1938-09-24 mistrzostwa Krakowa
mistrzostwa Krakowa
zawody sportowe | |
dyscyplina: | tenis |
płeć: | mężczyźni, kobiety |
data: |
24-26 września 1938 |
miejsce: | Kraków |
organizator: |
Relacje z zawodów
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Gra pojedyncza I runda: Skonecki (Pogoń)—Zysman (KKT) 6:3, 7:5. Mistrz junjorów Polski napotkał na znaczny opór, ale zwyciężył w końcu zdecydowanie i na podstawie jego gry można mu rokować bardzo poważną przyszłość sportową. Chytrowski (Pogoń)—Bularz (Cr.) w. o., Horain— Wohlfeiler w. o., „Mr. L.”—Nawratil w. o., Gajewski II—Kaczorowski w. o.
II runda: Bratek (Pogoń)—Lanterbach 6:8, 6:l, Roszkowski (AZS)—Pytel 6:2, 6:6, 7:5, Kochanowski (AZS)—Pasternak (Cr.) w. o., Olszewski (AZS)—Solecki (Cr.) w. o.. Eder (KKT)—Łabużek (Cr.) 6:2 6:4, Jodko-Narkiewlcz (Pogoń)—Chytrowski (Pogoń) 7:5, 6:8, Skonecki—Kwitecki (AZS) 6:0, 6:0, Horain (AZS)—Ogrodziński (Cr.) 6:4, 6:2. Doroczne spotkanie najlepszych graczy Krakowa zakończyło się bez sensacji, gdyż ani jeden ani drugi nie zrobili... żadnych postępów. „Mr. L.”—Gajewski II w. o., Zieliński—Guttarer 5:7, 6:4, 7:5. Drozdowski w. o.
III runda: Bratek—Kornakiewicz (AZS) 6:0, 6:8, Eder—Olszewski 7:5, 6:1, Skonecki—Jodko-Narkiewicz 6:1, 6:2, Horain—„Mr. L." 6:0, 6:2, Kończak— Drozdowski (Cr.) w. o.
Gra pań: Cyankiewiczówna (AZS)—Lichtmanówna (KKT) 6:2, 6:2, Kuligowiczówna (AZS)—Ederowa (KKT) w. o., Sławikowska (Cr.)—Marguljesowa (Cr.) 7:5, 6:2, II runda: Sławikowska—Żarnecka (AZS) 6:1. 6:0, Potuczkowa (AZS)—Stielowa (KKT) 6:3, 6:2.
Gry podwójne: Bratek i Kończak—Korman i Kornakiewicz 6:2, 6:1, Ożdżyński i Prawdzic—Kwielicki i Miętna 6:4, 6:3.
Gry mieszane: Cyanklewiczówna i Skonecki—Marguljesowa i Łabużek 6:2, 7:5.
Juniorzy: Kwilecki—Grossfeld 6:4, 4:6, 6:2, Chytrowski—Mos 7:5. 6:2, Chytrowski—Łabużek 6:1, 6:2.
Ilustrowany Kuryer Codzienny
W grze pojedynczej uzyskano nast. wyniki: Rosz¬kowski — Kochanowska 3:6 6:0 6:2. Ćwierćfinały: Bratek — Roszkowski 6:1 6:1, Skonecki — Eder 6:4 6:2, Horain — Lechner 6:2 6:1, Kończak — Gajewski 6:1 6:1.
Półfinały: Skonecki — Bratek 7:5 6:3, Bratek pro¬wadzi początkowo, ale gdy junior zaczyna mijać go doskonale i dzięki znacznie ostrzejszej grze uzyskuje bądź co bądź sensacyjne zwycięstwo. Kończak — Horain 6:2 6:1. Horain, przy swej niepewnej grze, nie miał wiele do powiedzenia zwłaszcza, że Kończak poczynił ogromne postępy od ub. Roku.
Gry pojedyńcze pań: Parafińska — Cyankiewicz 6:0 6:1, Kuligowicz — Babirecki 6:0 9:7. Półfinały: Potuczkowa — Słowikowska 7:5 6:0, Parafińska — Kuligowicz 6:2 8:6. Wobec braku przeciwniczek za¬miejscowych finał będzie rozgrywką wewnętrzną o pierwsze miejsce nie tylko w Krakowie ,ale i w AZS-ie.
Gry podwójne panów: Roszkowski i Olszewski Siara i Gutteter 6:4 6:8 6:2, Jodko i Skoneckl — Roszkowski i Olszewski 6:1 6:2. Gajewski i Horaln. Dziewanowski i Solecki 6:0 6:2, Moj i Chytrowski — Hand i Lauterbach 6:2 6:3. Moj i Chytrowski — Ożdżyński i Prądzie 6:4 6:1, Gajewski i Horaln — Moj i Chytrowski 9:7 2:6 4:4 przerwane wobec ciemności. Pół¬finał: Bratek i Kończak — Jodko-Narkiewicz i Skonecki 6:2 9:7.
Gry mieszane: Parafińska i Horain — Potuczkowa i Bratek 3:6 6:3 6:2, Slawikowska i Ogrodziński — Sarnecka i Lechner 6:2 7:5, Kuligowicz i Kończak — Babirecka — i Chytrowski 6:3 6:1.
Senjorzy: Bilalik — Grudniewicz 6:2 7:5.
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Zwycięstwo Bończaka 6:1, 7:5, 7:5 dowodzi Jednak, iż niema tak wielkiej różnicy w klasie gry i talent Skoneckiego jest większej miary. Nie był on jeszcze w stanie przełamać znakomitej defensywy swego przeciwnika z backhandu. Gdyby jednak o jedno tempo umiał on wcześniej zaatakować, to wówczas ode byłby narażony na niezmiernie złośliwe dropszoty starszego kolegi klubowego.
Skonecki ma większe zacięcie do gry ofensywnej, mimo niskiego wzrostu, a że pod względem ambicji i kondycji nie można mu absolu¬tnie nic zarzucić, oczekujemy przeto z wiełkiem zaciekawieniem dalszego rozwoju talentu.
Przebieg gry nie był specjalnie interesujący, gdyż tylko w trzecim secie po wyrównaniu stanu gry przez Skoneckiego z 3:5. oczekiwano niespodzianki. Mogła ona nastąpić przy sforsowaniu tempa, ale w walce na przerzut wyższość Kończaka była bezapelacyjna.
W półfinałach mixta wyniki były nast.: Parafińska i Horain—Cyankiewicz i Skonecki 6:4, 6:4, a Kuligowicz i Kończnk—Sławkowski i Ogrodziński 6:1, 10:8. Finał rozgrywany w ciemnościach przyniósł niespodziewane prowadzenie parze Kuligowiczówna i Kończak 6:3, ale wobec wyjazdu Kończaka wszyscy uczestnicy podzielili się wkońou zresztą niezbyt zgodnie nagrodami.
Parafińska udowodniła swoje pierwszeństwo w Krakowie zwycięstwem we finale nad Potuczkową 6:2, 6:2, rozgrywając szereg piłek doskonale. Potuczkowa, przy częstszych startach w poważniejszych zawodach, mogłaby się słać bardzo dobrą zawodniczką.
Decydujące spotkanie doubla pomiędzy Ogrodzińskim i Lechnerem (Cr.) a Gajewskim i Horainem dało rewanż zawodnikom Cracovii za porażki w singlu i to w wysokim stosunku 6:1, 6:3.