1968-04-07 Cracovia - ŁKS 5:4: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
(Utworzono nową stronę "{{Mecz - hokej | gospodarz = Cracovia | gosc = ŁKS Łódź | gospodarz_owczesna_nazwa = |...") |
|||
Linia 12: | Linia 12: | ||
| miesiac = 4 | | miesiac = 4 | ||
| rok = 1968 | | rok = 1968 | ||
| godzina = | | godzina = 19:00 | ||
| miejsce = | | miejsce = Kraków, [[Lodowisko im. Adama "Rocha" Kowalskiego|lodowisko Olszy]] | ||
| bramki_gospodarz = 5 | | bramki_gospodarz = 5 | ||
| bramki_gosc = 4 | | bramki_gosc = 4 |
Aktualna wersja na dzień 17:16, 17 gru 2022
|
I liga Kraków, lodowisko Olszy, niedziela, 7 kwietnia 1968, 19:00
(1:0; 2:1; 2:3) |
|
|
Opis meczu
Gazeta Krakowska
LIGA HOKEJOWA. Brawo biało-czerwoni
Hokeiści Cracovii po zwycięstwie nad LKS 5:4 (1:0, 2:1, 2:3) sprolongowali ligowy byt. Był to niezwykle dramatyczny po jedynek. Obie drużyny dały ze siebie wszystko, aby osiągnąć końcowy sukces. Ostatecznie udało się to zespołowi biało-czerwonych. Przez cały mecz byli oni zespołem nieco lepszym. Pierwsza tercja dopiero na dwie minuty przed końcem przyniosła rozstrzygnięcie. Celny daleki strzał Stachonia znalazł drogę do bramki LKS. W drugiej tercji w 28 minucie gry Kopczyński podwyższył wynik na 2:0 a w 34 Migacz zdobył mocnym strzałem trzeciego gola, ŁKS odpowiedział jedną udaną akcją i w 38 min. Stolecki zdobył pierwszą bramkę dla zespołu łódzkiego. Najdramatyczniejszy przebieg miała tercja ostatnia. W 45 min. Urbański zdobył dla ŁKS drugą bramkę. W 52 min. Kopczyński podwyższył wynik na 4:2 dla Cracovii, z kolei w krótkich odstępach czasu Jakubczyk 1 Białynicki zdołali zdobyć dla LKS bramki i wynik brzmiał 4:4. Dopiero na 25 sek. przed końcem spotkania Migacz po popisowej akcji zdobył decydującą o zwycięstwie bramkę.
A oto pozostałe wyniki: Pod¬hale — Pomorzanin 3:4, Podhale — Legia 2:5, Naprzód — GKS 3:3, Baildon — Legia 4:2, Baildon — Pomorzanin 7:5.
A oto pozostałe wyniki: Pod¬hale — Pomorzanin 3:4, Podhale — Legia 2:5, Naprzód — GKS 3:3, Baildon — Legia 4:2, Baildon — Pomorzanin 7:5.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 84 z 8 kwietnia 1968