1935-11-24 Reprezentacja Katowic - Cracovia 1:4
|
mecze towarzyskie Katowice, niedziela, 24 listopada 1935
(0:1; 0:3; 1:0) |
|
|
Opis spotkania
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Goście nie mieli tym razem groźnego przeciwnika, gdyż gracze Śląska na początku sezonu wypadli naogół słabo. Szwankowała u nich nie tylko jazda, ale i prowadzę- nie krążka, a zupełnie zapomniano o grze zespołowej. Skład Katowic opierał się na graczach Śląskiego Klubu Hokejowego i Pogoni. Lepiej wypadli gracze SKH, przedewszystkiem Metzner w bramce, który obronił szereg celnych strzałów. Najlepszym graczem Katowic był Arlt, dobrze W rywal również jego partner Doniec. W linji napadu lepiej wypadł atak Pogoni z Urdzoniem na czele.
Cracovia w spotkaniu tem nie wysilała się specjalnie. Uważała je raczej za trening. Starała się zademonstrować ładną grę zespołową, a przyznać trzeba, że się jej to u- dało. Najlepiej wypadł u gości i tym razem atak: Marchewczyk, Wołkowski i Kowal¬ski. Kanadyjczyk Toni gra na poziomie naszych graczy, a poza zrozumieniem gry, zespołowej i taktycznej, nic nowego do naszego sportu hokejowego nie wniesie. Reszta graczy Cracovii, jak Michalik, Keller, Gorlicki, jeszcze się nie rozegrała.
Przebieg samego spotkania, prowadzonego w atmosferze prawdziwie sportowej, był naogół interesujący. Cracovia uzyskuje prowadzenie w pierwszej tercji ze strzału Kowalskiego. W tym okresie liczne ataki Cracovii likwiduje z powodzeniem obrońca Arlt i zawsze dobrze zagrywający Metzner w bramce.
W drugiej tercji, gdy Metznera zastąpił rezerwowy bramkarz Kaszny, udało się Cracovii ze strzałów Kowalskiego, Wołkowskiego i Gorlickiego uzyskać dalsze trzy bramki. W trzeciej tercji gra staje się bardzo interesująca. Ślązacy oswoiwszy się z lodem i przeciwnikiem, atakują coraz zacięciej, uzyskując przez Kupczera honorową bramkę.