2009-09-15 Cracovia - Stoczniowiec Gdańsk 4:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 13:41, 17 sty 2021 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaczek
Hokej.png
13 kolejka, 2 runda, etap 1, Ekstraliga
Kraków, wtorek, 15 września 2009, 18:00

Cracovia - Stoczniowiec Gdańsk

4
:
2

(2:1; 1:0; 1:1)

Sędzia: Waldemar Kupiec (Klich, Wieruszewski)
Widzów: 300


Stoczniowiec Gdańsk - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Andrzej Słowakiewicz
Skład:
Radziszewski (Rączka)

Bondarevs
Csorich
L.Laszkiewicz
D.Laszkiewicz
Słaboń
D.Laszkiewicz

Dudaš
Dulęba
Radwański
Pasiut
Łopuski

Noworyta
Kłys
Piotrowski
Musial
Drzewiecki

Wajda
Guzik
Biela
Rutkowski
Witowski
Bramki
7:16 D.Laszkiewicz (Bondarevs, L.Laszkiewicz)

17:46 Pasiut (L.Laszkiewicz, D.Laszkiewicz)
25:51 Drzewiecki (Musial, Piotrowski)
47:45 Łopuski (Pasiut, Radwański)
1:0
1:1
2:1
3:1
4:1
4:2

12:43 Witek (karny)



52:48 Maj (Mateusz Rompkowski)

Kary
2 min Kłys (Przytrzymywanie)
2 min Dulęba (Wysoki kij)
2 min Łopuski (Wysoki kij)
2 min Łopuski (Zahaczanie)
2 min Dudaš (Przytrzymywanie)
2 min D.Laszkiewicz (Uderzanie)
2 min Furo (Wystrzelenie krążka poza lodowisko)
2 min B.Wróbel (Wysoki kij)
2 min Zachariasz (Zahaczanie)
2 min Strużyk (Przytrzymywanie)
2 min Soliński (Atak ciałem)
2 min Maciej Rompkowski (Atak ciałem)
2 min Witek (Przytrzymywanie kija przeciwnika)
Skład:
Soliński (Odrobny)

Kostecki
Benasiewicz
Maciej Rompkowski
Rzeszutko
Jankowski

Mateusz Rompkowski
Maj
Strużyk
Zachariasz
Witek

Maciejowski
Skrzypkowski
Furo
M.Wróbel
B.Wróbel

Smeja
Kabat
Chmielowski
Ziółkowski
Wróblewski

Opis meczu

"Hokeiści Cracovii lepsi od Stoczniowca" -
Sportowe Tempo

Hokeiści Cracovii lepsi od Stoczniowca

Mecz rozegrany we wtorek awansem, bowiem "Pasy" czeka występ w turnieju o Puchar Kontynentalny. Wygrana Cracovii zasłużona, ale gdańszczan trzeba pochwalić za ambicję.

Cracovia - Stoczniowiec Gdańsk 4-2 (2-1, 1-0, 1-1)

1-0 D. Laszkiewicz - Bondarevs - L. Laszkiewicz 7:16 w przewadze

1-1 Vitek 12:46 z karnego

2-1 Pasiut - D. Laszkiewicz - L. Laszkiewicz 17:46

3-1 Drzewiecki - Musial - Piotrowski 25:51

4-1 Łopuski - Pasiut - Radwański 47:45

4-2 Maj - Mateusz Rompkowski 52:48

Sędziowali: Waldemar Kupiec (Oświęcim) - Grzegorz Klich i Marek Wieruszewski (obaj Sosnowiec). Kary: 12 - 14 min. Widzów 700.

CRACOVIA: Radziszewski – Csorich, Bondarevs; D. Laszkiewicz (2), Słaboń, L. Laszkiewicz – Dulęba (2), Dudaš (2); Łopuski (4), Pasiut, Radwański – Kłys (2), P. Noworyta; Drzewiecki, Musial, Piotrowski – Guzik, Wajda; Witowski, Rutkowski, Biela.

STOCZNIOWIEC: Soliński (2) - Kostecki, Benasiewicz; Maciej Rompkowski, Rzeszutko, Jankowski - Mateusz Rompkowski (2), Maj; Strużyk (2), Zachariasz (2), Vitek (2) - Maciejewski, Skrzypkowski; Furo (2), M. Wróbel, B. Wróbel (2) - Smeja, Kabat; Chmielewski, Ziółkowski, Wróblewski.

Po spotkaniu, w którym popełniono - zwłaszcza w defensywie - sporo błędów, zapytano szkoleniowców czy zgadzają się z opinią, że był to pokaz radosnego hokeja. Trener Rohacek z uśmiechem odpowiedział, że może nie radosny a ofensywny.

I rzeczywiście oba zespoły więcej uwagi poświęciły atakowi, stąd mnóstwo sytuacji podbramkowych. Obaj bramkarze pokazali się z dobrej strony, stąd zamiast 10-5 było 4-2. Cracovia miała przewagę, sporo czasu przebywała w tercji obronnej Stoczniowca, ale fatalnie pudłowała. Także goście, którzy wyprowadzali groźne kontry, także nie grzeszyli skutecznością.

W 8 minucie miejscowi grali w przewadze i pierwsza formacja popisowo rozegrała "zamek". Bondarevs strzelał z linii niebieskiej i Daniel Laszkiewicz nie miał problemów z dobitką. Pięć minut kibice mogli obejrzeć rzut karny podyktowany za faul Dudaša na Vitku, który znajdował się w czystej sytuacji strzeleckiej. Poszkodowany sam wykonywał karnego i po zmyleniu Radziszewskiego wpakował krążek pod poprzeczkę. Tercję zakończyły "Pasy" zwycięsko po akcji braci Laszkiewiczów i trafieniu Pasiuta.

W 26 minucie Drzewiecki dobił "gumę" po uderzeniu Musiala i Cracovia objęła prowadzenie 3-1. W trzeciej odsłonie dołożyli jeszcze jednego gola, kiedy Łopuski pokonał Solińskiego po zagraniu Pasiuta. Wynik spotkania ustalił uderzeniem z dystansu Maj, a stało się to tuż po wyjeździe z ławki kar Dudasa.

W Stoczniowcu nie grał Roman Skutchan, który w Toruniu został trafiony krążkiem. W bramce pojawił się tym razem Sylwester Soliński, bowiem trener Słowakiewicz zamierza dawać szansę obu bramkarzom.
Źródło: Sportowe Tempo 15 września 2009 [1]


Trenerzy po meczu

Andrzej Słowakiewicz (trener Stoczniowca)

- Wiedzieliśmy, że to będzie ciężki mecz, mamy nowy zespół i dopiero budujemy tę drużynę. W naszym składzie zagrało dziewięciu juniorów, zmierzyliśmy się z Mistrzem Polski, więc mieliśmy respekt. Nie ustrzegliśmy się błędów w tym spotkaniu i mamy problem ze skutecznością. Cracovia zasłużenie wygrała.

Rudolf Rohaczek (trener Cracovii)

- To był dobry mecz i byłem pozytywnie zaskoczony grą Stoczniowca, który zagrał bardzo dobrze i mądrze. Gdy mieliśmy kłopoty, szedł do przodu, gdy mieliśmy krążek, trzymał tercję. W tym spotkaniu były błędy w naszym wykonaniu, dlatego też musimy dalej trenować i pracować nad taktyką, czy grą w obronie. Brakuje nam jeszcze zgrania. Cieszymy się z pierwszych punktów w tym sezonie.

Źródło: Cracovia.pl [2]

Filmy

Konferencja prasowa po meczu

EmbedVideo nie rozpoznaje usługi wideo „kraktv”.