2017-09-24 Comarch Cracovia – JKH GKS Jastrzębie 2:3
|
6 kolejka, 1 runda, etap 1, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn Kraków ul. Siedleckiego 7, niedziela, 24 września 2017, 18:30
(0:1; 1:0; 1:1; 0:0; 1:2) |
|
Skład: Radziszewski Zíb Szurowski Paczkowski Da Costa Kalus Novajovský Kruczek Urbanowicz Bryniczka Kapica Rompkowski Wajda Šinagl Dziubiński Domogała Noworyta Dutka Zygmunt Sztwiertnia Drzewiecki |
|
Skład: Fučík Kubeš Homer Laszkiewicz Paś Vozdecký Lukáčik Jankovič Komínek Kulas Świerski Matusik Bigos Ł. Nalewajka Jarosz R. Nalewajka Gimiński Michałowski Bryk Wróbel |
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Młody zespół z Jastrzębia, z 12 graczami młodzieżowymi, postawił się Cracovii. Goście grali agresywnie, forczekingiem, toteż krakowianie mieli problemy z budowaniem akcji ofensywnych, raz gości ratował słupek po uderzeniu Kaspra Bryniczki. Pod koniec tercji Tomas Kominek po kontrze pokonał Rafała Radziszewskiego. W drugiej odsłonie „Pasy” ruszyły do ataku, ale bramkarz gości Tomas Fuczik bronił jak w transie.
W 28 min goście mogli podwyższyć na 2:0, obrońcom Cracovii urwał się Kominek, ale przegrał pojedynek sam na sam z Radziszewskim. W 30 min gospodarze wyrównali, z dystansu strzelał Maciej Kruczek lot krążka zmienił Maciej Urbanowicz. W 36 min nieodpowiedzialnie zachował Rafał Dutka, rzucił na bandę Kamila Świerskiego, który doznał poważnej kontuzji. Dutka został odesłany do szatni, Pasy” przez 5 minut musiały grać w osłabieniu. Na dodatek w chwilę później karę dwóch minut otrzymał Krystian Dziubiński i krakowianie przez 117 sekund bronili się w trójkę, ale gola nie straciły.
W trzeciej tercji „Pasy” mocno naciskały, po raz drugi Bryniczka ostemplował słupek. Emocje zrobiły się w końcówce, najpierw Damian Kapica dał „Pasom” prowadzenie, ale w minutę później Patryk Matusik wyrównał. Dogrywka bez goli, w karnych lepsi byli goście 2:1. Sensacja stała się faktem.Źródło: Gazeta Krakowska 24 września 2017 [1]
Hokej.net
Z przebiegu pierwszej tercji można wnioskować, że to Comarch Cracovia miała przewagę, jednak to przyjezdni jako pierwsi otworzyli wynik. W 18. minucie Karol Świerski wraz z Tomasem Kominkiem przeprowadzili dwójkową akcję, po której Czech umieścił krążek w siatce.
W drugiej odsłonie krakowianie przycisnęli i trener gosci Robert Kalaber poprosił o czas, jednak na niewiele się to zdało, gdyż "Pasy" wyrównały. W 30. minucie nie do obrony z daleka huknął Kruczek, gumę musnął jeszcze Urbanowicz i na tablicy świetlnej widniał remis. Kilka minut później kibice w Krakowie byli świadkami dramatycznych scen. Dutka z impetem wjechał w stojącego przodem do bandy Świerskiego za co otrzymał karę meczu. Zawodnik JKH długo nie podnosił się z lodu, który opuścił dopiero przy pomocy służb medycznych. Wyglądało to dramatycznie i wypada mieć nadzieję, że gracz Jastrzębia nie nabawił się poważnej kontuzji.
Wracając do czysto hokejowych emocji, w trzeciej odsłonie to Cracovia była bliska zwycięstwa. W 49. minucie Kapica otrzymał długie podanie od debiutującego Szurowskiego, przedarł się przez obronę gości i zmieścił krążek w siatce. Asystę przy tym trafieniu zaliczył również bramkarz miejscowych Rafał Radziszewski. I kiedy wydawało się, że Cracovia dowiezie korzystny wynik do końca, podopieczni trenera Kalabera wyrównali. Krążek dość niefortunnie odbił się od bandy, tuż przed bramką przejął go Matusik i wyrównał stan meczu.
Więcej goli już nie było i sędziowie zarządzili dogrywkę i rzuty karne, w których lepsze okazało się Jastrzębie, a decydujący najazd był dziełem Czecha Jana Homera.Źródło: Hokej.net 24 września 2017 [2]