2004/05 mecze towarzyskie - hokej kobiet: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
 
Linia 5: Linia 5:
|    nastepne = 2005/06 mecze towarzyskie - hokej kobiet
|    nastepne = 2005/06 mecze towarzyskie - hokej kobiet
}}
}}
W sezonie 2004/2005 w działalność drużyny bardziej zaangażowali się rodzice zawdoniczek; dzieki działaniom prezes Ewy Kasprzyckiej drużyna została przyjęta do KS Cracovia. Walka o lód trwała dalej; treningi odbywały się częściej na sucho niż na lodzie. Często też dochodziło do zmiany trenerów; drużynę kolejno prowadzili Wiesław Zieliński, Marcin Malacz, Krzysztof Hamiga i Zbyszek Drozdowicz. Powodem była przede wszystkim słaba sytuacja hokeja kobiet oraz brak sponsoringu. Trener Drozdowicz został z drużyną na dłużej. W sytuacji braku lodu wprowadził ciężkie treningi na sucho, które okazały się być kluczem do sukcesu w meczach pod koniec sezonu. W kwietniu drużyna zagrała sparingi z krakowskimi żakami, nieustannie się poprawiając - ostatni sparing wygrały kobiety 4:1! W maju drużyna zmierzyła swoje siły w dwumeczu z drużyną z Janowa. Chociaż krakowianki zagrały obydwa mecze na wyjeździe i w bardzo szczupłym składzie, a drużyna z Janowa wystawia do meczu ponad 20 zawodniczek, mecze były bardzo wyrównane i zacięte, z wynikami 5:3 i 2:3.
* [[2005-04-22 Cracovia (żaki) - KS Cracovia 1906 5:3]]
* [[2005-04-22 Cracovia (żaki) - KS Cracovia 1906 5:3]]
* [[2005-04-29 Cracovia (żaki) - KS Cracovia 1906 1:4]]
* [[2005-04-29 Cracovia (żaki) - KS Cracovia 1906 1:4]]

Aktualna wersja na dzień 10:29, 8 gru 2024

Go-left.png sezon 2004/05 - hokej kobiet Go-right.png

W sezonie 2004/2005 w działalność drużyny bardziej zaangażowali się rodzice zawdoniczek; dzieki działaniom prezes Ewy Kasprzyckiej drużyna została przyjęta do KS Cracovia. Walka o lód trwała dalej; treningi odbywały się częściej na sucho niż na lodzie. Często też dochodziło do zmiany trenerów; drużynę kolejno prowadzili Wiesław Zieliński, Marcin Malacz, Krzysztof Hamiga i Zbyszek Drozdowicz. Powodem była przede wszystkim słaba sytuacja hokeja kobiet oraz brak sponsoringu. Trener Drozdowicz został z drużyną na dłużej. W sytuacji braku lodu wprowadził ciężkie treningi na sucho, które okazały się być kluczem do sukcesu w meczach pod koniec sezonu. W kwietniu drużyna zagrała sparingi z krakowskimi żakami, nieustannie się poprawiając - ostatni sparing wygrały kobiety 4:1! W maju drużyna zmierzyła swoje siły w dwumeczu z drużyną z Janowa. Chociaż krakowianki zagrały obydwa mecze na wyjeździe i w bardzo szczupłym składzie, a drużyna z Janowa wystawia do meczu ponad 20 zawodniczek, mecze były bardzo wyrównane i zacięte, z wynikami 5:3 i 2:3.