2017-08-27 Brynäs IF - Comarch Cracovia 8:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 13:12, 14 lip 2020 autorstwa Costamagica (Dyskusja | edycje) (Costamagica przeniósł stronę 2017-08-27 Brynäs IF - Cracovia 8:0 do 2017-08-27 Brynäs IF - Comarch Cracovia 8:0: ujednolicenie)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Brynäs IF - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Roger Melin
Hokej.png
2 kolejka, etap faza grupowa, Liga Mistrzów - hokej mężczyzn
Gävle, niedziela, 27 sierpnia 2017, 14:30

Brynäs IF - Comarch Cracovia

8
:
0

(2:0; 3:0; 3:0)

Sędzia: Jari-Pekka Pajula i Andreas Harnebring (Liniowi: Jimmy Dahmén i Daniel Persson)
Widzów: 1737


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaczek
Skład:
Sandström (Rautio)

Gunderson
Bertilsson
Clark
Jensen
Boqvist

Kilström
Larsson
Palushaj
Paille
Ölund

Zanetti
Carlsson
Ikonen
Granström
Alcén

Sundqvist
Bjurström
Caporusso
Blomqvist
Liljewall
Bramki
2:33 Granström (Zanetti, Ikonen)
15:36 Palushaj (Boqvist)
27:51 Ölund (Paille, Sundqvist)
37:34 Carlsson (Granström, Alcén)
38:52 Ölund
46:44 Caporusso (Blomqvist, Bertilsson)
52:08 Jensen (Clark, Gunderson)
53:25 Caporusso (Bjurström)
1:0
2:0
3:0
4:0
5:0
6:0
7:0
8:0

Kary
2 4
Skład:
Radziszewski (Łuba)

Zíb
Dąbkowski
Kalus
Sýkora
Da Costa

Kruczek
Novajovský
Urbanowicz
Bryniczka
Kapica

Wajda
Rompkowski
Domogała
Šinágl
Dziubiński

Dutka
Noworyta
Drzewiecki
Słaboń
Paczkowski

Opis meczu

"Hokejowa LM: Wysoka porażka Comarch Cracovii" -
Przegląd Sportowy

Hokejowa LM: Wysoka porażka Comarch Cracovii

Cracovia przegrała drugi mecz w Lidze Mistrzów. Tym razem ze szwedzkim Brynäs IF aż 0:8.

Liga szwedzka uznawana jest za drugą najlepszą na Starym Kontynencie. Pod względem atrakcyjności ustępuje jedynie KHL. Jej wicemistrz nie dał szans mistrzowi Polski. Różnicę jakości na lodowisku w Gävle było widać aż nadto. Cracovia była bezradna i poniosła najwyższą porażkę w krótkiej historii startów w Champions League. Przed rokiem, również w Szwecji, przegrała z Farjestad 0:7.

Na inaugurację tego sezonu Ligi Mistrzów krakowianie po niezłej grze przegrali w piątek w Monachium z tamtejszym Red Bullem 2:6. Podobnego występu nie udało im już się powtórzyć w niedzielę.

W pierwszych sekundach starcia z Brynäs nie mogli wyjść z własnej tercji i już w 3. minucie stracili pierwszą bramkę.

– Bez ryzyka. Nie potrzebujemy strzelić gola – usłyszeli chwilę później hokeiści Pasów od trenera Rudolfa Rohačka przed rozpoczęciem... okresu gry w przewadze.

Na początku drugiej odsłony, gdy przegrywali tylko 0:2, ruszyli odważniej do ataku. Sytuacje sam na sam zmarnowali jednak Adam Domogała i Teddy Da Costa. Kiedy gospodarze zauważyli, że Cracovia może zagrozić ich bramce, natychmiast podkręcili tempo. Raz za razem zatrudniali Rafała Radziszewskiego. Krakowianie łapali kolejne kary i tracili kolejne gole. Po dwóch tercjach było 0:5, a całe spotkanie zakończyło się ich porażką 0:8.

Następne dwa mecze mistrzowie Polski rozegrają przed własną publicznością w hali przy Siedleckiego. 1 września ich rywalem będzie Red Bull, dwa dni później okazja do rewanżu z Brynäs.
Piotr Chłystek
Źródło: Przegląd Sportowy 27 sierpnia 2017 [1]