1931-03-02 Cracovia - Legia Warszawa 1:4
|
mistrzostwa Polski Katowice, poniedziałek, 2 marca 1931
(0:3; 0:1; 1:0) |
|
|
Opis spotkania
Przegląd Sportowy
Jak już donosiliśmy PZHL d puścił do mistrzostw, oprócz dotychczasowego mistrza AZS - Warszawa, osiem drużyn. Drużyny te zjechały do Katowic w następujących składach:
Legja (Warszawa): Przeździecki, Materski, Barylski, Pastecki, Czyżewski. Kleban; rez. Słuczanowski, Kawiński i Rybicki; Sachs przyjechać nie może, udział Szenajcha niepewny.
AZS (Poznań): Muszyński Stanek. Władek, Zieliński. Warmiński. Ludwiczak I: rez.: Lange, Ludwiczak II. Balcer. Aloch
Czarni (Lwów): Slugocki, Lemiszko, Kasprzak I. Roszkiewicz. Jałowy. Trocki: rez.: Fronczak. Kasprzak II. Laskowski Mimo pierwotnych zamiarów wyjazdu z Katowic, drużyna Czarnych bierze udział w rozgrywkach grupowych.
Cracovia: Łyczak, Myszkowski, Zlętkiewicz, Keller. Nowak, Majewski; rez.: Trytko. Szeliga, Kloszek.
Lechja (Lwów): Kurczak, Janelli, Steil. Sokołowski. Goetz, Jaegerman; rez.: Grząska, Zaleski. Wasiewicz.
T. K. S. (Toruń): Sadowski, Szczerbowski. Dolewski. Zembik, Gumowski. Dubowski. Su¬chocki. Przyjazd Stokowskiego mało prawdopodobny.
Pogoń (Lwów): Kupczynski, Mauer, Kuchar. Wacek. Sabiński. Hammerling, Zimmer; rez.: Weissberg i Czesławski. oraz rezerwowy bramkarz Fick.
AZS (Wilno): Wiro-Kiro. Weyssenhof. Okułowicz. bracia Godlewscy, Kostanowski; rez.: Poluszkiewjcz. Sławek. Serdiukow, Łukosiewicz. Słuiński.
Prawo sędziowania meczów mistrzowskich przyznano pp. Kucharowi, Kniejowi, Strzeleckiemu, Szczerbowskiemu, Weyssenhoffowi i Zarzyckiemu.
P. Weyssenhof jest kierownikiem turnieju o mistrzostwo z ramienia PZHL administratorem strony gospodarczej jest p. Zarzycki.
…
Legja (Warszawa)—Cracovia 4:1 (3:0, 1:0, 0:1).
Drużyna warszawska góruje we wszystkich linjach nad Cracovią i przewaga ta uwidacznia się w zdobyciu 3-ch bramek w pierwszej tercji przez Pasłęckiego, Kawińskiego i Czyżewskiego.
W drugiej tercji utrzymuje się nadal przewaga Legii, chociaż i Cracovia przychodzi od czasu do czasu do głosu. Kombinacyjnej grze tej drużyny brak jednakże wykończenia. W 25-tej minucie zdobywa Materski z przeboju czwarty punkt dla Legii.