2010-12-12 Cracovia - Stoczniowiec Gdańsk 14:4
|
4 kolejka, 3 runda, etap 1, Ekstraliga Kraków, niedziela, 12 grudnia 2010, 18:30
(5:0; 6:2; 3:2) |
|
Skład: Radziszewski (Kulig) Wajda Kłys L.Laszkiewicz Pasiut D.Laszkiewicz Noworyta Simka Łopuski Rutkowski Piotrowski Landowski Prokop Kostuch Dvořak Martynowski Sznotala Guzik Kosidło Witowski Karcz |
|
Skład: Odrobny (16:17-36:19 Soliński) Kwieciński Rompkowski Skutchan Drzewiecki Steber Skrzypkowski Kabat Jankowski Ziółkowski Wróblewski Pesta Janecka Maj |
Opis meczu
TerazPasy.pl
Trzy hatticki w jednym meczu
W 29. minucie jako pierwszy trzy trafienia zanotował Dawid Kostuch. W 54. minucie swoją trzecią bramkę w meczu zdobył Michał Piotrowski, a na 17 sekund przed końcową syreną swoje trofeum wywalczył także Leszek Laszkiewiecz. Mecz w Krakowie miał bardzo jednostronny przebieg. Podopieczni Rudolfa Roháčka już po pierwszej tercji prowadzili 5:0, a po czterdziestu minutach było aż 11:2. Przypomnijmy że to już druga dwucyfrówka w konfrontacjach z gdańszczanami w tym sezonie (wcześniej 10:3 w meczu z 19 września) oraz w sumie trzecie tak okazałe zwycięstwo. Z kronikarskiego obowiązku trzeba też odnotować, że nie jest to o dziwo rekord tego sezonu. Okazuje się bowiem że 24 września (5 kolejka) Jastrzębie pokonało Krynicę aż 15:4...
Na koniec tych miłych wyliczanek trzeba jednak oddać honor przyjezdnym, którzy przyjechali do Krakowa w 15-osobowym składzie (w tym dwóch bramkarzy). A do grona 6. kontuzjowanych i chorych graczy trener Stoczniowca słusznie dolicza trzech kadrowiczów reprezentacji U-20.
Był to ostatni mecz ligowy naszych hokeistów w tym roku. Jest jeszcze szansa na kibicowanie im w ramach rozgrywek o Puchar Polski. Drugi rewanżowy mecz ćwierćfinału tych rozgrywek z Naprzodem zaplanowano bowiem w Krakowie na 22 grudnia. Najpierw jednak powinien się odbyć pierwszy mecz w Janowie, którego termin wciąż jeszcze nie jest znany. Janowianom grozi walkower i może się okazać, że Cracovia awansuje do półfinału bez rozgrywania tych spotkań.
W tabeli ligowej Cracovia odbudowała przewagę nad Unią Oświęcim do trzech, i GKS Tychy do czterech punktów. Jednak ostateczny kształt tabeli na koniec roku zadecyduje się wspomnianego 22 grudnia, kiedy to w Oświęcimiu ma zostać dograny do końca mecz pomiędzy Unią, a GKS Tychy. Przypomnijmy, że to spotkanie, pierwotnie rozgrywane 29 października, w ramach 15 kolejki, zostało przerwane w 14. minucie w skutek rozpylenia gazu na trybunach przez interweniujące siły porządkowe. Mecz zostanie wznowiony od tego momentu, od stanu 0:0, a oświęcimianie egzekwować będą rzut karny.
raf_jedynka
Źródło: TerazPasy.pl z 12 grudnia 2010 [1]