2016-03-26 Garbarnia Kraków - Cracovia II 3:2
|
![]() Kraków, sobota, 26 marca 2016, 11:00
|
|
Skład: Cabaj Szymonik (73 Borovicanin) Kalemba K. Moskal Pawłowicz Serafin (46 Ferenc) Kostrubała Ł. Nowak (58 Pietras) Siedlarz (69 Stokłosa) Kitliński Ogar |
|
Skład: Stępniowski P. Moskal (80 Kuligowski) Krasuski Sosnowski Zejdler Argasiński Panek Diabang Pyrdek Szewczyk (85 Surma) Ceglarz (60 Kiebzak) |
Opis meczu
Sportowe Tempo
Garbarnia Kraków - Cracovia II 3-2 (1-1)
1-0 Michał Kitliński 30
1-1 Boubacar Diabang 36
2-1 Krzysztof Kalemba 48 (głową)
2-2 Krzysztof Szewczyk 64
3-2 Krzysztof Kalemba 78 (karny)
Sędziowali: Jan Pawlikowski - Roman Baran, Marcin Niewiarowski (KS Nowy Targ). Żółte kartki: Mateusz Pawłowicz, Mariusz Stokłosa - Boubacar Diabang, Mateusz Argasiński, Eryk Ceglarz.
GARBARNIA: Cabaj - Szymonik (73 Borovicanin), Kalemba, K. Moskal, Pawłowicz - Serafin (46 Ferenc), Kostrubała, Ł. Nowak (58 Pietras), Siedlarz (69 Stokłosa), Kitliński - Ogar. Trener: Mirosław Hajdo.
CRACOVIA: Stępniowski - P. Moskal (80 Kuligowski), Krasuski, Sosnowski, Zejdler - Argasiński, Panek, Diabang, Pyrdek, Szewczyk (85 Surma) - Ceglarz (60 Kiebzak). Trener: Piotr Górecki.
Już w pierwszej minucie świetnej okazji nie wykorzystał dla gości Diabang. Przez kolejne dwa kwadranse niewiele ciekawego działo się na murawie. W 29 min bramkę strzelił z 10-11 metrów Kitliński - przy biernej postawie stoperów Cracovii - po akcji lewą stroną Siedlarza. Po chwili piłkarze obu drużyn wyładowali emocje na wysokości ławek rezerwowych, a efektem tego żółte kartki Pawłowicza i Diabanga. W 36 min Diabang otrzymał prostopadłe podanie, urwał się defensorom "Garbarzy" i w sytuacji jeden na jeden pokonał Cabaja. W 42 min znów Diabang pokazał szybkość, ale tym razem bramkarz miejscowych sparował futbolówkę na rzut rożny.
Druga połowa rozpoczęła się od groźnego strzału Szewczyka, ale to Garbarnia wyszła na prowadzenie. Z lewej strony dośrodkował z wolnego Siedlarz, a stojący przy dalszym słupku Kalemba "główką" umieścił piłkę w siatce. W 62 min powinien podwyższyć rezultat Siedlarz. Nie uczynił tego i szybko się to zemściło; lewym skrzydłem przedarł się Zejdler i obsłużył Szewczyka, który tylko dołożył nogę do piłki i zrobiło się 2-2. Później dwukrotnie w sytuacji sam na sam znalazł się Diabang przegrywając pojedynki z Cabajem, a decydujący cios zadali miejscowi w 78 minucie. Moskal przy linii końcowej powalił na murawę Pawłowicza, a podyktowaną "11" wykorzystał Kalemba. W emocjonującej końcówce Panek przymierzył w poprzeczkę, a po uderzeniu Surmy na miejscu był Cabaj.
(ST)