1949-02-13 ŁKS - Cracovia 3:6: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
 
(Nie pokazano 1 pośredniej wersji utworzonej przez tego samego użytkownika)
Linia 64: Linia 64:
|                Skan = [[Grafika:Piłkarz_1949-02-14_7_1.png|thumb|Relacja z meczu w tygodniku ''Piłkarz'' cz.1 ]]
|                Skan = [[Grafika:Piłkarz_1949-02-14_7_1.png|thumb|Relacja z meczu w tygodniku ''Piłkarz'' cz.1 ]]
[[Grafika:Piłkarz_1949-02-14_7_2.png|thumb|Relacja z meczu w tygodniku ''Piłkarz'' cz.2 ]]
[[Grafika:Piłkarz_1949-02-14_7_2.png|thumb|Relacja z meczu w tygodniku ''Piłkarz'' cz.2 ]]
|      Tytul_artykulu =  
|      Tytul_artykulu = Cracovia zwycięża ponownie ŁKS
|              Autor =  
|              Autor =  
|              Tresc =  
|              Tresc =  
{{miejsce na opis}}
Rewanżowy mecz (półfinałowy) pomiędzy Cracovia a ŁKS rozegrany w Łodzi, wzbudził ogromne zainteresowanie w Łodzi i zgromadził ponad 5.000 ludzi na lodowisku ŁKS-u.<BR>
Zwycięstwo Cracovii było pewne i oni na chwilę nie było ono zagrożone, aczkolwiek przyznać należy, że łodzianie grali bardzo dobrze i mieli przerwę na wyrównanie przy etanie 4;3. Przez cały przebieg meczu Cracovia była w przewadze I prowadziła zawsze różnicą jednej bramki a końcowy zryw na 5 minut przed końcem zawodów, przyniósł jej doleź® dwie bramki. Szkoda tylko, że mecz prowadzony w atmosferze fair przysporzył licznych, choć przypadkowych kontuzji zawodnikom Cracovii. Burda do leżał krążk em w głowę. Palus skręcił nogę w kostce a Wołkowakiemu odnowiła się kontuzja.<BR>
Doskonale spisywał się w drużynie zwycięzców obrońca Więcek, który rozbijał niebezpieczne atak łodzian. Dobrze grali jak zwykle Burda. Wołkowski i Palus oraz Kapusta w bramce. U łodzian najlepszy był Król i Kalm.<BR>
Pierwsza tercja przyniosła wyrównaną grę obu zespołów. Lekką przewagę w tym okresie ma raczej ŁKS. a Król w 5 min. będąc sam na sam z Kapustą nie trafił do bramki, czym zmarnował doskonalą okazję. Pierwszą bramkę strzela Burda, który po bardzo ładnym ataku 1 Palusem i Wołkowskim strzelił nieuchronnie. Wszelkie zakusy łodzian likwiduje.<BR>
Dobrze grający Więcek, zwłaszcza przeboje Kelina i Królu. Wyrównanie dla LKS nastąpiło dopiero w 19 mir. przez Kelma — z zamieszania pod bramkowego.<BR>
Druga tercja należała raczej do Cracovii. która stale atakuje i zatrudnia często Makutynowicza. W 4 min. idealny pozycję marnuje Wołkowski, lecz w mm. później podaje Palusowi, którego dolny strzał był nie do obrony. I znowu wyrównanie pada przez Kelma również z zamieszania podbramkowego, me bez winy bramkarza gości.<BR>
W 9 min. wędruje za bandę Burda u później Chodakowski, obaj za zbyt ostrą grę przy bandzie. Obie drużyny grają w czwórkę, a przebój Palusa kończy się zdobyciem trzeciej bramki.<BR>
W trzeciej tercji Makutynowicz broni rzut karny strzelany przez Wołkowskiego. Cracovia ma teraz zupełna przewagę, przesiaduje na tercji obronnej gospodarzy i Wołkowski podwyższa na 4:2, lecz w parę minet później Kelm w przeboju zniża na 4:3. Dopiero na 4 min. przód końcem koń rowy zryw Cracovii przynosi jej pięknie strzelone dwie bramki przez Burdę i Palusa. Już nie tylko o zwycięstwie ale i o wyrównaniu mowy nie było.<BR>
Sędziował doskonale ob Zarzycki z Katowic.


}}
{{Artykuł z opisem meczu
|  Tytul_wydawnictwa = Przegląd Sportowy
|              Numer = 13
|            Wydanie =
|              Dzien = 14
|            Miesiac = 2
|                Rok = 1949
|                Link = [http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1949/nr013/directory.djvu]
|                Skan =
|      Tytul_artykulu = Palus był najlepszy
|              Autor =
|              Tresc =


}}
}}

Aktualna wersja na dzień 18:38, 25 mar 2021


ŁKS Łódź - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
eliminacje Mistrzostw Polski
Łódź, niedziela, 13 lutego 1949

ŁKS Łódź - Cracovia

3
:
6

(1:1; 1:2; 1:3)


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Bramki
1:1 - 19 min Kelm
2:2 - 26 min. bramka samobójcza (?)
3:4 - 56 Kelm
0:1 - 7 min. Mieczysław Burda
1:2 - 24 min. Andrzej Wołkowski
2:3 - 33 min. Mieczysław Palus
2:4 - Andrzej Wołkowski
3:5 - 58 min. Mieczysław Burda
3:6 - 59 min Mieczysław Palus

Opis zawodów

"Cracovia zwycięża ponownie ŁKS" -
Piłkarz

Cracovia zwycięża ponownie ŁKS

Relacja z meczu w tygodniku Piłkarz cz.1
Relacja z meczu w tygodniku Piłkarz cz.2
Rewanżowy mecz (półfinałowy) pomiędzy Cracovia a ŁKS rozegrany w Łodzi, wzbudził ogromne zainteresowanie w Łodzi i zgromadził ponad 5.000 ludzi na lodowisku ŁKS-u.

Zwycięstwo Cracovii było pewne i oni na chwilę nie było ono zagrożone, aczkolwiek przyznać należy, że łodzianie grali bardzo dobrze i mieli przerwę na wyrównanie przy etanie 4;3. Przez cały przebieg meczu Cracovia była w przewadze I prowadziła zawsze różnicą jednej bramki a końcowy zryw na 5 minut przed końcem zawodów, przyniósł jej doleź® dwie bramki. Szkoda tylko, że mecz prowadzony w atmosferze fair przysporzył licznych, choć przypadkowych kontuzji zawodnikom Cracovii. Burda do leżał krążk em w głowę. Palus skręcił nogę w kostce a Wołkowakiemu odnowiła się kontuzja.
Doskonale spisywał się w drużynie zwycięzców obrońca Więcek, który rozbijał niebezpieczne atak łodzian. Dobrze grali jak zwykle Burda. Wołkowski i Palus oraz Kapusta w bramce. U łodzian najlepszy był Król i Kalm.
Pierwsza tercja przyniosła wyrównaną grę obu zespołów. Lekką przewagę w tym okresie ma raczej ŁKS. a Król w 5 min. będąc sam na sam z Kapustą nie trafił do bramki, czym zmarnował doskonalą okazję. Pierwszą bramkę strzela Burda, który po bardzo ładnym ataku 1 Palusem i Wołkowskim strzelił nieuchronnie. Wszelkie zakusy łodzian likwiduje.
Dobrze grający Więcek, zwłaszcza przeboje Kelina i Królu. Wyrównanie dla LKS nastąpiło dopiero w 19 mir. przez Kelma — z zamieszania pod bramkowego.
Druga tercja należała raczej do Cracovii. która stale atakuje i zatrudnia często Makutynowicza. W 4 min. idealny pozycję marnuje Wołkowski, lecz w mm. później podaje Palusowi, którego dolny strzał był nie do obrony. I znowu wyrównanie pada przez Kelma również z zamieszania podbramkowego, me bez winy bramkarza gości.
W 9 min. wędruje za bandę Burda u później Chodakowski, obaj za zbyt ostrą grę przy bandzie. Obie drużyny grają w czwórkę, a przebój Palusa kończy się zdobyciem trzeciej bramki.
W trzeciej tercji Makutynowicz broni rzut karny strzelany przez Wołkowskiego. Cracovia ma teraz zupełna przewagę, przesiaduje na tercji obronnej gospodarzy i Wołkowski podwyższa na 4:2, lecz w parę minet później Kelm w przeboju zniża na 4:3. Dopiero na 4 min. przód końcem koń rowy zryw Cracovii przynosi jej pięknie strzelone dwie bramki przez Burdę i Palusa. Już nie tylko o zwycięstwie ale i o wyrównaniu mowy nie było.

Sędziował doskonale ob Zarzycki z Katowic.
Źródło: Piłkarz nr 7 z 14 lutego 1949



Przegląd Sportowy

Palus był najlepszy

Źródło: Przegląd Sportowy nr 13 z 14 lutego 1949 [1]