Ryszard Fudali: Różnice pomiędzy wersjami
(Nie pokazano 7 wersji utworzonych przez 3 użytkowników) | |||
Linia 4: | Linia 4: | ||
| zdjęcie = | | zdjęcie = | ||
| pełneimięinazwisko = Ryszard Waldemar Fudali | | pełneimięinazwisko = Ryszard Waldemar Fudali | ||
| kraj= POL | |||
| dzien_urodzenia = 16 | | dzien_urodzenia = 16 | ||
| miesiac_urodzenia = 08 | | miesiac_urodzenia = 08 | ||
Linia 15: | Linia 16: | ||
| wzrost = 175 | | wzrost = 175 | ||
| waga = 69 | | waga = 69 | ||
| pseudonim = | | pseudonim = Reksio | ||
| pozycja = obrońca | | pozycja = obrońca | ||
| wychowanek = MKS Krakus | | wychowanek = [[MKS Krakus]] [[Grafika:flaga_POL.png]] | ||
| obecnyklub = | | obecnyklub = | ||
| numer = | | numer = | ||
| sezonywCracovii = [[2001/02]] | | sezonywCracovii = [[1998/99]]<BR>[[1999/00]]<BR>[[2000/01]]<BR>[[2001/02]] | ||
| występy(gole)wCracovii = ''[[3L]]'' - 12 (1) | | występy(gole)wCracovii = ''[[3L]]'' - 22 (1), ''[[PP]]'' - 1 (0)<BR>''[[3L]]'' - 27 (2)<BR>''[[3L]]'' - 28 (0)<BR>''[[3L]]'' - 12 (1) | ||
| lata = 1981-1989<br> 1989-1997<br> 1997-1998<br> 1998-2002<br> 2002-2003<br> 2003-2005<br> | | lata = 1981-1989<br> 1989-1997<br> 1997-1998<br> 1998-2002<br> 2002-2003<br> 2003-2005<br> 2005-2007<br> 2007 | ||
| kluby = MKS Krakus<br> [[Hutnik Kraków]]<br> [[Czuwaj Przemyśl]]<br> '''Cracovia'''<br> [[Stal Stalowa Wola]]<br> [[Proszowianka Proszowice]]<br> [[Puszcza Niepołomice]] | | kluby = [[MKS Krakus]] [[Grafika:flaga_POL.png]]<br> [[Hutnik Kraków]] [[Grafika:flaga_POL.png]]<br> [[Czuwaj Przemyśl]] [[Grafika:flaga_POL.png]]<br> '''Cracovia''' [[Grafika:flaga_POL.png]]<br> [[Stal Stalowa Wola]] [[Grafika:flaga_POL.png]]<br> [[Proszowianka Proszowice]] [[Grafika:flaga_POL.png]]<br> [[Puszcza Niepołomice]] [[Grafika:flaga_POL.png]]<br> [[Zjednoczeni Branice]] [[Grafika:flaga_POL.png]] | ||
| wystepy(gole) = | | wystepy(gole) = | ||
| latawreprezentacji = | | latawreprezentacji = | ||
Linia 33: | Linia 34: | ||
'''Ryszard Fudali''' urodził się 16 sierpnia 1971 w Krakowie. | '''Ryszard Fudali''' - piłkarz, urodził się 16 sierpnia 1971 w Krakowie. Z zawodu mechanik. | ||
* [[:Grafika:Echo Krakowa 1988-12-07 238 2.png|O Fudalim w dzienniku ''Echo Krakowa'', 1988 r.]] | |||
*dodatkowe informacje [https://pl.wikipedia.org/wiki/Ryszard_Fudali]. | |||
===Wywiad === | |||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = | |||
| Tytul_wydawnictwa = dziennikpolski24.pl | |||
| Numer = | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 1 | |||
| Miesiac = 10 | |||
| Rok = 2014 | |||
| Link = [https://dziennikpolski24.pl/ten-jeden-ligowy-gol/ar/3592879] | |||
| Strona = | |||
| Skan = | |||
|Tytul_artykulu = Ten jeden ligowy gol! | |||
| Autor = Jacek Żukowski | |||
| Tresc = | |||
Dawne sławy krakowskich boisk: RYSZARD FUDALI. Rozegrał 156 meczów w ekstraklasie, zdobył jednego gola. Przez 8 lat był wierny Hutnikowi, ale występował też w Cracovii. Mowa o Ryszardzie Fudalim, znanym ligowcu, który grał też w Pucharze UEFA. | |||
Właśnie z tymi rozgrywkami wiążą się najmilsze jego wspomnienia. Hutnik w sezonie 1995/96 zajął 3. miejsce w lidze, co uprawniało go do gry w Pucharze UEFA. Pierwszą przeszkodę, jaką było azerskie Chazri Buzowna, przeszedł bez problemów (9:0, 2:2), za to w kolejnej rundzie były już schody. Sigma Ołomuniec okazała się lepsza w pierwszym meczu (1:0) a na Suchych Stawach po 6 minutach już prowadziła. | |||
Fudali i spółka nie dali się jednak wyeliminować. – Strzeliliśmy trzy gole i awansowaliśmy – wspomina Fudali. – To był spory sukces. Pamiętam jaka była euforia naszych kibiców. Potem przyszło nam grać z Monaco. U siebie ulegliśmy mu 0:1, a w rewanżu było 1:1 i rywale grali w „10”. Była duża szansa na awans, ale straciliśmy gola, który podciął nam już skrzydła. Pozostają jednak fajne wspomnienia. | |||
Dla Fudalego, który wychowywał się na os. Złotego Wieku w Krakowie, kierunek wyboru klubu był oczywisty – musiał to być klub z Nowej Huty. Swe kroki skierował do Krakusa, za namową nauczyciela wf ze Szkoły Podstawowej 77 Andrzeja Bielendy. Był on też trenerem Krakusa. A gdy dostał ofertę pracy z Hutnika, pociągnął tam swojego wychowanka. Trafił do I drużyny, ale trudno mu było wygrać walkę o miejsce w składzie, więc kierowany był do zespołu juniorów. | |||
Zaliczył epizody w II lidze, debiutował w spotkaniu ze Stomilem w Olsztynie. W następnym sezonie Hutnik walczył o awans, więc Fudalemu trudno było „wygryźć” ze składu któregoś z kolegów. Grał „ogony”, ale z kolegami mógł świętować awans w 1990 r. – Grałem na lewej pomocy, ale ciągnęło mnie do defensywy – mówi Fudali. – Lewa flanka była dobrze obstawiona, grali na niej Marek Koźmiński i Leszek Kraczkiewicz. | |||
Z czasem grał coraz więcej, ale wciąż nie mógł wpisać się na listę strzelców. W końcu, w ostatnim sezonie gry w Hutniku zdobył upragnioną bramkę. – Pamiętam, jakże mógłbym zapomnieć! _– mówi Fudali. _– Koledzy już śmiali się ze mnie, że nic nie mogę strzelić. Wreszcie się udało. Co prawda na raty, ale bramka jednak padła w meczu z ŁKS-em. Pierwszy mój strzał odbił co prawda Boguś Wyparło, ale z dobitką już sobie nie poradził, strzelałem z linii bramkowej. | |||
Fudali w tamtym sezonie dostał też czerwoną kartkę, co mu się wcześniej nie zdarzyło. – Po faulu, było to niesportowe zachowanie, kiwnięcie głową w kierunku Mariusza Śrutwy – mówi zawodnik. – Wykorzystał mój gest i __sędzia dał mi kartkę. | |||
Hutnik spadł z ligi, a Fudali odszedł do Śląska Wrocław do II ligi.– _Nie podołaliśmy, graliśmy mecze w pucharach i te ligowe – mówi bohater tego tekstu. – Chciałem odejść, pojawił się nawet temat Wisły, ale Hutnik zażądał za mnie zbyt dużych pieniędzy. Ostatecznie zostałem wypożyczony do Śląska, gdzie był już trener Jerzy Kasalik, z którym spadliśmy z ligi. Z perspektywy czasu oceniam moje odejście za błąd. Zresztą mi to wypominano, że nie chcę zostać w Hutniku i walczyć z nim o powrót do ligi. | |||
Do Hutnika miał zamkniętą drogę, a w Śląsku zrezygnowano z obcych piłkarzy. Pozostało mu przejście do II-ligowego Czuwaju Przemyśl. – To był dla mnie nieudany epizod, na dwie kolejki przed końcem sezonu złamałem nogę – mówi Fudali. | |||
Przechodził rehabilitację i trafił do III-ligowej Cracovii. – W „Pasach” zawsze były aspiracje – mówi zawodnik. – Niestety, rzeczywistość finansowa nie pozwoliła na urzeczywistnienie marzeń. | |||
Odszedł z Cracovii po czterech sezonach, gdy pojawił się trener Wojciech Stawowy, a który nie widział dla niego miejsca w składzie. Grał jeszcze w Stali Stalowa Wola, Proszowiance i Puszczy Niepołomice. Pracuje w sieci taksówkowej Airport Taxi, obsługującej lotnisko Balice. – Ciężko było przestawić się – mówi Fudali. – Przytyłem 10 kg w ciągu pół roku. Gram teraz wraz z moim kolegą z Cracovii i Stali Markiem Basterem w firmowej drużynie w Biznes Lidze. | |||
Syna Marcin, który ma teraz 21 lat, pchnął w kierunku piłki nożnej. Ćwiczył w Hutniku i Krakusie, zmagał się z kontuzjami, teraz gra w Śledziejowicach. | |||
}} | |||
[[Kategoria:Piłkarze|Fudali, Ryszard]] | [[Kategoria:Piłkarze|Fudali, Ryszard]] |
Aktualna wersja na dzień 20:13, 24 sty 2024
Ryszard Fudali | |||
| |||
Informacje ogólne | |||
---|---|---|---|
Imię i nazwisko | Ryszard Waldemar Fudali | ||
Kraj | Polska | ||
Urodzony | 16 sierpnia 1971, Kraków, Polska | ||
Wiek | 53 l. | ||
Pseudonim | Reksio | ||
Pozycja | obrońca | ||
Wzrost | 175 cm | ||
Waga | 69 kg | ||
Wychowanek | MKS Krakus | ||
Kariera w pierwszej drużynie Cracovii | |||
Sezon | Rozgrywki - występy (gole) | ||
1998/99 1999/00 2000/01 2001/02 |
3L - 22 (1), PP - 1 (0) 3L - 27 (2) 3L - 28 (0) 3L - 12 (1) | ||
↑ 1906-1919 oficjalne i towarzyskie, od 1920 tylko oficjalne mecze | |||
Kluby | |||
Lata | Klub | Występy (gole) | |
1981-1989 1989-1997 1997-1998 1998-2002 2002-2003 2003-2005 2005-2007 2007 |
MKS Krakus Hutnik Kraków Czuwaj Przemyśl Cracovia Stal Stalowa Wola Proszowianka Proszowice Puszcza Niepołomice Zjednoczeni Branice |
||
↑ liczba występów i goli w ekstraklasie i mistrzostwach kraju | |||
j - jesień, w - wiosna |
Ryszard Fudali - piłkarz, urodził się 16 sierpnia 1971 w Krakowie. Z zawodu mechanik.
- dodatkowe informacje [1].
Wywiad
dziennikpolski24.pl
Właśnie z tymi rozgrywkami wiążą się najmilsze jego wspomnienia. Hutnik w sezonie 1995/96 zajął 3. miejsce w lidze, co uprawniało go do gry w Pucharze UEFA. Pierwszą przeszkodę, jaką było azerskie Chazri Buzowna, przeszedł bez problemów (9:0, 2:2), za to w kolejnej rundzie były już schody. Sigma Ołomuniec okazała się lepsza w pierwszym meczu (1:0) a na Suchych Stawach po 6 minutach już prowadziła.
Fudali i spółka nie dali się jednak wyeliminować. – Strzeliliśmy trzy gole i awansowaliśmy – wspomina Fudali. – To był spory sukces. Pamiętam jaka była euforia naszych kibiców. Potem przyszło nam grać z Monaco. U siebie ulegliśmy mu 0:1, a w rewanżu było 1:1 i rywale grali w „10”. Była duża szansa na awans, ale straciliśmy gola, który podciął nam już skrzydła. Pozostają jednak fajne wspomnienia.
Dla Fudalego, który wychowywał się na os. Złotego Wieku w Krakowie, kierunek wyboru klubu był oczywisty – musiał to być klub z Nowej Huty. Swe kroki skierował do Krakusa, za namową nauczyciela wf ze Szkoły Podstawowej 77 Andrzeja Bielendy. Był on też trenerem Krakusa. A gdy dostał ofertę pracy z Hutnika, pociągnął tam swojego wychowanka. Trafił do I drużyny, ale trudno mu było wygrać walkę o miejsce w składzie, więc kierowany był do zespołu juniorów.
Zaliczył epizody w II lidze, debiutował w spotkaniu ze Stomilem w Olsztynie. W następnym sezonie Hutnik walczył o awans, więc Fudalemu trudno było „wygryźć” ze składu któregoś z kolegów. Grał „ogony”, ale z kolegami mógł świętować awans w 1990 r. – Grałem na lewej pomocy, ale ciągnęło mnie do defensywy – mówi Fudali. – Lewa flanka była dobrze obstawiona, grali na niej Marek Koźmiński i Leszek Kraczkiewicz.
Z czasem grał coraz więcej, ale wciąż nie mógł wpisać się na listę strzelców. W końcu, w ostatnim sezonie gry w Hutniku zdobył upragnioną bramkę. – Pamiętam, jakże mógłbym zapomnieć! _– mówi Fudali. _– Koledzy już śmiali się ze mnie, że nic nie mogę strzelić. Wreszcie się udało. Co prawda na raty, ale bramka jednak padła w meczu z ŁKS-em. Pierwszy mój strzał odbił co prawda Boguś Wyparło, ale z dobitką już sobie nie poradził, strzelałem z linii bramkowej.
Fudali w tamtym sezonie dostał też czerwoną kartkę, co mu się wcześniej nie zdarzyło. – Po faulu, było to niesportowe zachowanie, kiwnięcie głową w kierunku Mariusza Śrutwy – mówi zawodnik. – Wykorzystał mój gest i __sędzia dał mi kartkę.
Hutnik spadł z ligi, a Fudali odszedł do Śląska Wrocław do II ligi.– _Nie podołaliśmy, graliśmy mecze w pucharach i te ligowe – mówi bohater tego tekstu. – Chciałem odejść, pojawił się nawet temat Wisły, ale Hutnik zażądał za mnie zbyt dużych pieniędzy. Ostatecznie zostałem wypożyczony do Śląska, gdzie był już trener Jerzy Kasalik, z którym spadliśmy z ligi. Z perspektywy czasu oceniam moje odejście za błąd. Zresztą mi to wypominano, że nie chcę zostać w Hutniku i walczyć z nim o powrót do ligi.
Do Hutnika miał zamkniętą drogę, a w Śląsku zrezygnowano z obcych piłkarzy. Pozostało mu przejście do II-ligowego Czuwaju Przemyśl. – To był dla mnie nieudany epizod, na dwie kolejki przed końcem sezonu złamałem nogę – mówi Fudali.
Przechodził rehabilitację i trafił do III-ligowej Cracovii. – W „Pasach” zawsze były aspiracje – mówi zawodnik. – Niestety, rzeczywistość finansowa nie pozwoliła na urzeczywistnienie marzeń.
Odszedł z Cracovii po czterech sezonach, gdy pojawił się trener Wojciech Stawowy, a który nie widział dla niego miejsca w składzie. Grał jeszcze w Stali Stalowa Wola, Proszowiance i Puszczy Niepołomice. Pracuje w sieci taksówkowej Airport Taxi, obsługującej lotnisko Balice. – Ciężko było przestawić się – mówi Fudali. – Przytyłem 10 kg w ciągu pół roku. Gram teraz wraz z moim kolegą z Cracovii i Stali Markiem Basterem w firmowej drużynie w Biznes Lidze.
Syna Marcin, który ma teraz 21 lat, pchnął w kierunku piłki nożnej. Ćwiczył w Hutniku i Krakusie, zmagał się z kontuzjami, teraz gra w Śledziejowicach.Źródło: dziennikpolski24.pl 1 października 2014 [2]