2019-11-15 Comarch Cracovia - Beibarys Atyrau 3:2
|
1 kolejka, 3 runda, etap półfinał, Puchar Kontynentalny - hokej mężczyzn Kraków ul. Siedleckiego 7, piątek, 15 listopada 2019, 19:00
(2:1; 0:0; 1:1) |
|
Skład: Kopřiva (R. Kowalówka) Jáchym Musioł Ježek Mikula Drzewiecki Kruczek Bychawski Bepierszcz Vachovec Kapica Gajor Gula Rompkowski Tvrdoň Bezwiński Gosztyła Dąbkowski Kamiński Bryniczka Brynkus |
|
Skład: Voloshin (Mikushin n/g) Kutugin Makarov Mitryakov Savenkov Vishnyakov Smirnov Stepanenko Kulikov Kuchin Dzedaev Stepanov Pissarev Pfilonov Deryabin Ivanov Kenbayev Zubkov Chemerilov Gabdullin |
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Krakowianie ruszyli bez respektu na rywali i w 3 min dopięli swego – ładnym, precyzyjnym strzałem popisał się Mikula. Nie minęła minuta, a „Pasy” podwyższyły prowadzenie – z bliska „gumę” do siatki wepchnął ponownie Mikula, gdy gospodarze grali w przewadze. Goście mieli szanse na gola grając 4 na 5, gdy obrońcom uciekł Dzedaiew.
W drugiej tercji gra się wyrównała, bramkarze nie mieli zbyt wielu okazji do interwencji. Ale końcówce tej odsłony gospodarze wyraźnie osłabli i tylko dzięki dobrym interwencjom Koprivy zachowywali przewagę bramkową.
W ostatniej odsłonie dobrą okazję do podwyższenia wyniku miał Bepierszcz, ale jej nie wykorzystał, przegrywając pojedynek z bramkarzem. W 57 min w poprzeczkę trafił Stepanow, a po chwili ten sam zawodnik wcisnął krążek do siatki. Na kapitalny rajd zdecydował się w 59 Kapica, strzelając w „okienko”. Goście wycofali bramkarza, ale nic nie wskórali.
W sobotę o godz. 19 „Pasy” zagrają z Niomanem, a w niedzielę o tej porze z Donbasem.
W pierwszym meczu Nioman Grodno – Donbas Donieck 4:3 po dogr.Źródło: Gazeta Krakowska 15 listopada 2019 [1]
Hokej.net
Krakowianie znakomicie rozpoczęli to spotkanie. Agresywnie ruszyli na rywali i w 3. minucie wynik spotkania otworzył Ondrej Mikula, który popisał się precyzyjnym strzałem. „Pasy” poszły za ciosem i niespełna minutę później Mikula z najbliższej odległości podwyższył na 2:0, wykorzystując przy tym okres gry w przewadze.
Kazachowie w pierwszej odsłonie zdobyli kontaktowego gola, ale od połowy drugiej odsłony prezentowali się lepiej. „Pasom” skórę uratowały dobre interwencję Miroslava Kopřivy.
Mistrzowie Kazachstanu szukali wyrównującego gola. W 57. minucie zdobył go Dmitrij Stiepanow i wydawało się, że będziemy świadkami dogrywki.
Tymczasem na 62 sekundy przed końcem regulaminowego czasu gry na kapitalny rajd zdecydował się Damian Kapica. 27-letni skrzydłowy przymierzył w okienko i dał swojemu zespołowi wygraną.
Jutro o 19:00 „Pasy” zagrają z Niomanem Grodno.Źródło: Hokej.net 15 listopada 2019 [2]
Terazpasy.pl
Na początku pierwszej tercji biało-czerwoni zaskoczyli faworyzowanych gości z nad Morza Kaspijskiego i dwukrotnie za sprawą Mikuli pokonał Voloshina. Przyjezdni zdołali odpowiedzieć za sprawą Philonova ale na pierwszą przerwę zespoły zjeżdżały przy prowadzeniu Cracovii 2:1. Od pierwszej minuty drugiej tercji zarysowała się przewaga Kazachów, którzy zagrali szybciej i agresywniej na bandach. Na szczęście defensywa Pasów z Kopřivą w bramce spisywała się bez zarzutu. Napór gości narastał przez całą trzecią tercję i w końcu w ogromnym zamieszaniu w 57. minucie Kazachowie dopięli swego. Wydawało się że zepchnięta do głebokiej defensywy Cracovia nie ma szans na ripostę i wtedy błysnął najlepszy strzelec biało-czerwonych Damian Kapica. „Kapi” wjechał do tercji i niesygnalizowaniem uderzeniem po długim rogu kompletnie zaskoczył Voloshina.
Podopieczni Rudolfa Rohacka rewelacyjnie rozpoczęli rywalizację w turnieju i na dzień dobry zgarnęli całą pulę. Teraz przed Pasami pojedynek z Niomanem Grodno.Źródło: Terazpasy.pl 16 listopada 2019 [3]