1961-09-28 turniej mistrzostwo małopolski

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 20:59, 15 lip 2021 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

turniej mistrzostwo małopolski


Relacje z zawodów

"Dziś Piątek - Nowak na kortach Cracovii" -
Gazeta Krakowska

Dziś Piątek - Nowak na kortach Cracovii

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
Drugi dzień turnieju tenisowego o mistrzostwo Małopolski upłynął również bez niespodzianek. Zaciętych walk nie było, faworyci zwyciężali łatwo. Dziś dojdzie do ciekawego pojedynku, mistrz Krakowa Nowak znajdujący się w d¬brej formie spotka się z b. mistrzem Polski Piątkiem (Warta), to spotkanie warto oglądnąć. Wczorajsze wyniki: kobiety: Dańda (Cr.) — Wieczorek (AKS) 6:3, 6:1, Dańda — Komorowska (Nadw.) 6:0, 6:2, Czupryk (Olsza) — Bukalska (Cr.) 6:4, 6:1, Fogelman (Olsza) — Sobańska (Warta) — 6:2, 6:2, Fogelman — Bandyk (Wieliczka) .6:0, 6:0.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 232 z 30 września 1961


"Gąsiorek przegrał w Krakowie" -
Gazeta Krakowska

Gąsiorek przegrał w Krakowie

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
Niespodzianką dużego formatu zakończył się turniej tenisowy o mistrzostwo Małopolski nagrodę mgr Mycietakiego. W finale gry pojedynczej mężczyzn Maniewski (Sparta W-wa) pokonał mistrza Polski Gąsiorka (Warta) 3:6, 6:1 6:1, Gąsiorek był wyraźnie niedysponowany, oklaski nielicznej publiczności zbierał grający ofensywie Maniewski. W półfinałach Maniewski po ciężkiej walce dość szczęśliwie wygrał z Piątkiem (Warta) 7:5, 5:7, 8:3 a Gąsiorek bez trudu uporał się z Szymkiewiczem (Olsza) 8:2, 6:1. Swego rodzaju niespodzianką zakończył »ę również finał gry kobiet. Dańda (Cracovia) wygrała z Fogelman (Olsza) 3:6, 8:3, 8:6. Bardziej podobała się gra Fogelman. Jednak w dalszym ciągu pokutuje u niej słaba odporność psychiczna. W trzecim secie Fogelman prowadziła 5:2 i miała setbola. ambitna gra niezawodnej w obronie Dańdy była bardziej skuteczna i pojedynek odwiecznych rywalek tym razem zakończył się zwycięstwem krakowianki, W półfinałach Dańda pokonała Holocher (Nadw.) 6:0. 6:1, a Fogelman — Czupryk (Olwza) 6:0. 6 0.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 233 z 2 października 1961