prawdopodobny termin i gospodarz
Zawodniczki:
|
|
|
gracze m.in.
|
|
|
Toboła
|
2
|
|
|
|
|
|
Zawodniczki:
|
|
|
gracze m.in.
|
|
2
|
Smigielska
|
|
1
|
Urbanek
|
|
|
Relacje z zawodów
"Coraz gorzej grają ptaki Cracovii" - Gazeta Krakowska
Coraz gorzej grają ptaki Cracovii
Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
Trzeba szukać jakiejś radykalnej recepty na poprawę formy piłkarek ręcznych Cracovii. Ten czołowy do niedawna zespól krajowy gra coraz słabiej. Nie chodzi tylko o porażki lecz o styl gry. Brak jakiejś koncepcji, brak niekiedy podstawowych umiejętności. Porażki z tak miernymi drużynami katowickimi jak AZS i Słowian wystawiają drużynie „biało-czerwonych” Jak najgorszą ocenę.
Cracovia - AZS Kat. 3:4
O Indolencji strzałowej krakowskich piłkarek świadczy fakt niewykorzystania nawet rzutu karnego. Mecz stal na bardzo słabym poziomie, nie przypominającym ekstraklasy. Na wyróżnienie zasłużyła jedynie bramkarka Cracovii Czopówna. Bramki dla Cracovii: Surdyka, Piotrowska i Piwowarczyk; dla AZS: Rzepecka, Kobiet, Balon 1 Bartuś. Sędziował P. Fuk (Kraków).
Cracovia — Słowian 2:3 (1:0)
Nie strzelić trzech rzutów karnych w jednym spotkaniu — to sztuka nie lada. Krakowianki w pierwszej połowie gry miały okazję prowadzić 4:0 (poza Jedną bramką zdobytą z akcji). Wszystkie jednak rzuty karne zakończyły się "pudłami".
Po przerwie bardziej składne i bojowe akcje drużyny katowickiej przyniosły trzy bramki. Cracovia zdobyła tylko jedną — z rzutu karnego. Zwycięstwo Słowianu zasłużone.
Bramki dla Cracovii zdobyła Toboła — 2; dla Słowianu: Smigielska 2 i Urbanek 1. Sędziował p. Ornat (Kraków).
Źródło: Gazeta Krakowska nr 104 z 4 maja 1964
|