2009-09-19 Ruch Chorzów - Cracovia 2:0
|
Ekstraklasa , 7 kolejka Chorzów, sobota, 19 września 2009, 19:15
(1:0)
|
|
Skład: Pilarz Nykiel (52' Janoszka) Sadlok Grodzicki Jakubowski Brzyski G.Baran Straka (90' Scherfchen) Grzyb Sobiech Niedzielan (90' Pulkowski) Ustawienie: 4-4-2 |
Sędzia: Marcin Borski z Warszawy
|
Skład: Merda Szeliga Polczak Wasiluk Derbich Pawlusiński A.Baran (77' Klich) Sasin Kłus Moskała (59' Mierzejewski) Matusiak (84' Kaszuba) Ustawienie: 4-5-1 |
Mecz następnego dnia: | ||
Mecz następnego dnia
Opis meczu
TerazPasy.pl
Liga: Ruch Chorzów - Cracovia 2:0 (1:0)
Jedenastki Cracovii i Ruchu zostały wyprowadzone na boisko przez dwóch braci Baranów - kapitanów swoich zespołów: Grzegorz wyprowadził "Niebieskich", a Arkadiusz "Pasy".
Nim rozpoczął się mecz minutą ciszy uczczono pamięć górników, którzy w sobotę zginęli tragicznie w kopalni Wujek.
Brak Golińskiego spowodował, że trener Orest Lenczyk musiał zmienić ustawienie zespołu. Miejsce za wysuniętym Matusiakiem zajął Dariusz Pawlusiński, który w tej roli wystąpił już z powodzeniem w bezbramkowym meczu z Legią na Łazienkowskiej. Opuszczone przez "Plastika" miejsce na prawej pomocy zajął Paweł Sasin.
Pierwszą groźną akcję meczu stworzyli gospodarze w 6 minucie meczu. Po szybkiej akcji lewą stroną boiska i dośrodkowaniu z kilku metrów groźnie uderzył Grzyb. Debiutujący w ligowym meczu w Cracovii i w Ekstraklasie Łukasz Merda zdołał tylko odbić piłkę przed siebie, ale obrońcy oddalili niebezpieczeństwo.
W 13 minucie Cracovia po koszmarnych błędach defensywy przegrywała 0:1. Niedzielan przedarł się lewą stroną boiska, spod linii końcowej wrzucił piłkę w pole karne do Sobiecha, ten ograł Wasiluka i oddał piłkę do niepilnowanego Grzyba, który lekkim technicznym strzałem pokonał Łukasza Merdę...
Po zdobyciu bramki Ruch nadal posiadał optyczną przewagę, ale nie stwarzał groźnych sytuacji pod bramką Cracovii. W miarę upływu czasu coraz groźniej było pod bramką Ruchu. Groźne akcje udało się przeprowadzić Pasom w 25 i 27 minucie meczu. Najpierw Dariusz Pawlusiński wrzucił dokładną piłkę z lewej strony do wbiegającego w pole karne Piotra Polczaka. Stoper Cracovii uderzył piłkę głową, ale bramkarz gospodarzy Krzysztof Pilarz z największym trudem zdołał wybić piłkę zmierzającą pod poprzeczkę. Dwie minuty później z prawej strony boiska piłkę w pole karne wrzucił Łukasz Derbich. Radosław Matusiak pierwszy zdołał sięgnąć futbolówki, ale piłka po jego strzale nieznacznie minęła światło bramki Pilarza.
W kolejnych minutach gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Gospodarze grając uważnie w obronie nie pozwalali piłkarzom Cracovii na skonstruowanie płynnej akcji ofensywnej. Sporadyczne akcje nie stanowiły większego zagrożenia dla bramki Pilarza. Ruch groźniej atakował, stwarzając tuż przed przerwą dwie doskonałe okazje bramkowe, zakończone groźnymi strzałami głową Niedzielana.
Drugą połowę oba zespoły rozpoczęły w niezmienionych składach.
Trzy minuty po przerwie mogło być groźnie pod bramką Cracovii. Doskonałe prostopadłe podanie otrzymał Andrzej Niedzielan, ale napastnika Ruchu w ostatniej chwili uprzedził Marek Wasiluk.
W 60 minucie meczu w odstępie kilkudziesięciu sekund gospodarze bliscy byli zdobycia drugiej bramki, ale dwa razy udanie interweniował bramkarz Cracovii Łukasz Merda. Najpierw bramkarz Cracovii po efektownej paradzie przerzucił piłkę nad poprzeczką po strzale z dystansu Wojciecha Grzyba, a po chwili złapał piłkę po strzale Łukasza Janoszki z kilkunastu metrów.
Obie opisane wyżej akcje przedzieliła pierwsza zmiana w zespole Cracovii. W miejsce Tomasza Moskały wszedł Łukasz Mierzejewski. Po tej zmianie Mierzejewski zajął miejsce na prawej pomocy, a Paweł Sasin powędrował na lewą stronę boiska.
W 69 minucie Cracovia miała doskonałą okazję do wyrównania. Piłkarze Cracovii wyłuskali piłkę kilka metrów przed polem karnym, ta trafiła do Radosława Matusiaka, który strzelił na bramkę Pilarza lecz piłka niemal ocierając się o słupek wyszła poza boisko.
Pięć minut później gospodarze przeprowadzili dwie groźne akcje i drugą zakończyli celnym strzałem. W pierwszej akcji Niedzielan przedarł się już za plecy obrońców, ale Merda zdecydowanym wybiegiem zażegnał niebezpieczeństwo. Chwilę później bramkarz Cracovii był już bezradny, gdy piłkarze Ruchu ograli defensywę Pasów i Niedzielan mając przed sobą tylko bramkarza Cracovii zdobył drugą bramkę dla "Niebieskich"...
W 77 minucie za Arkadiusza Barana na boisko wszedł Mateusz Klich, a cztery minuty później za Radosława Matusiaka Jakub Kaszuba.
Mimo dwubramkowego prowadzenia Ruch nie rezygnował z prób zdobycia kolejnego gola. W 82 minucie Merda z największym trudem zdołał odbić piłkę po strzale z rzutu wolnego Brzyskiego, a dwie minuty później zdecydowanym wybiegiem zatrzymał szarżującego Niedzielana.
W doliczonym czasie gry na bramkę Pilarza głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego strzelał Piotr Polczak, ale piłka przeleciała nad poprzeczką.Crac
Źródło: TerazPasy.pl z 19 września 2009 [1]
Interia.pl
Ruch nie miał litości dla Cracovii
"Pasy" nie potrafią grać w Chorzowie. Ostatni raz wygrały tam przed 58 laty, gdy występowały jako Ogniwo, a rywal jako Unia. Ostatniego gola zdobyły 40 lat temu, a ostatni punkt wywalczyły w 1983 roku, gdy trenerem Ruchu był... Orest Lenczyk, który obecnie prowadzi Cracovię.
W sobotę doświadczony szkoleniowiec nie odczarował stadionu przy ulicy Cichej. Porażka dwoma bramkami to najmniejszy wymiarem kary dla jego podopiecznych.
Co było największym problemem Cracovii w ostatnim czasie? Powielanie tych samych błędów. W sobotę okazało się, że na razie nic się nie zmieniło. W szóstej minucie piłkę na wolne pole dostał Andrzej Niedzielan, który zatrzymał ją przed linią końcową i znalazł podaniem wbiegającego w pole karne Wojciecha Grzyba. Uderzenie pomocnika Ruchu z trudem, ale obronił debiutujący w ekstraklasie Łukasz Merda, zastępujący dotychczasowego pierwszego bramkarza, Marcina Cabaja.
Zawodnicy gości nie wyciągnęli wniosków z tej sytuacji. Siedem minut później znowu dalekie podanie dostał Niedzielan, który podał do wbiegającego w pole karne Artura Sobiecha, a ten ograwszy Marka Wasiluka wystawił piłkę do Grzyba, który z ośmiu metrów posłał ją do siatki.
- Potem oddaliśmy inicjatywę, ale to wynika z podświadomości prowadzących drużyn - powiedział w przerwie strzelec gola. - Jednak końcówka znowu była dobra w naszym wykonaniu - dodał.
Cracovię dwa razy ratował Wasiluk, który najpierw w 40. minucie przeciął dośrodkowanie Grzyba po świetnym zagraniu piętą Gabora Straki, a w 45. uprzedził Niedzielana, czekającego na piłkę po centrze Tomasza Brzyskiego.
Chwilę później Wasiluka nie było przy napastniku "Niebieskich" i piłka, po uderzeniu głową przez Niedzielana, przeszła tuż obok słupka bramki gości.
"Pasy" w międzyczasie próbowały coś zmienić. Po dośrodkowaniu Dariusza Pawlusińskiego główkował Piotr Polczak i Krzysztof Pilarz z trudem sparował piłkę na róg, a centra Łukasza Derbicha z rzutu wolnego przeszła przez całe pole karne i minęła słupek bramki gospodarzy.
W drugiej połowie Ruch osiągnął jeszcze większą przewagę. Podopieczni Waldemara Fornalika wykorzystali jednak tylko jedną z kilku naprawdę bardzo dobrych sytuacji. W 75. minucie Niedzielan dostał podanie od Sobiecha i posłał piłkę obok interweniującego Merdy.
Niedzielan miał jeszcze dwie wyśmienite okazje do zmiany rezultatu. Chwilę przed strzeleniem drugiego gola przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Cracovii, podobnie jak w 87. minucie, kiedy nie trafił w światło bramki.
Ponadto umiejętności Merdy sprawdzili także Grzyb i Łukasz Janoszka, ale debiutujący w ekstraklasie golkiper nie dał się im pokonać.
Cracovia miała szanse po strzałach Radosława Matusiaka i kolejnej główce Polczaka, ale w tym meczu na pewno nie była równorzędnym rywalem dla Ruchu.Paweł Pieprzyca
Źródło: Interia.pl z 19 września 2009 [2]
2009-07-05 CF Monterrey - Cracovia 2:0 2009-07-08 Cracovia - Przebój Wolbrom 2:0 2009-07-11 Cracovia - Bruk-Bet Nieciecza 2:0 2009-07-11 Cracovia - Okocimski Brzesko 1:1 2009-07-15 Cracovia - Hutnik Kraków 5:1 2009-07-15 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1:0 2009-07-18 Cracovia - Górnik Zabrze 1:0 2009-07-18 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 1:0 2009-07-22 Sandecja Nowy Sącz - Cracovia 0:0 2009-07-25 Cracovia - GKS Katowice 3:0 2009-08-01 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:0 2009-08-07 Cracovia - Lechia Gdańsk 2:6 2009-08-15 Legia Warszawa - Cracovia 0:0 2009-08-23 Cracovia - Lech Poznań 1:0 2009-08-29 Korona Kielce - Cracovia 1:1 2009-09-05 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:1 2009-09-12 Cracovia - Arka Gdynia 1:1 2009-09-19 Ruch Chorzów - Cracovia 2:0 2009-09-23 Piast Kobylin - Cracovia 1:1 k.2:4 2009-09-26 Jagiellonia Białystok - Cracovia 0:0 2009-10-02 Cracovia - KGHM Zagłębie Lubin 1:1 2009-10-10 Korona Kielce - Cracovia 1:1 2009-10-17 Cracovia - Polonia Bytom 1:2 2009-10-25 Odra Wodzisław Śląski - Cracovia 1:0 2009-10-30 Cracovia - PGE GKS Bełchatów 0:1 2009-11-04 Cracovia - Cracovia (ME) 1:2 2009-11-07 Polonia Warszawa - Cracovia 0:1 2009-11-14 Ruch Chorzów - Cracovia 3:1 2009-11-22 Wisła Kraków - Cracovia 0:1 2009-11-25 Legia Warszawa - Cracovia 2:0 2009-11-28 Cracovia - Piast Gliwice 3:2 2009-12-05 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:0 2009-12-12 Lechia Gdańsk - Cracovia 1:0 2010 Trening Noworoczny 2010-01-20 Polonia Bytom - Cracovia 3:0 2010-01-30 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 0:6 2010-02-03 Cracovia - Resovia Rzeszów 4:3 2010-02-10 Cracovia - FK Chimki 0:0 2010-02-13 Cracovia - Slovan Liberec 2:0 2010-02-14 Skonto Ryga - Cracovia 1:0 2010-02-19 Dynamo Kijów U-21 - Cracovia 1:0 2010-02-20 Urał Jekaterynburg - Cracovia 3:1 2010-02-26 Cracovia - Legia Warszawa 1:2 2010-02-27 Cracovia - GKS Katowice 4:0 2010-03-06 Lech Poznań - Cracovia 3:1 2010-03-13 Cracovia - Korona Kielce 3:0 2010-03-19 Arka Gdynia - Cracovia 2:0 2010-03-27 Cracovia - Ruch Chorzów 1:4 2010-04-01 Cracovia - Jagiellonia Białystok 0:1 2010-04-09 KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia 0:0 2010-04-15 Cracovia - Cracovia (ME) 3:1 2010-04-15 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 1:1 2010-04-24 Polonia Bytom - Cracovia 1:2 2010-04-27 Cracovia - Odra Wodzisław Śląski 1:0 2010-04-30 PGE GKS Bełchatów - Cracovia 3:0 2010-05-07 Cracovia - Polonia Warszawa 1:2 2010-05-11 Cracovia - Wisła Kraków 1:1 2010-05-15 Piast Gliwice - Cracovia 0:1