2016-01-31 Comarch Cracovia – KS Unia Oświęcim 6:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 13:33, 31 sty 2021 autorstwa Costamagica (Dyskusja | edycje) (drobne redakcyjne)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Hokej.png
42 kolejka, 6 runda, etap II, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn
Kraków ul. Siedleckiego 7, niedziela, 31 stycznia 2016, 19:00

Comarch Cracovia - KS Unia Oświęcim

6
:
0

(2:0; 0:0; 4:0)

Sędzia: Paweł Meszyński (główny) - Patryk Kasprzyk, Wiktor Zień (liniowi)
Widzów: 1000


Unia Oświęcim - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Josef Doboš
Skład:
Kowalówka

Rompkowski
Turoň
Urbanowicz
Svitana
Kapica

Wajda
Kruczek
Drzewiecki
Pasiut
Guzik

Noworyta
Novajovský
Domogała
Kucewicz
Dziubiński

Dąbkowski
Dutka
Kisielewski
Wróbel
Bożko
Bramki
8:15 Guzik (Drzewiecki, Wajda)
15:17 Pasiut (Kruczek) 5/4
45:54 Dziubiński
51:21 Guzik (Wajda, Pasiut)
54:14 Guzik (Kruczek, Wajda) 5/4
55:33 Dziubiński (Kucewicz)
1:0
2:0
3:0
4:0
5:0
6:0

Kary
14 min. 8 min.
Skład:
Witek (16' Fikrt)

Vosatko
Bezuška
Daneček
Wojtarowicz
Kowalówka

Gabryś
Modrzejewski
Jakubik
Haas
Szewczyk

Gębczyk
Kysela
Malicki
Adamus
Wanat

Budzowski
Piotrowicz

Zapowiedź meczu

"Zagramy o rekord! Czy sięgniemy po 101 punktów?" -
Cracovia-hokej.pl

Zagramy o rekord! Czy sięgniemy po 101 punktów?

Hokeiści Comarch Cracovii mimo zapewnienia sobie pierwszego miejsca po sezonie zasadniczym, nadal mają o co walczyć! O 19:00 "Pasy" w ostatniej kolejce podejmą Unię Oświęcim. Wygrana pozwoli po raz pierwszy w XXI wieku przełamać barierę 100 punktów!

Tego jeszcze nie było! Po 41 kolejkach hokeiści Comarch Cracovii zgromadzili na swoim koncie 98 punktów i już dwa mecze temu zapewnili sobie pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym. Przed podopiecznymi trenera Rohaczka stoi jeszcze jedno zadanie - pokonać oświęcimską Unię i wywalczyć rekordowe 101 punktów! - To będzie kolejny impuls i motywacja dla nas. Dowód na to, że warto nas wspierać do końca sezonu zasadniczego - mówił w piątek napastnik Karol Kisielewski

Zadanie utrudnić spróbuje rywal dla którego spotkanie w Krakowie będzie wyłącznie walką o prestiż - oświęcimianie przegrali dotychczasowe piąć starć z Cracovia i z pewnością będą chcieli udowodnić, że ostatnia dobra forma nie jest przypadkowa. W piątek ekipa Josefa Dobosa rozbiła Ciarko PBS Bank Sanok 4:1, a kilka dni wcześniej pokonała GKS Tychy 3:2. Nie mniej jednak wynik dzisiejszego spotkania dla Unii będzie bez znaczenia - w play-offach zagra z Tatryski Podhalem Nowy Targ.

Szansę na swój pierwszy występ w biało-czerwonych pasach mieć będzie sprowadzony w ostatnich dniach David Turon. -Bardzo chciałbym już zagrać dla Cracovii. Cieszę się, że tu trafiłem - zapowiada Czech, który w przeszłości draftowany był przez Toronto Maple Leafs. Z Unią natomiast nie zagra kontuzjowany Damian Słaboń, a pod znakiem zapytania stoi gra poobijanego Damiana Kapicy. Tajemnicą jest też obsada bramki - wiele wskazuje na to, że i dziś trener Rohaczek da odpocząć Rafałowi Radziszewskiemu. W piątek szkoleniowiec postawił na Michaela Łubę, a back-up udowodnił, że długa absencja nie wpłynęła na jego dyspozycję. W obwodzie pozostaje ponadto Robert Kowalówka, wychowanek ... Unii Oświęcim. -Trener zadecyduje kto dziś stanie między słupkami. Jeżeli będę to znowu ja, z pewnością postaram się o dobry występ - mówi Łuba.

Spotkanie z Unią Oświęcim rozpocznie się o nietypowo o godzinie 19:00, zaś transmisję z meczu w kanale na Youtube przeprowadzi Cracovia TV!
Krzysztof Dąbrowa
Źródło: Cracovia-hokej.pl 31 stycznia 2016 [1]


Opis meczu

"Okazałe zwycięstwo Comarch Cracovii" -
Hokej.net

Okazałe zwycięstwo Comarch Cracovii

W ostatnim meczu sezonu zasadniczego Comarch Cracovia rozgromiła na własnym lodzie Unię Oświęcim 6:0. Doskonałą skutecznością popisali się Kacper Guzik oraz Krystian Dziubiński. Pierwszy z nich ustrzelił hat-tricka, natomiast drugi zaliczył dwa trafienia. Czyste konto zachował Robert Kowalówka, który rozegrał cały mecz między słupkami bramki "Pasów".

W ekipie Comarch Cracovii zabrakło m.in. Rafała Radziszewskiego oraz Petra Šinágla. Podstawowy golkiper krakowian dostał tego dnia wolne, a 34-letni czeski napastnik ma grypę. Zadebiutował natomiast David Turoň. Nowy nabytek "Pasów" zagrał w pierwszej formacji i pokazał się z niezłej strony, kilkukrotnie zagrażając bramce rywali. Z kolei w ekipie gości ze składu wypadli Wojciech Koczy, Jakub Nowotarski oraz Kamil Paszek. Młodzi zawodnicy zasilili skład drużyny młodzieżowej, występującej w Centralnej Lidze Juniorów.

Mecz od początku ułożył się pod dyktando gospodarzy, którzy momentami nie wychodzili z tercji obronnej oświęcimian. Gol dla krakowian wydawał się być kwestią czasu i tak się rzeczywiście stało. W 9. minucie Filip Drzewiecki z lewej strony podał do Kacpra Guzika, a ten bez problemów umieścił krążek w bramce przyjezdnych.

W 16. minucie doszło do zmiany bramkarza w drużynie z Oświęcimia. Przemysław Witek zjechał do boksu, a jego miejsce zajął Michal Fikrt. Jak się później okazało zmiana została wymuszona kontuzją kręgosłupa 35-letniego wychowanka Unii. Niestety tuż po zmianie Fikrt został zmuszony do wyciągnięcia krążka z własnej bramki. Gdy na ławce kar odpoczywał Daniel Kysela, krakowianie założyli zamek, a Grzegorz Pasiut z najbliższej odległości umieścił gumę między parkanami czeskiego golkipera.

W połowie drugiej tercji na ławkę kar powędrowali Patryk Wajda i Kacper Guzik. Oświęcimianie stanęli przed doskonałą szansą na odrobienie strat, jednak dobrze w bramce "Pasów" spisywał się młodszy z braci Kowalówków - Robert. Młodemu bramkarzowi dopisało również szczęście, bowiem krążek dwukrotnie uderzał w słupek.

Kolejna bramka dla Cracovii padła w 46. minucie za sprawą Krystiana Dziubińskiego, który tego dnia został ustawiony na prawym skrzydle. Napastnik krakowian przejął krążek w tercji oświęcimian i technicznym strzałem zdjął pajęczynę z okienka bramki przyjezdnych.

Mimo prowadzenia, podopiecznym Rudolfa Roháčka wciąż było mało. Efekty przyszły w 52. minucie kiedy to w odstępstwie zaledwie czterech minut gospodarze trzykrotnie trafiali do bramki przeciwników. Dwa gole to dzieła Guzika, który skompletował hat-trick, a swoje drugie trafienie w meczu zaliczył Dziubiński.

Krakowianie, którzy już wcześniej zapewnili sobie pozycję lidera, jako jedyni przekroczyli liczbę 100 punktów w sezonie zasadniczym i w pierwszej fazie play-off zmierzą się z Orlikiem Opole.
Łukasz Sikora
Źródło: Hokej.net 31 stycznia 2016 [2]


Trenerzy po meczu

Rudolf Rohaček, trener Cracovii

Momentem kluczowym meczu była sytuacja, w której graliśmy w osłabieniu trzy na pięć. Gdyby wtedy padła bramka, mecz mógłby się potoczyć zupełnie inaczej. Mieliśmy szczęście, gdyż dwa razy krążek trafiał w słupek. Unia mogła wtedy zdobyć bramkę kontaktową i później wyrównać. Sądzę, że to w dużej mierze wpłynęło na postawę Oświęcimia w dalszej części meczu. Po zdobyciu trzeciej bramki to my mieliśmy już mecz pod kontrolą.

Josef Doboš, trener Unii

Gratuluję wygranej trenerowi Cracovii. W pierwszej i trzeciej tercji nie graliśmy zbyt dobrze. W drugiej powalczyliśmy, jednak to było zbyt mało. Traciliśmy gole po indywidualnych błędach i grając w osłabieniu. Nie można myśleć o korzystnym wyniku jeśli nie wykorzystuje się przewagi pięciu na trzech. W tej chwili już musimy przygotowywać się do play-off, gdzie zmierzymy się z Podhalem, jednak grając w taki sposób nie mamy co marzyć o sukcesie.

Źródło: Hokej.net [3]

Filmy