2019-03-09 Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 2:1
|
Lotto Ekstraklasa , 25 kolejka sobota, 9 marca 2019, 15:30
(1:0)
|
|
Skład: Peškovič Râpă Helik Dytiatiew Ferraresso Wdowiak (76' Pik) Gol Dąbrowski (79' Dimun) Hernandez Hanca Cabrera (89' Piszczek) |
Sędzia: Mariusz Złotek ze Stalowej Woli
|
Skład: Hroššo Mýgas (90' Heinloth) Polczak Tóth (73' Iwaniszwili) Mráz Nawotka Greššák Możdżeń Pawłowski Udovičić Nowak (59' Milewski) |
Mecze następnego dnia: | ||
2019-03-10 Cracovia (U-17) – BKS Lublin (U-17) 3:3 |
Informacje prasowe przed meczem
Sport
Życie uczy pokory
W obozie ,Pasów" nie stawialiby za wszelką cenę Hernandeza na nogi, gdyby nie kontuzja Marcina Budzińskiego. W ten sposób Probierz traci dwie najważniejsze dziesiątki. Na ,,Budzika" poczeka l jeszcze dłużej, bo ten przeszedł niedawno zabieg. Marcin biega już indywidualnie i pracuje z naszym fizjoterapeutą. W przyszłym tygodniu powinien praw dopodobnie podjąć treningi z zespołem, a na sto procent będzie gotowy do gry po przerwie na reprezentację - tłumaczy trener ,,Pasów". A więc wróci po derbach Krakowa, które już na horyzoncie. Probierz lubi kalkulować, ale zapewnia, że tym razem nie będzie tego robić. O co chodzi? Otóż kartkę od pauzy są trzej jego ważni piłkarze Airam Cabrera, Janusz Gol i Mateusz Wdowiak. Mnie interesuje tylko mecz z Zagłębiem. Nie będziemy w żaden sposób kalkulować. Możesz odsunąć kogoś od składu, by nie złapał kartki, a potem w tygodniu może złapać kontuzję. Przerabiałem już takie rzeczy. Życie uczy nas pokory, a niedawno przekonał się o tym Sergio Ramos z Realu. Też kalkulowat, a potem wyszło jak wyszło. Ze względu na słaby start mamy niewielki margines błędu, bo tylko trzy punkty dzieli nas od dziewiątego zespołu w tabeli. Musimy zdobywać swoje punkty, aby zapewnić sobie awans do ,,ósemki". Będą grali ci, którzy wygrywają rywalizację o miejsce w składzie - kontynuuje Probierz. Trudne zadanie
Przeciwko Zagłębiu Sosnowiec na pewno nie będzie mógł wystąpić lewy obrońca Michal Siplak, który uzbierał już cztery żółte kartki i musi pauzować. Wszystko wskazuje na to, że zastąpi go Diego Ferraresso. Naturalnym Naturalnym kandydatem do gry na lewej obronie byłby Kamil Pestka, ale został wypożyczony do 1-ligowego Chrobrego Głogów, aby nie marnować czasu siedząc na ławce i dobrze przygotować się do czerwcowych młodzieżowych mistrzostw Europy. Zdanie Probierza na temat najbliższego rywala? - Zimą w Sosnowcu poszli va banque i zatrudnili wielu doświadczonych piłkrzy, aby ratować ligę mówi trener krakowian. Już dwa zespoły mogły ich dobić i sprawa jednego spadkowicza byłaby rozstrzygnięta, ale oni nie dali się. Ostatnio pokonali Koronę Kielce 4:1, a mało kto potrafi wygrać z tym zespołem, mającym ale oni nie dail się. Ostatnio pokonali Koronę Kielce 4:1, a mało kto potrafi wygrać z tym zespołem, mającym solidną defensywę, aż tak wysoko. Zagłębie nabrało pewności siebie, potrafi świetnie przechodzić do ofensywy po odbiorze piłki. W świetnej formie jest Szymon Pawłowski. Czeka nas trudne zadanie.
Bedzie drugi plan
W Cracovii pracują też nad innymi sprawami niż tylko pierwsza drużyna. Krakowski klub chce reaktywować drugą drużynę. Małopolski Związek Piłki Nożnej wie już o tym zamiarze i drugi zespół ,,Pasów" ma otrzymać na starcie miejsce w IV lidze. Probierz uznał, że musi mieć miejsce, gdzie będzie ogrywał zawodników z drugiego planu.Źródło: Sport
Trener Cracovii przed meczem
Michał Probierz, trener Cracovii:
Na chwilę obecną ciężko powiedzieć czy Javi będzie zdolny do gry w meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Zawodnik zaczął już indywidualne treningi, ale ostateczną decyzję podejmiemy w sobotę. Jest grupa zawodników, którzy rywalizują o miejsce i robią wszystko, by załapać się do osiemnastki meczowej i składu. Jak wiadomo na każdego trenera porażka czeka „tuż za rogiem", ale jak pokazały ostatnie mecze w Lidze Mistrzów wszystko może się zdarzyć dlatego piłka to piękny sport. W spotkaniu z Wisłą Płock zabrakło nam spokoju, a piłkarze za wszelką cenę chcieli wygrać i podtrzymać zwycięską serię. Zdawaliśmy sobie jednak sprawę, że kiedyś ta porażka musi przyjść, a rywale będą chcieli za wszelką cenę zwyciężyć.
Zagłębie z kolei w przerwie zimowej postawiło wszystko na jedną kartę czego efektem były dwa zwycięstwa w ostatnich meczach, dlatego czeka nas ciężka potyczka. W sobotę nie zagra z powodu kartek Michal Siplak, a Kamil Pestka został wypożyczony, więc może być to szansa dla Diego Ferraresso. Po pierwszych ośmiu kolejkach mamy niewielki margines błędu, a dodatkowo sytuację skomplikowała nam ostatnia porażka. Naszym celem jest gra w pierwszej „ósemce", jednak wciąż mamy tylko trzy punkty nad grupą spadkową. Liczę na naszych Kibiców i chciałbym, by frekwencja była jeszcze wyższa niż na poprzednim meczu. Chcemy stworzyć silny zespół i Klub na lata.
Źródło: Cracovia.pl [1]
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Zagłębie nie zamierzało się bronić. Pierwszy strzał na bramkę oddał Mateusz Możdżeń, ale niecelny. Zrewanżował się Sergiu Hanca – uderzając nad bramką.
W 21 min krakowianie popisali się ładną akcją, którą finalizował Mateusz Wdowiak. Strzelił mocno z kąta, ale piłka przeleciała nad poprzeczką. Sosnowiczanie nie bali się atakować, w 24 min z dystansu strzelał Georgios Mygas, ale dobrze ustawiony Michal Pesković pewnie obronił.
Kapitalną okazję na zmianę wyniku miał Hanca, strzelał z bliska, ale piłkę wypiąstkował Lukas Hrossso i po tej akcji był tylko rzut rożny. Goście też byli nieskuteczni, w 36 min z wolnego strzelał Patrik Mraz – niecelnie. Dąbrowski był aktywny, znalazł się w dobrej sytuacji, ale też nie trafił w bramkę.
Po chwili jednak stadion eksplodował. Strzałem z dystansu popisał się Airam Cabrera. Uderzenie było niezwykle precyzyjne i piłka wylądowała w dolnym rogu bramki Hrosso. To siódmy gol Hiszpana w tym sezonie. Jego rodak Hernandez, z którym zrównał się w klasyfikacji strzelców, pozazdrościł mu i po chwili strzelał równie ładnie, ale obok słupka.
Niewiele brakowało, a „Pasy” nie schodziłyby na przerwę prowadząc. Potężnym strzałem z dystansu popisał się Szymon Pawłowski i piłka odbiła się od poprzeczki.
5 min po wznowieniu gry w drugiej połowie w polu karnym rywali padł Cabrera po faulu Martina Totha. Sędzia zagwizdał „jedenastkę”, ale po chwili sprawdzał sytuację w systemie VAR. Jednak podtrzymał swą decyzję. Do piłki podszedł sam poszkodowany i wykorzystał karnego. Tak jak w ostatnim meczu. Chyba już zapomniał, że nie strzelił „jedenastki” w spotkaniu z Legią. Dzięki tej bramce wysunął się na czoło klasyfikacji strzelców Cracovii z ośmioma golami.
Goście zerwali się do ataków – Pawłowski był blisko zdobycia kontaktowego gola, ale chybił. Goście dopięli swego w 73 min. Wtedy to prostopadłe podanie od Zarko Udovicica wykorzystał Tomasz Nawotka i strzałem z bliska pokonał Peskovicia.
Niewiele brakowało, a „Pasy” nie schodziłyby na przerwę prowadząc. Potężnym strzałem z dystansu popisał się Szymon Pawłowski i piłka odbiła się od poprzeczki. 5 min po wznowieniu gry w drugiej połowie w polu karnym rywali padł Cabrera po faulu Martina Totha. Sędzia zagwizdał „jedenastkę”, ale po chwili sprawdzał sytuację w systemie VAR. Jednak podtrzymał swą decyzję.
Do piłki podszedł sam poszkodowany i wykorzystał karnego. Tak jak w ostatnim meczu. Chyba już zapomniał, że nie strzelił „jedenastki” w spotkaniu z Legią. Dzięki tej bramce wysunął się na czoło klasyfikacji strzelców Cracovii z ośmioma golami.Źródło: Gazeta Krakowska
Trenerzy po meczu
Michał Probierz, trener Cracovii:
Zagłębie Sosnowiec potrafi grać dobrą piłkę i to się dzisiaj potwierdziło. Szkoda, że nie zamknęliśmy meczu trzecią bramką - brakowało wykończenia. W pierwszej fazie kontrolowaliśmy jednak spotkanie i do przerwy mogliśmy prowadzić nawet 2:0 mimo niebezpiecznego uderzenia Pawłowskiego. Pod koniec pojawiła się niepotrzebna nerwówka, lecz zespół też musi się takich momentów uczyć - utrzymywać wynik, grać do końca. Nasza gra ma coraz lepsze momenty, potrafimy dobrze utrzymać się przy piłce, zmienić obraz gry. Teraz chcemy się przygotować do następnego meczu z Wisłą, a podczas przerwy reprezentacyjnej prawdopodobnie wyjechać i rozegrać sparing.
Robertas Pouskas, II trener Zagłębia Sosnowiec:
W pierwszej połowie gra była wyrównana. Cracovia grała szybciej od nas, lecz mogliśmy zmienić rezultat, mieliśmy inicjatywę. Mogliśmy przycisnąć gospodarzy. W drugiej części rywale zdobyli kolejną bramkę i przeszliśmy na grę z trzema obrońcami. Nie było jednak źle - zawodnicy chcieli, walczyli, brakowało być może tylko troszkę agresji.
Źródło: Cracovia.pl [2]
W zapytaniu któryś z podwójnych nawiasów „” nie został zamknięty nawiasem „”.
W zapytaniu któryś z podwójnych nawiasów „” nie został zamknięty nawiasem „”.