1993-02-26 Tysovia – Cracovia 4:4: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
(Utworzono nową stronę "{{Mecz - hokej | gospodarz = GKS Tychy | gosc = Cracovia | gospodarz_owczesna_nazwa = Tysovia | gosc_owczesna_nazwa = | kolejka = | runda = | etap = | sezon = 1992/93 | rozgrywki = I liga Hokej mężczyzn | dzien = 2…") |
|||
| Linia 49: | Linia 49: | ||
| IV_piatka_gosc = | | IV_piatka_gosc = | ||
}} | }} | ||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
{{Artykul | {{Artykul | ||
Aktualna wersja na dzień 10:10, 9 lis 2024
|
 Tychy, piątek, 26 lutego 1993
(2:2; 1:1; 1:1) |
| ||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
Opis meczu
Dziennik Polski
GRUPA SŁABSZYCH
TYSOYIA — CRACOVIA 4—4 (2—2. 1—1, 1—1). Bramki: Worwa 2 (26 I 60), Król (6), Gurazda (19) — Śliwa 3 (8, 18 i 58), Steblecki (36). Kary: 2 — 2 min. Widzów ok. 1 tys.
Cracovia: Kieca — Wieczorkiewicz, Kuchta, Migacz, Ziętara, Kaczmarczyk — Bodzioch, Baryła, Steblecki, Musiał, Śliwa — Doskocz, Urbańczyk, Mucha, Dukała, Lowas.
Spotkanie stało na słabym poziomie. Obie drużyny popełniły wiele błędów, sporo było chaosu l niecelnych strzałów. Gra była wyrównana, prowadzenie zmieniało się kilkakrotnie. Trzy bramki dla gości strzelił Śliwa. Tę ostatnią uzyskał po składnej akcji kolegów i celnym strzale w 58 min. Gospodarze nie zrezygnowali jednak z odrobienia straty. W ostatniej minucie wycofali bramkarza. Ryzyko opłaciło się. Na 15 sek. przed końcową syreną Worwa ustalił wynik meczu na 4—4.Źródło: Dziennik Polski nr 48 z 27 lutego 1993