Sławomir Olszewski: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
(zredagowanie infoboxu)
Linia 34: Linia 34:
|                        klubytrener =  
|                        klubytrener =  
}}
}}
'''Sławomir Olszewski''' - piłkarz Cracovii występujący na pozycji bramkarza.
'''Sławomir Olszewski''' - piłkarz Cracovii występujący na pozycji bramkarza, elektromonter.


Rozegrał w Cracovii '''20''' spotkania w [[1L|Ekstraklasie]].
Rozegrał w Cracovii '''20''' spotkania w [[1L|Ekstraklasie]].

Wersja z 07:53, 16 kwi 2021

Sławomir Olszewski

Sławomir Olszewski.jpg

Informacje ogólne
Imię i nazwisko Sławomir Olszewski
Urodzony 26 sierpnia 1973, Nowy Sącz
Wiek 51 l.
Pseudonim Olsza
Pozycja bramkarz
Wzrost 188 cm
Waga 88 kg
Wychowanek Sandecja Nowy Sącz
Kariera w pierwszej drużynie Cracovii
Sezon Rozgrywki - występy (gole)
2003/04
2004/05
2005/06
2006/07
2007/08
2008/09
2009/10
B1 - 2 (0), 2L - 32 (0)
1L - 4 (0)
1L - 7 (0), PP - 1 (0)
1L - 3 (0), PP - 2 (0), PL - 4 (0)
1L - 4 (0), PL - 7 (0)
1L - 2 (0), PP - 1 (0), PL - 6 (0)
-
1906-1919 oficjalne i towarzyskie, od 1920 tylko oficjalne mecze
Debiut 2003-08-09 Cracovia - Polar Wrocław 2:0
Ostatni mecz 2010-02-14 Skonto Ryga - Cracovia 1:0
Kluby
Lata Klub Występy (gole)
1988-1996
1996-1997
1997-2001
2001-2003
2003-2010
2011
2012
2013-2018
Sandecja Nowy Sącz
Unia Tarnów
Widzew Łódź
Pogoń Szczecin
Cracovia
Poprad Muszyna
Dunajec Nowy Sącz
Victoria Witowice Dolne


52 (0)
41 (0)
20 (0)
liczba występów i goli w ekstraklasie i mistrzostwach kraju

j - jesień, w - wiosna



Sławomir Olszewski - piłkarz Cracovii występujący na pozycji bramkarza, elektromonter.

Rozegrał w Cracovii 20 spotkania w Ekstraklasie.

Prasa

Sławomir Olszewski wraca na boiska ekstraklasy - Gazeta Wyborcza 23.04.2008

Po półtorarocznej przerwie do bramki Cracovii w meczu ligowym wraca Sławomir Olszewski. W Lechu Poznań zabraknie Marcina Cabaja, który dostał czerwoną kartkę w derbach Krakowa

Ostatni mecz w Orange Ekstraklasie Olszewski rozegrał 30 września 2006 r. przeciwko Arce Gdynia (1:1). To było jednocześnie pożegnanie trenera Stefana Białasa z Cracovią. - Prowadziliśmy 1:0, na kilka minut przed końcem Griszczenko strzelił zza szesnastki w samo okienko - przypominał Olszewski.

To był 107. mecz w ekstraklasie wychowanka Sandecji Nowy Sącz. - Nie mam żadnych obaw przed spotkaniem z Lechem, nie jestem przecież nowicjuszem - zapewnił 35-letni zawodnik.

Rafał Skórski, trener bramkarzy Cracovii, choć od Cabaja jest starszy tylko o rok, a od Olszewskiego młodszy aż o sześć lat, nie miał z nimi żadnych problemów. - Nie narzucam im swojego punktu widzenia, wymieniamy się uwagami. Nie zmieniam swojej koncepcji, a bramkarze to akceptują - stwierdził Skórski.

Trener nigdy nie odczuł braku zaufania ze strony podopiecznych. - Główny nacisk na treningach kładę na przygotowanie fizyczne, a elementy techniczne ćwiczy się do końca kariery - dodał.

Spotkanie z Wisłą było dla Cabaja 99. występem w ekstraklasie. Na jubileuszowy mecz musi jednak poczekać przynajmniej dwa spotkania. - Chciałem z Lechem zagrać po raz setny, ale mam nadzieję, że jeszcze zdążę to zrobić w tym sezonie - przekonywał.

To była trzecia czerwona kartka w karierze Cabaja, ale pierwsza w ekstraklasie. Wcześniej dwa razy został wyrzucony z boiska w rezerwach Górnika Łęczna. - Raz sfaulowałem za polem karnym, a raz wdałem się w dyskusję z sędzią i dostałem drugą żółtą kartkę. Przy Reymonta nie chciałem dopuścić do trzeciej bramki dla Wisły, bo nie byłoby już czasu na odrobienie strat. Pewnie inaczej bym się zachował, gdybym przewidział, że sędzia zaraz po moim zejściu zakończy mecz - odparł Cabaj.

Skórski chwali obu bramkarzy. - Siła dynamiczna i szybkość Marcina są imponujące, przy tym jest dobrze ułożony technicznie, plasuje się wysoko powyżej średniej - ocenił trener Cabaja.

Na inne zalety Skórski wskazał w przypadku Olszewskiego. - Decydujące jest jego doświadczenie i umiejętność ustawiania się w bramce. Podchodzi do meczów z dużym spokojem. Jak wygramy z Lechem, trener Majewski będzie miał ból głowy, kogo wstawić w Lubinie - żartował Skórski.

Olszewski nie dość, że rozegrał więcej spotkań w ekstraklasie od Cabaja, to ma za sobą występy w europejskich pucharach. W 1999 r. w Widzewie bronił w eliminacjach Ligi Mistrzów z Fiorentiną (1:3 i 0:2) oraz w pucharze UEFA z Liteksem Łowecz i AS Monaco. - Szczególnie utkwił mi mecz z Bułgarami. Na wyjeździe przegraliśmy 1:4, ale w rewanżu zwyciężyliśmy 4:1 i awansowaliśmy po rzutach karnych - przypomniał.

W Cracovii Olszewski głównie bronił w Pucharze Ekstraklasy i Młodej Ekstraklasie. Po raz ostatni, 5 marca z Górnikiem Zabrze w ćwierćfinale PE (0:2). - Bramkarz lepiej się czuje, im więcej gra. Nie tylko wierzę, ale jestem pewien Sławka - mówi trener Skórski.

Najstarszy piłkarz Cracovii miał już wielu szkoleniowców, m.in. Jana Tomaszewskiego i Andrzeja Woźniaka. - Z każdym dogadałem się bez kłopotów. Nie jestem wybuchowy, wiem, jak współpracować z obrońcami. Jak wyjdę na boisku, zagram najlepiej, jak potrafię, a co z tego wyniknie, zobaczymy - wspomniał Olszewski.

Waldemar Kordyl