1960-10-05 Cracovia - krakowska liga okręgowa 4:3

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

reprezentacja ligi okręgowej (III poziom ligowy) w młodzieżowym składzie


Herb_Cracovia


pilka_ico
mecz towarzyski
stadion Cracovii, środa, 5 października 1960

Cracovia - reprezentacja krakowskiej ligi okręgowej

4
:
3

(1:2)



Herb_krakowska liga okręgowa



Sędzia: Kowalik

bramki Bramki


Kowalik

Mikołajczyk
Frasek
Suder
0:1
0:2
1:2
1:3
2:3
3:3
4:3
Nalepka
Jagielczuk

Pecka
Skład:
Kapciński (Królikowski)
Drozdowski
Kowalczyk (Chrząścik)
Pijanowski
Warmus (Świder)
Grządziel
Ćwiertnia
Jagielczuk (Manecki)
Nalepka (Pecka)
Oberjanek
Bucki


Zapowiedź meczu

Opis meczu

Wobec niespełna ?000 widzów rozegrany został wczoraj w Krakowie mecz piłkarski między Cracovią i reprezentacją młodzieżową ligi okręgowej, zakończony nikłym zwycięstwem przodownika II ligi 4:3 (1:2). Sptokanie miało charakter sparringowy, stąd duże zmiany w obu zespołach po przerwie i stąd średni wysiłek, wkładany przez zawodników w grę.

Młodzież III-ligowa przystąpiła do gry z wielkim zapałem, toteż na bramkę Pawłowskiego szedł od pierwszej minuty atak za atakiem. Szybkimi rajdami popisywał się zwłaszcza Bucki, dobre zagrania miał Nalepka. W pomocy na wyróżnienie zasłużył Warmus. Osłabiona w linii pomocy Cracovia nie potrafiła uchronić się w pierwszych 35 minutach przed utratą dwóch bramek, zdobytych przez Nalepkę (po pięknym rajdzie z połowy boiska) i Jagielczuka (w zamieszaniu podbramkowym). Jedyną bramkę dla Cracovii zdobył do przerwy Kowalik (ładna główka).

Zmiany dokonane w obydwu drużynach w czasie przerwy wyszły na korzyść Cracovii. Biało-czerwoni wkładają teraz do gry więcej serca i walczą o piłkę ambitnie. Mimo to III-ligowcy zdobywają jeszcze trzecią bramkę ze strzału Pecki, i dopiero teraz Cracovia odpowiada na nią trzema bramkami, zdobytymi przez Mikołajczyka, Fraska i Sudera. W ostatnim kwadransie gra toczy się już w zupełnym mroku, toteż sędzia p. Kowalik skrócił mecz o 5 minut. Reprezentanci III ligi mogli się w pewnych okresach podobać, zwłaszcza w linii ataku, po przerwie słabo zagrała ich pomoc. Cracovia miała okazję wykazać, że posiada utalentowaną młodzież.

Źródło: Dziennik Polski [1]