1925-06-07 Kraków - Lwów 2:1: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 40: | Linia 40: | ||
| sklad_gosc = Winnicki<BR> Redler<BR> Kmiciński<BR> Schneider<BR> Kopeć<BR> Witkowski<BR> Muller<BR> Kopeć IV<BR> Steuerman<BR> Chmielowski<BR> Werter | | sklad_gosc = Winnicki<BR> Redler<BR> Kmiciński<BR> Schneider<BR> Kopeć<BR> Witkowski<BR> Muller<BR> Kopeć IV<BR> Steuerman<BR> Chmielowski<BR> Werter | ||
}} | }} | ||
===Puchar Żeleńskiego=== | |||
Rozgrywki o puchar [[Ludwik Żeleński|Żeleńskiego]]. | |||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== |
Wersja z 11:47, 25 cze 2022
Reprezentacja Krakowa złożona z drużyn krakowskich
|
mecze towarzyskie Kraków Kraków, Stadion Wisły, niedziela, 7 czerwca 1925
(1:0)
|
|
Skład: Meller Pychowski Markiewicz Alfus Gieras Zastawniak II Adamek Chruściński Reyman I Ciszewski Balcer |
Sędzia: Grabowski |
Skład: Winnicki Redler Kmiciński Schneider Kopeć Witkowski Muller Kopeć IV Steuerman Chmielowski Werter |
Puchar Żeleńskiego
Rozgrywki o puchar Żeleńskiego.
Opis meczu
Stadjon
Skład drużyn; Kraków: Meller, Pychowski, Markiewicz, Alfus, Gieras, Zastawniak, Adamek, Chruściński, Reyman I, Ciszewski, Balcer.
Lwów: Winnicki, Redler, Kmiciński, Schneider, Kopeć, Witkowski, Muller, Kopeć IV, Steuerman, Chmielowski, Werter.
Kraków rozpoczyna pięknym atakiem. Balcer, minąwszy kilku przeciwników, z blizka centruje; piłkę dostaje Ciszewski i oddaje ostry strzał tuż obok słupka.
Następuje kilka ataków miejscowych.
Przebój Steuermana likwiduje Markiewicz. Do głosu przychodzi napad Lwowa. Ostry plasowany strzał Kopcia IV, broni z trudem Meller efektowną robinzonadą. Ataki Krakowa są w tej fazie gry chaotyczne, to też mimo kilku dogodnych sytuacji nie dają pozytywnego wyniku. Dopiero 40-ta minuta gry przynosi upragnioną bramkę, strzeloną przez Chruścińskiego ze znakomitej centry Adamka.
Po pauzie zmieniają lwowianie skład linji napadu. Muller przechodzi na lewe skrzydło. Inicjatywę w dalszym ciągu utrzymuje Kraków. 55-ta minuta przynosi drugą bramkę dla Krakowa z karnego, strzelonego nieuchronnie przez Zastawniaka.
Następne 15 minut należą do Lwowa. Jeden z przebojów Steuermana przynosi gościom w 65 minucie gry rewanżową bramkę.
Drużyna lwowian, mimo braku graczy Pogoni, broniła dzielnie barw swego grodu. Doskonale pracował Steuerman w ataku, również Kopeć IV nie ustępował swemu koledze.
Na uwagę zasługuje też bardzo poprawna współpraca Redlera i Schneidra. Kraków był raczej drużyną solistów i mimo znacznej prze¬wagi ustępował taktycznie gościom.
Na wyróżnienie zasługują Pychowski, Gieras, Zastawniak i Adamek.