2018-11-04 Comarch Cracovia - GKS Tychy 5:4

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 12:03, 14 lip 2020 autorstwa Costamagica (Dyskusja | edycje) (drobne redakcyjne)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Hokej.png
19 kolejka, 2 runda, etap 1, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn
Kraków, niedziela, 4 listopada 2018, 18:30

Comarch Cracovia - GKS Tychy

5
:
4

(2:2; 1:1; 1:1; 0:0; 3:1)

Widzów: 840


GKS Tychy - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Andrej Husau
Skład:
Łuba

Kruczek
Sordon
Drzewiecki
Švec
Domagała

Rompkowski
Noworyta
Bepierszcz
Vachovec
Csamangó

Musioł
Szurowski
Kamiński
Zygmunt
Brynkus

Gajor
Kamienieu
Kisielewski
Dziurdzia
Sztwiertnia
Bramki

18:16 Švec (Domogała)

19:38 Csamangó (Vachovec, Noworyta)

32:30 Kamiński (Rompkowski, Bepierszcz)

59:42 Kruczek (Rompkowski, Domogała) 5/3 EN
65:00 Csamangó DRZK
0:1
1:1
1:2
2:2
2:3
3:3
3:4
4:4
5:4
15:49 Kotlorz (Kogut, Galant)

18:29 Witecki (Galant, Górny)

28:27 Cichy (Szczechura, Klimenko)

47:31 Bagiński (Bryk, Mikhnov) 5/4

Bramki w rzutach karnych
Domogała

Švec

Vachovec

Drzewiecki

Csamangó
(+)
(+)
(-)
(-)
(-)
(-)
(+)
(-)
(+)

Cichy

Klimenko

Salamon

Szczechura

Kary
16 min. 10 min.
Skład:
Murray (33' Lewartowski)

Pociecha
Ciura
Klimenko
Cichy
Szczechura

Bryk
Górny
Salamon
Rzeszutko
Bagiński

Kotlorz
Kolarz
Jeziorski
Komorski
Mikhnov

Bizacki
Kogut
Galan
Witecki

Opis meczu

"Comarch Cracovia lepsza od mistrza Polski po serii karnych!" -
Gazeta Krakowska

Comarch Cracovia lepsza od mistrza Polski po serii karnych!

Im trudniejszy przeciwnik, tym bardziej mobilizują się hokeiści Comarch Cracovii. Kibice zobaczyli bardzo interesujący i wyrównany mecz, zakończony zwycięstwem z GKS Tychy.

Tyszanie czterokrotnie obejmowali prowadzenie i gospodarze tyle samo razy doprowadzali do wyrównania. Do gry wrócił już po trzech meczach kary Filip Drzewiecki i zajął miejsce w pierwszym ataku.

Bramkami „sypnęło” w ostatnich 4 minutach I tercji. Konto bramkowe otworzył Kogut strzałem z nadgarstka spod linii niebieskiej pokonując Łubę. Wkrótce wyrównał strzałem z bliska Svec. 13 s później goście szybko rozegrali akcję, sam na sam z bramkarzem znalazł się Witecki i znów objęli prowadzenie. Minęła minuta i 11 s, a Csamango znalazł sposób na Murraya (wcześniej strzelał Noworyta, a golkiper odbił krążek). Gra uspokoiła się w II tercji, ale strzałem z bliska w zamieszaniu trzeciego gola dla gości zdobył Cichy. „Pasy” jeszcze raz się podniosły, wykorzystując grę w przewadze – Kamiński pokonał Murraya. Po chwili zmienił go Lewartowski.

W III tercji tyszanie wykorzystali grę w przewadze, strzałem spod linii niebieskiej popisał się Bryk, a Bagiński zmienił tor lotu krążka. Krakowianie zerwali się jeszcze do ataków, szansę na wyrównanie miał m.in. Drzewiecki, ale chybił. W końcówce krakowianie dwukrotnie grali w przewadze, nawet 6 na 3 (po wycofaniu bramkarza) i na 18 s przed końcem doprowadzili do remisu! W dogrywce krakowianie grali 4 na 3 przez pewien czas, ale nie wykorzystali przewagi. W ostatnich sekundach uratował ich Łuba. W serii karnych krakowianie byli lepsi, wygrywając 3:1.
Jacek Żukowski
Źródło: Gazeta Krakowska 4 listopada 2018 [1]


Trenerzy po meczu

Rudolf Rohaček, trener Cracovii

– Zagraliśmy kolejny dobry mecz, z tym że tutaj zdobyliśmy po raz pierwszy punkty bo wcześniej ich nie było. Nie można powiedzieć, że był to bezbłędny mecz, ale zawodnicy dali z siebie wszystko, widać że zawodnicy coraz lepiej się zgrywają piątki. Trzecia formacja wychodziła pod koniec 5 na 4, aby się ogrywała coraz więcej. To ważne dla nas zwycięstwo, bo Tychy to mistrz Polski i bardzo dobry zespół. Na pewno z punktu psychologicznego te zwycięstwo nam pomoże. Teraz czeka nas przerwa na reprezentację aby trochę zawodnicy odpoczęli i zregenerowali się w tym czasie. Później dalej trzeba tak samo ciężko pracować oraz przygotować się do kolejnych meczów ligowych. Trzeba pochwalić Michaela Łuby, oby było tak dalej. Chcemy pomagać jemu jako zespół, ale w pewnych sytuacjach bramkarz musi pomóc zespołowi tak jak to było w ostatnich sekundach gdy obrońca zaspał do zmiany i wybronił nam oraz w karnych te dwa punktów. Można powiedzieć, że ojciec zwycięstwa.

Andrej Husau, trener GKS-u

– Dobry mecz, na dobrej szybkości i dość twardy. Co do mojej drużyny to bawi się w Świętego Mikołaja i rozdaje dużo prezentów przeciwnikowi a na końcu podwójne a nawet potrójne prezenty. Nie zgadałem z bramkarzem, bo to co wyprawiał Murray to ciężko powiedzieć czy to jest gra? 10 strzałów 3 bramki w sumie przy niegroźnych strzałach. Zadowolony na pewno jestem, że teraz czeka nas przerwa bo rozegraliśmy tyle spotkań, jak policzyłem 30 spotkań w 57 dni więc widać że drużyna potrzebuje przerwy. Przede wszystkim odpocząć mentalnie od tego hokeja. Żeby jeden nie widział drugiego ani nie rozmawiał przez jakiś czas. Gratuluje Cracovii za dobry mecz i agresywny hokej bo drużyna powstaje na nowo. Teraz drużyna prezentuje dobry szybki i agresywny hokej, dużo młodych chłopaków a widać, że klub pracuje na przyszłość.

Źródło: Hokej.net [2]

Filmy