2022-01-23 Comarch Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 10:3
|
 Kraków ul. Siedleckiego 7, niedziela, 23 stycznia 2022, 18:30
(2:1; 2:0; 6:2) |
| ||||||||||
| Skład: Pieriewozczikow Gula Šaur Bezwiński Dugin Němec Dudaš Müller Popiticz Bodrow Ismagiłow Ježek Kunninen Brynkus Jacenko Csamangó Karlsson Jaracz Augustyniak Shirley Miszczenko |
|
Skład: Czernik (49' Kotuła) Naróg Syrojeżkin Nikiforow Wasiljew Baszyrow Khoperia Jaśkiewicz Nahunko Rzeszutko Bernacki Luszniak Krawczyk Sikora Kozłowski Dubinin Gniewek Kasprzyk Blanik Gusiew | ||||||||||||||||||
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Seria Cracovii trwa
Comarch Cracovia wygrała szósty mecz z rzędu. Podopieczni trenera Rudolfa Rohaczka są w formie, a przy tym wytrzymują tempo grania co dwa, trzy dni. W meczu z Zagłębiem niewiadomą pozostawały rozmiary zwycięstwa. Do gry wrócił Miszczenko, który długo pauzował z powodu kontuzji.
Gospodarze jednak długo nie potwierdzali swej dominacji. Gdy grali 4 na 5 z oblężenia wyrwał się Nemec, ale nie trafił w bramkę. Wreszcie, gdy to gospodarze grali w przewadze, zdobyli gola – uderzał mocno Kinnunen, a kierunek lotu krążka zmienił Ismagiłow. 51 s później Jacenko z Csamango zabawili się z sosnowiecka obroną, a akcję pięknym strzałem w „okienko” wykończył ten pierwszy. Gospodarze spoczęli na laurach i po chwili Zagłębie zdobyło kontaktowego gola.
Koncert Ismagiłowa
„Pasy” dominowały, ale Czernik udanymi interwencjami zniechęcał ich jak tylko mógł. Krakowianie ostrzeliwali bramkę sosnowiczan, bez efektu. Wreszcie Ismagiłow przejął krążek przed bramką i „zapakował” go pod poprzeczkę. Kolejny gol też był jego autorstwa, gdy gospodarze grali w przewadze.
Kolejne "gromy" gospodarzy
Następne dwa gole padły w odstępie 26 sekund. Mocnymi i precyzyjnymi strzałami popisali się Jezek i Csamango. To nie był koniec strzeleckiego festiwalu, ich osiągnięcie skopiował Muller. Po golu Saura, w zespole gości nastąpiła zmiana bramkarza, Czernika zastąpił Kotuła. Nie uchronił zespołu od straty goli. Na 21 s przed końcem krakowianie doprowadzili do "dwucyfrówki".Źródło: Gazeta Krakowska 23 stycznia 2022 [1]
Hokej.net
Jeszcze w pierwszej tercji goście próbowali dotrzymać kroku będących w dobrej formie hokeistów z Krakowa. Po 15 minutach było 2-0 dla "Pasów" po golach Ismagiłowa i Jacenki, ale nadzieję przywrócił Zagłębiu Jarosław Rzeszutko, który przełamał się po 12 meczów bez bramki.
Gospodarze jednak odskoczyli w drugiej odsłonie rywalowi a hat-tricka na swoim koncie zapisał Dmitrij Ismagiłow, który był aktywny w tym spotkaniu. Goście nielicznymi akcjami próbowali zaskoczyć Pieriewozczikowa.
Ostatnia tercja to prawdziwa kanonada strzelecka gdyż padło aż 8 bramek. Sześć z nich było dziełem gospodarzy, którzy niemal z każdej pozycji zdobywali bramki. Gości było stać jeszcze na dwa gole, które zdobył Jarosław Rzeszutko tym samym kompletując także hat-tricka. Gospodarze wyraźnie chcieli w tym meczu zainkasować "dwie cyfry" a dzieła zniszczenia dopełnił tuż przed końcem meczu Jewgienij Popiticz.
Dla Comarch Cracovii to szóste ligowe zwycięstwo z rzędu i cały czas walka o trzecie miejsce w ligowej tabeli.Źródło: Hokej.net 23 stycznia 2022 [2]