Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski | |||
Informacje ogólne | |||
---|---|---|---|
Imię i nazwisko | Michał Wiśniewski | ||
Kraj | Polska | ||
Urodzony | 2 maja 1999, Kraków, Polska | ||
Wiek | 25 l. | ||
Pozycja | pomocnik | ||
Wzrost | 181 cm | ||
Waga | 75 kg | ||
Wychowanek | Hutnik Kraków | ||
Kariera w pierwszej drużynie Cracovii | |||
Sezon | Rozgrywki - występy (gole) | ||
2017-2018 | 0 (0) | ||
↑ 1906-1919 oficjalne i towarzyskie, od 1920 tylko oficjalne mecze | |||
Kluby | |||
Lata | Klub | Występy (gole) | |
2010-2011 2011-2016 2016 2017-2018 2017-2018 2018-2019 2019- |
Hutnik Kraków juniorzy Cracovia juniorzy Hutnik Kraków juniorzy Cracovia juniorzy Cracovia Clepardia Kraków Cracovia II |
25 (5) 24 (0) 15 (5) | |
↑ liczba występów i goli w ekstraklasie i mistrzostwach kraju | |||
j - jesień, w - wiosna |
Michał Wiśniewski - Zawodnik Cracovii występujący na pozycji lewego pomocnika. Jest wychowankiem krakowskiego Hutnika.
Początki
informacje
Zawodnik swoje pierwsze kroki stawiał w Hutniku już od trampkarzy. Podczas halowych Mistrzostw Krakowa trampkarzy najmłodszych (rocznik 1999 i młodszych) był zawodnikiem Hutnika, który odpadł po porażce 3:0 z Jadwigą Kraków w ćwierćfinale i zajął ostatecznie trzecie miejsce w turnieju. Michał Wiśniewski był wtedy kapitanem swojej drużyny. [1]
Debiut w seniorskiej piłce
informacje
W sezonie 2018/2019 miał miejsce debiut Michała Wiśniewskiego w seniorskiej piłce. Zadebiutował w barwach Clepardii Kraków 8 września 2018 roku przeciwko Pcimiance Pcim w IV lidze grupy zachodniej, meczu przegranym 0:3. Pierwszego ligowego gola zdobył 20 października 2018 roku w wyjazdowym meczu z MKS Trzebinia w 12 kolejce. Clepardia zwyciężyła wówczas 2:0
Wywiady
Przy okazji derbów zawsze da się wykrzesać z siebie jeszcze więcej- 28.11.2017
- W ostatnim meczu bezbramkowo zremisowaliście z liderem tabeli, Legią Warszawa. Szanujecie ten punkt czy czujecie niedosyt?
- Wydaje się, że wypadałoby szanować zdobyty punkt, byliśmy jednak stroną przeważającą, co wszyscy przyznają. W związku z tym bardziej nam szkoda dwóch straconych punktów.
-Nie przegraliście jednak w jedenastu ostatnich meczach. Ta seria musi dodawać wam pewności siebie przed spotkaniem derbowym?
- Mecze derbowe są inne niż wszystkie, rządzą się swoimi prawami i zwykle nie ma większego znaczenia, jak drużynom szło w poprzednich kolejkach. Mamy jednak świadomość tego, że jedenaście meczów z rzędu bez przegranej to dobry wynik, który mobilizuje nas, by jeszcze przedłużać tę serię.
- Derby to zawsze mecz walki, takiego też spodziewamy się jutro. - Zgadza się. Jestem zawodnikiem z Krakowa, przechodziłem tu przez szczeble piłkarskie od małego i zawsze w meczach derbowych było bardzo dużo walki i zaciętości.
- Mecze derbowe muszą więc szczególnie dużo znaczyć dla ciebie? - Tak, są to dla mnie prawdziwe szlagiery. Do każdego meczu podchodzę tak samo, ze stuprocentowym zaangażowaniem, jednak przy okazji derbów zawsze da się wykrzesać z siebie jeszcze więcej. Jak trener mówi, na takie mecze nie musi nas motywować.
- Wy i Wisła macie taką samą liczbę punktów, co sprawia, że ten mecz będzie miał jeszcze większą wagę.
- Jeśli zdobędziemy trzy punkty, bardzo znacząco przybliżymy się do czołowych lokat. To spotkanie będzie więc niezwykle ważne także pod względem układu tabeli. Powinniśmy wygrać, żeby z uśmiechem na twarzy rozpocząć przygotowania do następnej rundy, będzie to bowiem ostatni nasz ligowy mecz tej jesieni.
- Wygrana byłaby dobrym znakiem przed Wielkimi Derbami Krakowa w Lotto Ekstraklasie, które odbędą się w grudniu na stadionie Cracovii!
- Tak, liczymy na to, że uda nam się wygrać, a za dwa tygodnie będziemy mogli cieszyć się ze zwycięstwa pierwszej drużyny! Byłby to idealny bilans derbowy![2]
Jest się od kogo uczyć w pierwszej drużynie - 12.01.2018
- Razem z kilkoma innymi zawodnikami juniorów zacząłeś niedawno trenować z pierwszą drużyną Cracovii. Na pewno jest to dla ciebie duże wyróżnienie!
- Tak, bardzo się cieszę, że jestem jednym z zawodników, którzy zostali włączeni do treningów pierwszej drużyny. W zeszłym roku w wakacje miałem okazję po raz pierwszy wziąć udział w jednych zajęciach pierwszego zespołu, w grudniu przed meczem z Górnikiem Zabrze trenowałem z kolei dwa razy. Później przyszła przerwa świąteczno-noworoczna, a teraz cieszę się, że mogę regularnie trenować z seniorami Cracovii.
- Jak wrażenia z tych treningów?
- Bardzo pozytywnie odbieram treningi z pierwszą drużyną. Starsi zawodnicy dobrze przyjęli nas, juniorów. Poziom zajęć jest bardzo wysoki, mam więc nadzieję, że będę się piął do góry, jeśli chodzi o moje umiejętności. Traktuję to jako nagrodę za rundę jesienną w zespole juniorów starszych.
- Była to więc pewnie udana runda w twoim wykonaniu?
- Początek jesieni miałem średni, potem już jednak rozkręcałem się z meczu na mecz i myślę, że pod koniec jesieni grałem już bardzo dobrze. Uważam tę minioną rundę za udaną.
- Treningi z pierwszym zespołem to świetna okazja, by podpatrywać doświadczonych zawodników.
- Jasne! Trenując z doświadczonymi zawodnikami grającymi na co dzień w Lotto Ekstraklasie, młody piłkarz samemu staje się lepszym. Poziom w drużynie seniorów jest bardzo wysoki, jest się od kogo uczyć.
- Już jutro pierwszy zimowy sparing. Pewnie liczysz na to, że dostaniesz tej zimy szansę na grę od trenera w meczach kontrolnych? - Bardzo chciałbym dostać szansę pokazać się na boisku, nawet jeśli byłoby to w mniejszym wymiarze czasowym. Pracuję ciężko na treningach i mam nadzieję na to, że dostanę okazję do gry. [3]