1945-05-27 Garbarnia Kraków - Cracovia 4:2
|
rozgrywki o puchar WSS KOZPN, finał Kraków, Stary stadion Wisły, niedziela, 27 maja 1945, 18
(3:1)
|
|
Skład: Jakubik Gruca Skrzyński I Tylek Tyranowski Kaliciński Bystroń Sołek Nowak Rakoczy Ignaczak Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Mytnik
|
Skład: Pawłowski Gędłek Stanek Jabłoński I Parpan Hiżyk Kazimierowicz Zbroja Korbas Szeliga Bobula Ustawienie: 2-3-5 |
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Biuletyn Sportowy
Zwycięzcą został zespół Garbarni, który wniósł do walki dużo serca i ambicji; zalety te, poparte doskonałym przygotowaniem kondycyjnym oraz sporą dozą umiejętności technicznych i taktycznych, rozstrzygnęły o zwycięstwie, tym więcej, że Garbarnia rozegrała te zawody, zastosowawszy rozumną taktykę przeczekania impetu Cracovii, - i w okresie, kiedy białoczerwoni, wyzyskując wiatr, naciskali prawie bez przerwy, nieograniczyła się do defenzywy – lecz mając lotny i złożony z groźnych przebojowców napad, atakowała, szybkimi podaniami zdobywając teren. Napastnicy Garbarni nie „koronkowali” - zato strzelali z każdej pozycji, a efekt w postaci trzech, przed przerwą strzelonych bramek, był wykorzystaniem – bodajże – wszystkich w tym okresie sytuacji podbramkowych. Nie miała poza tym Garbarnia żadnych słabych punktów w swoim zespole, - podczas gdy Cracovia miała ich kilka.
Cracovia „zarżnęła” się własnym tempem pierwszych 30 minut gry; widać było, jak białoczerwoni „wypompowują” się i zaczynają przegrywać w startach do zawodników Garbarni, którzy rozumnie rozkładają swe siły na całe 90 minut gry. Poza tym prześladował Cracovię pech; skoro zaś uśmiechnęło się jej szczęście i przy stanie 4:2 uzyskała rzut karny i tą szansę zaprzepaściła. Był to moment, który łatwo mógł stać się przełomowym; niewyzyskanie rzutu karnego „dobiło” ostatecznie Cracovię i od tej chwili mecz dla niej był już przegrany.
Składy drużyn:
Garbarnia: Jakubik, – Gruca, Skrzyński I, – Tylek, Tyranowski, Kaliciński, – Bystroń, Sołek, Nowak, Rakoczy, Ignaczak,
Cracovia: Pawłowski, – Gędłek, Stanek, - Jabłoński, Parpan, Hiżyk, - Kazimierowicz, Zbroja, Korbas, Szeliga, Bobula.
Ocena graczy: Jak już zaznaczyliśmy, w drużynie zwycięzców nie było słabego punktu. Bramkarz Jakubik zatrudniony – zwłaszcza w pierwszej połowie często – bronił swej świątyni z pewnym powodzeniem, nierzadko w najlepszym stylu. Obaj obrońcy, doskonali w taklingu, zdecydowani i odważni ratowali nieraz w b. trudnych sytuacjach. Pomoc – poza pierwszymi minutami gry – w których szwankowało krycie – b. dobra. Chodzi doskonale za atakiem i umie we właściwym momencie przerzucić grę na drugie skrzydło. Najlepszą częścią Garbarni jest zaś napad. Rutynowany i wysoko technicznie zaawansowany środkowy, Nowak, spełniając – jak zwykle – zadanie dobrego dyrygenta, rozdzielał nadzwyczaj mądrze role: przed przerwą wysyłał ciągle w bój lewą – po przerwie zaś prawą stronę. Każde dojście do piłki przez napastników Garbarni w pobliżu bramki Cracovii nosiło w sobie zarodek bramki. Że padło ich tylko cztery jest to w lwiej mierze zasługą najlepszego gracza na boisku, obrońcy Cracovii, Gędłka. I, - jak z jednej strony miała Cracovia w swym zespole najlepszego z pośród 22 zawodników, tak w drugiej stronie był w ich gronie najsłabszy z tej dwudziestki dwójki. Był nim Kazimierowicz. Prawoskrzydłowy Cracovii zepsuł na dzisiejszym meczu każdą niemal piłkę, nie mówiąc o tym, że już w pierwszej minucie nie trafił w piłkę w dogodnej sytuacji na polu karnym Garbarni. Nie bez winy przy drugiej bramce był też bramkarz, Pawłowski. Z pomocy Cracovii najsłabszym był Hiżyk; Jabłońskiemu i Parpanowi brakło sił w drugiej połowie.
Z napadu Cracovii wyróżnić trzeba Bobulę i Szeligę. Lewoskrzydłowy Cracovii rwał ustawicznie do przodu, - walczył nawet na środku – strzelał często i groźnie, - Szeliga zaś był właściwym motorem ataku białoczerwonych; wszyscy napastnicy grali b. pięknie w polu – zawodzili jednak pod bramką.
PRZEBIEG ZAWODÓW
Rozpoczyna grę Cracovia z wiatrem, ale pod słońce – Garbarnia odbiera jednak piłkę i przeprowadza atak prawą stroną, który kończy się dla Cracovii wolnym. Piłka przenosi się momentalnie pod bramkę Garbarni – otrzymuje piłkę Szeliga – podaje do Kazimierowicza, który nie trafia jednak na kilka metrów przed bramką. Garbarnia odpowiada atakiem po lewej stronie; Ignaczak fauluje jednak. Rzut wolny bije Jabłoński – broni głową Tylek, odbijają w pole, - piłkę dostaje Parpan, podaje do Szeligi, ten do Bobuli, który strzela w aut. Po przeciwnej stronie atak Garbarni likwiduje Gędłek. W 3. min. Bobula, wystawiony przez Szeligę – centruje do środka – Jakubik wyłapuje piłkę. Wolny dla Cracovii w następnej minucie strzela Jabłoński w aut. Napastnicy Cracovii ciągle goszczą na przedpolu bramkowym Garbarni, lecz strzały ich idą z reguły w aut. W 8 min. przeprowadza Garbarnia atak lewą stroną, który kończy się strzałem Rakoczego w aut. Riposta Cracovii i dobre podanie Zbroji do Kazimierowicza nie zastaje skrzydłowego na miejscu. 10 minuta przynosi znów atak Garbarni i strzał Skrzyńskiego w aut. Cracovia odpowiada atakiem, który kończy się faultem Kalicińskiego. Rzut wolny, bity przez Jabłońskiego przerywa gwizdek sędziego, dyktującego wolny dla Garbarni za faul Korbasa. Po przeciwnej stronie Stanek wstrzymuje atak Garbarni – podaje do Parpana, który wystawia Szeligę; strzał tegoż łapie Jakubik. W chwilę po tym strzał Korbasa przechodzi nad poprzeczką. 14 min. przynosi pierwszy róg dla Garbarni, zakończony po dobrze bitym przez Ignaczaka kornerze, strzałem w aut. Groźny przebój Bobuli w następnej minucie kończy się niewykorzystanym rzutem wolnym; po przeciwnej stronie Stanek, a w chwilę po tym Gędłek ratują w groźnych sytuacjach. Ataki Cracovii kończą się strzałami (Korbas, Kazimierowicz) obronionymi przez Jakubika i strzałem Korbasa tuż obok słupka. W 24 min. przebija się Bobula i strzela ostro; Jakubik robinzonując odbija piłkę a nadbiegający Zbroja... przenosi ponad pustą bramką! W dwie minuty później broni Jakubik w pięknym stylu ostry strzał Szeligi – a po przeciwnej stronie Gędłek zbiera oklaski, likwidując groźne ataki lewej strony Garbarni. 29 minuta przynosi groźny moment pod bramką Garbarni po strzale Szeligi, Gruca wybija piłkę już z linii bramkowej. Róg dla Cracovii kończy się główką Kazimierowicza w aut. W następnej minucie „kiksuje” Stanek, a Gędłek ratując fauluje; wolny do Cracovii odbija Parpan głową; piłkę dostaje Bobula, podaje Szelidze, który zwleka z oddaniem strzału. 32 min. przynosi trzeci róg dla Cracovii, który Bobula bije w aut. W następnej minucie Korbas przedłuża podanie Zbroji tuż obok słupka.
36 minuta przynosi pierwszą bramkę dla Garbarni, powitaną przez huragan oklasków. Strzela ją Rakoczy, wyzyskując taktyczny błąd obrońców Cracovii. Odpowiedź Cracovii przynosi strzał Kazimierowicza, obroniony przez Jakubika oraz przebój Zbroji, zakończony faulem Kalicińskiego. Rzut wolny bije Jabłoński, broni Jakubik – wypuszcza jednak piłkę z rąk a Zbroja po raz drugi nie trafia do pustej bramki. Po przeciwnej stronie Gędłek wychodzi zwycięsko z pojedynku z Nowakiem i Rakoczym. W 42 min. po rzucie wolnym bitym przez Jabłońskiego, strzela Szeliga głową w poprzeczkę; zamieszanie podbramkowe kończy się rogiem dla Cracovii, po którym wśród olbrzymiego aplauzu Korbas zdobywa wyrównanie.
W dwie minuty później daleki strzał Sołka broni Pawłowski wypuszczając piłkę z rąk, którą Ignaczak lokuje w siatce. 2:1 dla Garbarni. Widownia reaguje żywo. W chwilę po tym tenże gracz zdobywa trzecią bramkę dla swych barw, ustalając wynik 3:1 do przerwy.
Zanim widzowie zdołali się ulokować na swych miejscach po przerwie Garbarnia prowadziła już 4:1. Strzelcem czwartej bramki był Rakoczy. Cracovia odpowiada atakami, głównie lewą stroną, które w rezultacie przynoszą jej w 3 minuty później drugą bramkę strzeloną przez Zbroję. Impet Cracovii słabnie jednak; Garbarnia zaczyna przeważać i zdobywa dwa rzuty rożne. W 12 min. Jakubik wyłapuje daleki strzał (z wolnego) Jabłońskiego a wolny po przeciwnej stronie kończy się strzałem tuż obok słupka (Sołek). W 17 min. przebija się Bobula przez obronę Garbarni i strzela ostro; Jakubik broni pięknie robinzonadą. W dwie minuty później po wolnym za faul Tyranowskiego, bitym przez Parana, przenosi Szeliga główką ponad poprzeczkę. W 22 minucie za rękę na polu karnym dyktuje sędzia rzut karny przeciw Garbarni który Hiżyk strzela w aut.
Następne minuty należą do Garbarni, która atakuje po przerwie głównie prawą stroną. Strzały jej napastników idą jednak w aut albo stają się łupem Pawłowskiego. W 29 minucie przeprowadza Cracovia atak prawą stroną, po którym piłkę dostaje Korbas, mija obrońców – Jakubik ratuje jednak, rzucają się mu pod nogi. Po przeciwnej stronie Nowak zaprzepaszcza dogodną sytuację. Wyczerpana pomoc Cracovii nie nadąża już za atakiem, który zdany na własne siły próbuje jeszcze przebojów. Wobec zdecydowanej postawy obrońców Garbarni, przeboje te (Bobula, Szeliga) skazane są jednak na niepowodzenie. Garbarnia tymczasem atakuje, dając wiele zatrudnienia obrońcom i bramkarzowi Cracovii. Wynik meczu jest już jednak przesądzony. Upływają ostatnie minuty, w czasie których Cracovia zdobywa jeszcze trzy rogi i prowadzący b. dobrze powyższe zawody ob. Mytnik, odgwizduje koniec meczu.
Przed zawodami, przemówił do zawodników prezes K. O. Z. P. N. ob. Filipkiewicz; po zawodach imieniem Wydz. S. S. wręczył zwycięskiej drużynie puchar przewodniczący W. S. S. mgr. Skowroński.
Dziennik Polski
Jak przewidywaliśmy, finał pucharowy zgromadził rekordową, nawet na przedwojenną miarę nienotowaną, liczbę 15 tysięcy publiczności ze wszystkich sfer naszego społeczeństwa, Na tę olbrzymią frekwencję złożyły się zarówno wysoka stawka zawodów, sympatie dla walczących drużyn, jak i pogoda, która właśnie w godzinach popołudniowych nadspodziewanie dopisała. Toteż już na dwie godziny przed głównymi zawodami, stadion Wisły był szczelnie wypełniony, pęczniejąc coraz bardziej, w miarę zbliżania się chwili rozpoczęcia finału. Rozemocjonowanie widowni było zrozumiałe. Kto zwycięży:
Cracovia czy Garbarnia?
Faworytem była na ogół Cracovia, która ma swoją markę, swoją publiczność, legitymując się poza tym widocznymi postępami formy w sezonie bieżącym. Nie umniejszało to jednak bynajmniej walorów jej przeciwniczki — Garbarni, drużyny ambitnej, twardej i bojowej.
Szalę zwycięstwa przechyliła na swoją stronę Garbarnia, rozstrzygając właściwie mecz już w pierwszej jego połowie, dzięki zdecydowanym akcjom, które przyniosły jej w trzech minutach — dwie bramki !
Nie barwiąc w żadne misterne kombinacje, atak Garbarni, mądrze kierowany przez Nowaka, parł ustawicznie naprzód i strzelał z każdej nadarzającej się sposobności i sytuacji. Zapewniwszy sobie zwycięstwo już do przerwy, po pauzie Garbarnia grała z całym wysiłkiem na utrzymanie wyniku, nie „murując” jednak bynajmniej bramki, co jej się też w zupełności udało, dzięki doskonałej grze pomocy z Tyranowskim na czele, który znacznie przewyższył swego vis a vis Cracovii — Parpana.
Cracovia nie zasłużyła na tak wysoką porażkę. Prześladował ją — zwłaszcza w pierwszej, decydującej połowie, wyraźny pech.
Dwie „murowane” sytuacje podbramkowe zostały zmarnowane. Strzały Zbroji i Korbasa zamiast w bramkę, trafiały w słupki. Niewątpliwie pierwsza bramka, zdobyta przez Cracovię, mogłaby zadecydować o wyniku całego meczu. Po pauzie pech również nie opuścił Cracovii. Mając możność poprawienia wyniku — nie wykorzystała rzutu karnego, podyktowanego w 22 min. gry. Drugą połowę zagrała Cracovia, załamana już psychicznie i nerwowo po niepowodzeniach pierwszej połowy. Słabymi punktami biało-czerwonych byli bramkarz Pawłowski, który mógł obronić conajmniej dwie strzelone bramki oraz lewy obrońca Stanek.
Prowadzenie dla Garbarni uzyskał Rakoczy w 33 min., Korbas wyrównał w 40 min., ponowne prowadzenie Garbarni wywalczył Ignaszek w 42 min., ten sam gracz w 45 min. strzelił trzecią bramkę dla swych barw.
Pauza 3:1 dla Garbarnii
Po przerwie już 2 min. przynosi nową bramkę, którą zdobywa dla Garbarni — Rakoczy. W dwie minuty później Zbroja uzyskuje drugą i ostatnią zarazem -dla swych barw bramkę, która ustala za. razem, wynik zawodów.
4:2 dla Garbarni.
Dalsze wysiłki obydwu stron, nie przynoszą żadnego już rezultatu i przy stanie kornerów 6:2 dla Cracovii, kończy dobrze naogół sędziujący ob. Mytnik ten emocjonujący finał pucharowy.
1945-01-28 Wisła Kraków - Cracovia 2:0 1945-03-11 Garbarnia Kraków - Cracovia 6:3 1945-03-18 Cracovia - Łobzowianka 4:1 1945-03-25 Olsza - Cracovia 0:3 1945-04-02 Cracovia - Dąbski KS 2:1 1945-04-08 Cracovia - Zwierzyniecki 2:0 1945-04-08 Cracovia II - Zakrzowianka 1:1 1945-04-15 Cracovia - Wieliczanka Wieliczka 5:2 1945-04-20 Cracovia - Krowodrza Kraków 9:0 1945-04-21 Cracovia - Nadwiślan Kraków 5:1 1945-04-29 Cracovia - Nadwiślan Kraków 10:1 1945-05-10 Cracovia - Łobzowianka Kraków 2:0 1945-05-13 Cracovia - Zakrzowianka Kraków 4:1 1945-05-21 Cracovia - Groble Kraków 3:3 1945-05-27 Garbarnia Kraków - Cracovia 4:2 1945-06-03 Cracovia - Korona Kraków 4:2 1945-06-10 Cracovia - Tarnovia Tarnów 1:1 1945-06-24 Cracovia - Wieczysta Kraków 5:3 1945-07-01 Cracovia - Polonia Bytom 3:1 1945-07-08 Cracovia - Rymer Rybnik 15:0 1945-07-12 Cracovia - Bloki Kraków 7:2 1945-07-15 Wisła Kraków - Cracovia 1:2 1945-07-22 Cracovia - Polonia Warszawa 1:0 1945-07-29 Kinowiec Kraków - Cracovia 0:13 1945-08-05 Cracovia - Puszcza Niepołomice 1:0 1945-08-05 Cracovia - ŁKS Łódź 5:1 1945-08-12 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:0 1945-08-12 Czarni Kraków - Cracovia 1:0 1945-08-14 Pogoń Katowice - Cracovia 0:3 1945-08-16 Rymer Rybnik - Cracovia 2:2 1945-08-26 Cracovia - AKS Czyżyny 4:2 1945-08-26 Cracovia - Wisła Kraków 0:2 1945-09-01 Cracovia - Slavia Praga 1:4 1945-09-02 Cracovia - Skawinka Skawina 7:0 1945-09-09 KKS Poznań - Cracovia 2:3 1945-09-16 Cracovia - Milicyjny Kraków 4:2 1945-09-23 Cracovia - Grzegórzecki Kraków 4:0 1945-09-30 Cracovia - KS Zabrze 10:0 1945-10-14 Cracovia - Podgórze Kraków 3:1 1945-10-21 Cracovia - Borek Kraków 3:1 1945-10-21 Wisła Kraków - Cracovia 2:1 1945-10-28 Cracovia - Groble Kraków 4:2 1945-11-04 Cracovia - Nadwiślan Kraków 5:0 1945-11-11 Cracovia - Łagiewianka Kraków 3:3 1945-11-18 Cracovia - Zwierzyniecki Kraków 2:1 1945-11-25 Łobzowianka Kraków - Cracovia 0:4 1945-12-02 Cracovia - Polonia Świdnica 14:1