1930-03-31 zawody Kraków
zawody sportowe | |
dyscyplina: | pływactwo |
płeć: | mężczyźni, kobiety |
data: |
31 marca 1930 |
miejsce: | Kraków |
organizator: |
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Aby zdać sobie sprawą z postępów naszych pływaków, jakie w okresie tegorocznej zimy poczynili, wystarczy porównać ostatnie regalisty juniorów z saszłorocznemi rezultatami "asów". Wyniki, które były przed rokiem marzeniem mistrzów, które dla juniorów stanowiły wartość hipotetyczną — osiągane są dziś przez 17 letnich chłopców.
Czas 1 min. 12 sok. na setką stylem dowolnym uzyskuje dziś wiącej aniżeli 10-ofo pływaków, a w obrębie tej dziesiątki znajduje się aż 8-iu juniorów — Gdy przed rokiem czas ten dawał zawodnikowi tytuł mistrza i był rekordem polskim, to obecnie wszystkie niemal rekordy okręgowa są lepsi. Trzeba jednak zawsze pamiętać, te nie same wyniki jednostek świadczą o wielkim postępie naszego pływactwa, ale wysoki poziom ogólnie startujących.
Główną rolę w rozwoju pływactwa w czasie tegorocznej zimy odegrały dwa ośrodki: Śląsk i Kraków.
Duża frekwencja trenujących, racjonalna praca towarzystw, oparta na dwuletniem istnieniu basenów zimowych, rywalizacja przedewnystkiem klubów śląskich a krakowskiemi o pierwszeństwo, objawiająca się dużą liczbą startujących (na poszczególnych zawodach dochodziła do 100 zawodników) — to są czynniki, które złożyły się nie tylko na wzmożenie intensywności w pracy, ale w krótkim okresie umożliwiły wypłynięcie na wiarach talentom pływackim.
W ciągu tegorocznej zimy pojawiły się na horyzoncie śląskiego sportu pływackiego dwie przedewszystkiem indywidualności, które ze względu na ich sukcesy uważać należy za talenty pływackie.
Pierwszą z nich jest 16 letnia Raszdorfówna (S. K. L. A.). Po całorocznej pracy w basenie dopiero w zimie zobaczyliśmy jej piękne rezultaty. Dwukrotnie uzyskuje ona identyczny wynik 131 na 100 m. stylem dowolnym (a to na międzyklubowych zawodaeh pływackich w Siemianowicach i międzynarodowych w Katowicach) — lepszy o 3 sek. od rekordu polskiego, który tylko ze względu na niewłaściwe wymiary basenów nie zostaje uznanym. Poprawia za to rekord potoki w 3 tygodnie później na zawodach Cracovii wynikiem 1.32 — na 100 m. dow. styl, i znajduje się na pierwszem miejscu wśród polskich slązaczek. Najciekawszem u lej zawodniczki jest to. że wydajność nieprzeciętnego stylu ślązaczki nie opiera się na warunkach fizycznych. Posiada ona bowiem dość wątłą budowę, jak na pływaczką tej miary. Pływa sześciouderzeniowym crawlem, a wysekie trzymanie łopatek, krótkie a miękkie pociągnięcia rąk i doskonała pracy nie nadają jej stylowi cech stylu "Haandleya". Raszdorfówna posiada możliwość zejścia na setkę poniżej 1.30 — a tym wynikiem zbliżyłaby się do klasy eurpejskiej. W obecnym stanie zasila ona poważnie reprezentację państwową.
Niemniejszy talent przedstawia w stylu klasycznym Jurkuliszówna (S. K. L. A.). Karierą pływacką rozpoczęła, podobnie jak Raszdorfówna, uczestnicząc w zawodach w Siemianowicach. Właściwe sukcesy przynoszą jej zwycięstwa odniesione w zawodach międzynarodowych w Katowicach nad dwoma doskonałemi zawodniczkami, a to nad Niemką z Hindrnburg — Triason oraz mistrzynią Polski Kajsarówną z Giszowca. Te zwycięstwa. odniesione przez 17-letnią Ślazączkę i to bez zbytniego wysiłku, pozwalają wróżyć jej dalszą poprawą wyniku. Z czasem 1.42 na 100 m. klasycznym, uzyskanym w Krakowie, zaliczyć ją należy do grupy czołowej naszych pływaczek w stylu klasycznym. Dysponuje cna świetnemi warunkami fizycznemi i dobrym etylem, zbliżonym do stylu Kajzerówny. Wielka wytrzymałość, którą wykazała — przemawia u niej za dłuższemi dystansami. Najodpowiedniejszym byłby dla Jarku-lisrówny dystans 300 «. — a więc konkurencja mistrzowska.
Z pływaków Karliczek (E. K. S.) rekordzista Polski w stylu grzbietowym, poczynił w czasie zimy daleko idące postępy w stylu dowolnym, z rezultatem swym 1.12 na setkę zajmuje miejsce w pierwszej dziesiątce najlepszych trawlerów, a po Sieńkowskim i Kocie z Cracovii jest najwszechstronniejszym zawodnikiem.
Pływakiem, u którego zimowe sukcesy zakrojone jako u juniora na miarą europejską jest Ruppert (Cracovia). Poprawia on swoje wyniki z dnia dzieli i zdąża naprzód śladami Bocheńskiego. Mimo młodego wieku, potrafił wysunąć się na czołowo miejsce w grupie polskich pływaków. Czasy, uzyskane przez tono młodzika w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, zasługują na szczególne podkreślenie re względu na szybkość postępu. — Wyniki 1.11.8 na setką 2.45 na 200 m. i 6,18 na 400 m.. kwalifikują Krakowianina na trzeciego w reprezentacji Polski, w szczególności w sztafecie 4 razy 200 m. po Bocheńskim i Kocie. Na postępy Rupperta układają się i dobre warunki fizyczne i bez zarzutu styl Lwią część pracy spełniają u niego ręce, podczas gdy praca nóg niewiele pozostawia do życzenia. Jak daleko idące możliwości posiada ten zawodnik, moją tego być dowodem ostatnie zawody Cracovii — w czasie których w biegu na setkę o mało nie zdystansował mistrza Polski Kota, przychodząc i nim równocześnie w czasie 1.11.8.
Drugim zawodnikiem Krakowa o rewelacyjnych wynikach jest Zakrzewski (Crac.). pływający crawlem grzbietowym. Poszczycić się on może wynikami 1.81 na setką oraz 2.24 na 200 m. Stylem przewyższą on świetnego Karliczka. W miarą poprawy warunków fizycznych, należy się spodziewać dalszych postępów u 17-letniego juniora.