1960-07-09 Odra Opole - Cracovia 0:2
|
turniej z okazji Dni Opola, eliminacje Opole, sobota, 9 lipca 1960
|
|
|
Mecze następnego dnia: | ||
1960-07-10 Cracovia - Unia Racibórz 4:2 |
Mecz nastepnego dnia
Opis meczu
Wczorajsze spotkanie Odry z Cracovią było chyba najpóźniej rozegranym meczem ze wszystkich tegorocznych zawodów w Polsce. Rozpoczęło się ono bowiem dopiero o 19.45 (ze względu na mecz Unii z Ruchem) i zakończyło niemal w całkowitych ciemnościach, bo o 21.30.
Mimo tej niecodziennej pory i błotnistego boiska spotkanie było żywe i emocjonujące. Nieco więcej z gry miała drużyna gości i jej też przypadło zwycięstwo.
W Cracovii bardzo dobrze wypadła obrona, która pewnie zaszachowała groźny napad opolan. Najlepszy był tutaj Konopelski, kilka udanych interwencji miał Michno. Debiutujący w I drużynie Rewilak wypadł zadowalająco i wydaje się, że "zadomowi" się on w niej na stałe. W pomocy dobry mecz zagrał Jarczyk, a z napastników dobre oceny należą się Manowskiemu i Kowalikowi.
Odra wystąpiła w swym pełnym ligowym składzie i najlepszych zawodników miała w bramkarzu Kściuku i napastniku Jarku.
Strzelcem obu bramek wczorajszego spotkania był Kowalik. Pierwszą zdobył w 33 min. z podania Manowskiego, drugą uzyskał w 70 min. z wypracowania Gołąba. W 57 min. Odra miała świetną szansę na wyrównanie, kiedy po przypadkowej "ręce" leżącego na ziemi Durnioka sędzia podyktował rzut karny przeciwko biało-czerwonym. Jarek strzelił zbyt słabo i Michno przytomnie obronił.
W 15 min meczu groźnej kontuzji (prawdopodobnie złamania stopy) doznał Ankus, który przewieziony został do szpitala.
Cracovia grała wczoraj w składzie: Michno, Rewilak, Konopelski, Durniok, Malarz, Jarczyk, Swoboda, Ankus (Gołąb), Manowski, Suder, Kowalik.
Sędziował p. Cyprys z Opola.
Źródło: Dziennik Polski [1]