2009-11-13 TKH Toruń - Cracovia 1:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 13:12, 17 sty 2021 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania




TKH Toruń - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Tomasz Rutkowski
Hokej.png
17 kolejka, II runda, etap I, Ekstraliga
Toruń, piątek, 13 listopada 2009, 18:30

TKH Toruń - Cracovia

1
:
2

(0:1; 1:0; 0:0; 0:1)

Sędzia: Grzegorz Dzięciołowski
Widzów: 600


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Andrzej Pasiut
Skład:
Plaskiewicz (Karamuz)

Koseda
Buřil
Bomastek
Porthem
Dołęga

Cychowski
Kubat
Marmurowicz
Kuchnicki
Koivisto

Talaga
Lidke
Jastrzębski
Winiarski
Minge

Pietras
Porębski
Wieczorek
Chrzanowski
Chyliński
Bramki

28:18 Dołęga (Buril)
0:1
1:1
1:2
12:34 Słaboń

64:21 Noworyta (Piotrowski
Skład:
Rączka (Radziszewski)

Csorich
Wajda
D.Laszkiewicz
Słaboń
L.Laszkiewicz

Dulęba
Landowski
Radwański
Pasiut
Łopuski

Kłys
Noworyta
Piotrowski
Musial
Drzewiecki

Kozak
Guzik
Rutkowski
Biela
Witowski

Opis meczu

"PLH: Cracovia wygrywa w Toruniu po dogrywce, a Podhale w Sosnowcu po rzutach karnych" -
Sportowe Tempo

PLH: Cracovia wygrywa w Toruniu po dogrywce, a Podhale w Sosnowcu po rzutach karnych

W piątkowej, przedostatniej kolejce pierwszej fazy rozgrywek Polskiej Ligi Hokejowej, nie brakowało emocji, bramek, dogrywek i rzutów karnych. W Toruniu wygrała Cracovia i to sprawiło, że mistrzowie kraju wyprzedzili w tabeli Zagłębie, które po karnych uległo Podhalu.

Nie zakończyła się walka o premiowane, szóste miejsce. W Janowie Naprzód wprawdzie wygrał ze Stoczniowcem, ale to spotkanie mogło się zakończyć zupełnie innym wynikiem, gdyby sędzia Sebastian Kryś uznał gola dla gości w 55 minucie. Po analizie zapisu wideo podjął mocno kontrowersyjną decyzję i nawet Mariusz Czerkawski dziwił się, bowiem jego zdaniem bramka padła zgodnie z przepisami gry. W niedzielę Unia gra z Naprzodem a Stoczniowiec z Zagłębiem. W tych potyczkach możliwe są wszystkie wyniki, tak więc na zespół, który zajmie 6. lokatę musimy poczekać. TKH Toruń – Cracovia 1-2 (0-1, 1-0, 0-0 - 0-1) po dogrywce

0-1 Słaboń 12:34 1-1 Dołęga – Buřil 28:18 1-2 Noworyta - Piotrowski 64:21 w przewadze Sędziowali: Grzegorz Dzięciołowski – Marek Syniawa, Sławomir Szachniewicz. Kary: 4 - 8 min. Widzów 1200. TKH: Plaskiewicz – Koseda, Buřil; Bomastek, Porthem, Dołęga – Cychowski, Kubat; Marmurowicz, Kuchnicki, Koivisto – Talaga, Lidke; Jastrzębski, Winiarski, Minge – Pietras, Porębski; Wieczorek, Chrzanowski, Chyliński. CRACOVIA: Rączka – Csorich, Wajda; Biela, Słaboń, L. Laszkiewicz – Dulęba, Landowski; Radwański, Pasiut, Łopuski – Kłys, Noworyta; Piotrowski, Musial, Drzewiecki – Kozak, Guzik; D. Laszkiewicz, Rutkowski, Witowski.

To nie był łatwy mecz dla mistrzów Polski. Gospodarze postawili twarde warunki i byli równorzędnym rywalem. W zespole Cracovii zagrał już Daniel Laszkiewicz - dobrze znany miejscowym fanom - który wrócił po operacji wyrostka robaczkowego. Krakowianie objęli prowadzenie w 13 minucie po błędzie hokeistów TKH, którzy stracili krążek w środkowej strefie i Słaboń w sytuacji jeden na jeden pokonał Plaskiewicza. W 29 minucie Słowak Buřil obsłużył Dołęge, ten zwodem zmylił Rączkę i umieścił z bliska "gumę" w bramce. Decydujący gol padł na 39 sekund przed zakończeniem dogrywki i 3 sekundy przed końcem kary Lidtkego. Strzelał Piotrowski, Plaskiewicz odbił krążek i Noworyta dopełnił formalności.
Źródło: Sportowe Tempo 13 listopada 2009 [1]