2012-01-15 Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 8:1
|
Ekstraliga Kraków, niedziela, 15 stycznia 2012, 18:30
(3:0; 4:0; 1:1) |
|
Skład: Radziszewski (Raszka) Wajda Besch L.Laszkiewicz Słaboń Sarnik Prokop Immonen Martynowski Dvořak Lenius S.Kowalówka Dulęba Piotrowski Biela Witowski Kulik Sznotala Horowski Rutkowski Cieślicki |
|
Skład: Szydłowski (35:35 Nowak) Kuc Duszak Bernat Twardy Kostecki Działo Cychowski Horny Zdenek Golec Banaszczak Kurz Zachariasz Voznik Podsiadło Jaskólski Kostromitin Ślusarczyk Białek Szewczyk |
OPIS SPOTKANIA
W meczu 31. kolejki PLH Cracovia pokonała na własnym lodowisku Zagłebie Sosnowiec 8:1.
Świetne zawody rozegrał, zdobywca trzech bramek Michał Piotrowski. W bramce Pasów bardzo dobrze zaprezentował się także Rafal Radziszewski.
Wydawało się, że piątkowe spotkania, w których Cracovia miała kłopoty z rozmontowaniem defensywy Torunia, a Zagłębie pokonało na własnym lodzie GKS Tychy, są zapowiedzią ciekawego i wyrównanego starcia w niedzielę. Okazało się jednak że ekipa z Sosnowca nie była wstanie nawiązać wyrównanej walki z Mistrzami Polski i gładko poległa 8:1. Na przebieg spotkania decydujący wpływ miała końcówka pierwszej tercji, kiedy Pasy zdobyły w krótkim odstępie czasu dwie bramki i zwiększyły przewagę z niepewnego 1:0 na 3:0, co zupełnie podkopało motywację przyjezdnych.
W drugiej tercji goście zupełnie nie podjęli walki na bandach, a na dodatek pozwalali graczom Cracovii rozpędzać się w tercji środkowej i w efekcie Pasy zdobywały seryjnie bramki po szybkim wprowadzeniu krążka do tercji ataku. Wśród biało-czerwonych świetnie spisywał się Michał Piotrowski – autor trzech bramek. Gracz z numerem 91 miał dodatkowo udział przy kolejnych dwóch trafieniach. Warto też podkreślić udany występ w bramce Rafała Radziszewskiego. „Radzik” wystąpił w nowym kasku i bronił z dużym wyczuciem i szczęściem. W końcówce skapitulował co prawda po uderzeniu Podsiadły, ale kilka parad – w tym wyłapanie strzału Kosteckiego w sytuacji sam na sam – sugeruje, że Rafał wraca do wysokiej dyspozycji.
Początek roku wygląda więc zupełnie dobrze. Cracovia zdobyła komplet punktów u siebie. Spośród dwóch meczów na wyjeździe mamy na koncie zwycięstwo w Tychach i porażkę w Oświęcimiu. Po serii pięciu spotkań rozgrywanych w rytmie wtorek-piątek-niedziela czeka nas teraz jeden pusty termin (liga nie gra we wtorek). 32 kolejka zostanie natomiast rozegrana nietypowo we czwartek 19 stycznia. Cracovia pojedzie do Sanoka na mecz z liderem. Najbliższy mecz w Krakowie zaplanowano na wtorek 24 stycznia. Pod Wawel przyjedzie wtedy MMKS Podhale Nowy Targ.
Źródło: TerazPasy.pl - raf_jedynka [1]