1934-12-31 Cracovia - Sokół Kraków 6:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 18:45, 31 sty 2022 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
mecz towarzyski
Kraków, poniedziałek, 31 grudnia 1934

Cracovia - Sokół Kraków

6
:
0

(0:0; 4:0; 2:0)

Sędzia: Latacz i Kłaput
Widzów: 1000


Sokół Kraków - hokej mężczyzn herb.png


Skład:
Jan Maciejko

Balcer
Zdzisław Ziętkiewicz

Marchewczyk
Wołkowski
Adam "Roch" Kowalski

Cenzor
Michalik
Gorlicki

Bramki
Marchewczyk
Cenzor
Gorlicki
Michalik
Marchewczyk
Adam "Roch" Kowalski
1:0
2:0
3:0
4:0
5:0
6:0
Skład:
Tarłowski

Farkat
Kłaput

Reyman
Pankiewicz
Jasiński

Wilczyński
Bartel
Kochański

Opis zawodów

Przegląd Sportowy

Brawo Cracovia!

Źródło: Przegląd Sportowy nr 1 z 2 stycznia 1935 [1]


"OSTATNIE WIADOMOŚCI SPORTOM, HOKEIŚCI CRACOYH ZWYCIĘŻAJĄ SOKÓŁ 6:0 (0:0, 4:0, 2:0)." -
Nowy Dziennik

OSTATNIE WIADOMOŚCI SPORTOM, HOKEIŚCI CRACOYH ZWYCIĘŻAJĄ SOKÓŁ 6:0 (0:0, 4:0, 2:0).

Relacja z meczu w dzienniku żydowskim Nowy Dziennik
W dniu wczorajszym odbyły się na boisku Sokoła towarzysko zawody hokejowe pomiędzy powyższemi drużynami, które ongiś rywalizowały ze sobą stale o prymat hokejowy Krakowa. Obecnie nie można już mówić o konkurencji, klasa bowiem biało-czerwonych jest znacznie wyższa.

Wczorajsza gra nie należała do pokazowych, była bowiem zbyt oślicą, miejscami nawet brutalną, w czem celował głównie Farkas ze sokoła. Winę tego stanu rzeczy ponoszą sędziowie Latacz i Kłaput, którzy do tak ostrej gry dopuścili. Poraź pierwszy w Krakowie prowadziło zawody hokejowe dwóch sędziów wedle najnowszych przepisów gry hokeja lodowego.
Przewaga przez cały czas meczu należała do Cracovii, dla której bramki zdobyli w drugiej tercji Marchewczyk, Cenzor, Gorlicki, Marchewczyk, w trzeciej zaś tercji Manchewczyk i Kowalski. Ńajlepszym i najszybszym graczem zwycięzców był Marchewczyk, Kowalski i Wołkowski, słabsi niż zwykle. W drużynie Sokoła dobrze sprawił się bramkarz Tarłowski, znany tennisista, reszty graczy dopisał jedynie Reyman. Boisko nieco miękkie, wi¬dzów ponad 500.

.
Źródło: Nowy Dziennik nr 3 z 3 stycznia 1934