1918-09-08 Cracovia - Czarni Lwów 4:0
|
mecz towarzyski Kraków, niedziela, 8 września 1918
(1:1)
|
|
Skład: Mikosz Fryc Grabowski Kotapka Wykręt Majcherczyk Dąbrowski I Poznański Mielech Prochowski Prochowski II Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Wacław Wojakowski z Krakowa
|
Zapowiedź meczu
- Zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym cz.1
- Zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym cz.2
Opis meczu
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Gra...- bez tego silnego bodźca, który tworzy rywalizacya. Pierwsza połowa z wiatrem prowadzona przez Cracovię przeważnie (jak ???) na boisku lwowskich gości, dała w rezultacie 1 bramkę na korzyść klubu krakowskiego strzeloną przez Prochowskiego. Tenże sam gracz strzelił w drugiej połowie jeszcze dwa razy, wreszcie czwarty punkt zrobił Mielech.
Były świetne epizody, nie było tej rytmiki i planowej gry, jaką zawsze odznaczają się zawody, w które włożone są: ambicya i rywalizacya. Bez tych czynników gra spada i zamienia się w trening zajmujący dla grających, obojętny dla widzów.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny
Nowości Ilustrowane
Krakowski klub gry w piłkę nożną Cracovia zaczyna zyskiwać poważne stanowisko w świecie sportowym. Szereg zwycięstw nad poważnemi drużynami zamiejscowymi zapewnił mu palmę pierwszeństwa między tego rodzaju klubami polskimi. Prawie w każdą niedzielę na sportowem boisku Cracovii rozgrywają się zawody, które tłumnie odwiedzane przez publiczność budzą wielkie zainteresowanie w świecie sportowym, a częstokroć dają obraz tęgiej gry i zwycięskiej pewności krakowskich graczy.
Jednym z ostatnich rozegranych w Krakowie zawodów był match między Cracovią a klubem Czarnych ze Lwowa. Klub ten należy do poważnych konkurentów Cracovii. Zawody zakończyły się zupełną klęską gości, którym Cracovia nie pozwoliła zrobić ani jednej bramki. Zawody zakończyły się stosunkiem 4:0 na korzyść Cracovii.
Źródło: Nowości Ilustrowane