1928-10-07 Cracovia - Makkabi K. 8:6
prawdopodobny termin i gospodarz
| ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Gra w piłkę ręczną jest niezmiernie ciekawa. Oparta jest ona na zasadach ery w piłką nożną. Każda z drużyn gra w jedenastkę dwa razy po dwadzieścia minut, wolno dotykać się piłki tylko rękami, dotknięcie nogą karane jest rzutem wolnym. Piłka ma rozmiary, jak przy footballu. Gra sama obfituje w bardzo interesujące momenty. Wskazane są tu krótkie podania. Tempo gry jest bardzo ożywione, gdyż najmniejsze przetrzymanie piłka, czy tylko zastanowienie się nad kierunkiem rzutu powoduje rzut wolny. Kamy daje się za „foul” na polu karnem, za. dotknięcie piłki przez bramkarza poza polem karnem, za dotknięcie piłki przez bramkarza poza polem karnem wszystko jedno, czy ręką, czy nogą) itd.
Dzisiejszy mecz należał do bardzo interesujących, ze względu na wysoką stosunkowo klasę drużyn. Liczne momenty podbramkowe, piękne pociągnięcia w polu stanowiły nieprzeciętną emocję dla publiczności, przesyconej już zlekka piłką nożną.
W Cracovii na pierwszy plan wybijała się para doskonałych napastników, bracia Trytkowie, którym Cracovia zawdzięcza w wielkiej mierze swe sukcesy, w Makkabi dobrym materjałem na graczy okazali się Sonne i Elsner.