trafił w słupek, a tuż przed końcową syreną nie wykorzystał dogodnej sytuacji Steblecki. Niestety slaby dzień mieli sędziowie, a jako główny prowadził mecz Szulc z Torunia.Źródło: Gazeta Krakowska nr 238 z 11 października 1986