1929-06-30 zawody Cracovii: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
(Utworzono nową stronę "{{Zawody | dyscyplina = kolarstwo | płeć = mężczyźni | poczatek_dzien = 30 | poczatek_miesiac = 6 | poczatek_rok = 1929 |...") |
|||
Linia 29: | Linia 29: | ||
| Autor = | | Autor = | ||
| Tresc = | | Tresc = | ||
DWUDNIOWE WYŚCIGI TOROWE KOLARSKIE na torze Cracovii zgromadziły tylko 3 podkrakowskich jeźdźców i nic stały na wysokim poziomie. W pierwszym dniu odznaczył się głównie Barzycki (Cracovia), który zdobył ponownie tytuł mistrza torowego miasta Krakowa, bijąc rezerwującego się na dzień następny Kendzię z Warszawy, swego pogromcę na mistrzostwach w Warszawie, W drugim dniu wybijali się Podgórski, wicemistrz Polski z Warszawy, Barzyctoi i Kendzia, który w meczu rewanżowym zdołał jednak pokonać Barzyckiego. Bardzo dobrymi okazali się również Kluska, Łaptaś, Leibler i Kluger. Szczególnie ostatni dwaj zawodnicy Makkabi wykazali wcale wielkie umiejętności. | |||
Kluger zakwalifikował się do półfinału sprinterskiegoi wygrał niespodziewanie bieg na 1000 m za 100 mtr. handicapem, nadto bieg kwalifikacyjny, do-; wodząc wielki postęp. Leibler zaś, nowicjusz na. torze, startował poraź pierwszy z silnymi przeciwnikami. zajął drugie miejsce w biegu kwalifikacyjnym m Klugerem, ale pokonał go w biegu premiowym. W biegu amerykańskim okazał się doskonałym taktykiem, posiadającym rutynę dystansowca, a niemniej dobry finisz sprinterski. Leibler jest talentem kolarskim i powinien wytrwale nad sobą pracować. | |||
Wersja z 17:34, 25 lut 2021
zawody sportowe | |
dyscyplina: | kolarstwo |
płeć: | mężczyźni |
data: |
30 czerwca - 1 lipca 1929 |
miejsce: | Kraków, Stadion Cracovii |
organizator: | Cracovia |
Nowy Dziennik
DWUDNIOWE WYŚCIGI TOROWE KOLARSKIE na torze Cracovii zgromadziły tylko 3 podkrakowskich jeźdźców i nic stały na wysokim poziomie. W pierwszym dniu odznaczył się głównie Barzycki (Cracovia), który zdobył ponownie tytuł mistrza torowego miasta Krakowa, bijąc rezerwującego się na dzień następny Kendzię z Warszawy, swego pogromcę na mistrzostwach w Warszawie, W drugim dniu wybijali się Podgórski, wicemistrz Polski z Warszawy, Barzyctoi i Kendzia, który w meczu rewanżowym zdołał jednak pokonać Barzyckiego. Bardzo dobrymi okazali się również Kluska, Łaptaś, Leibler i Kluger. Szczególnie ostatni dwaj zawodnicy Makkabi wykazali wcale wielkie umiejętności.
Kluger zakwalifikował się do półfinału sprinterskiegoi wygrał niespodziewanie bieg na 1000 m za 100 mtr. handicapem, nadto bieg kwalifikacyjny, do-; wodząc wielki postęp. Leibler zaś, nowicjusz na. torze, startował poraź pierwszy z silnymi przeciwnikami. zajął drugie miejsce w biegu kwalifikacyjnym m Klugerem, ale pokonał go w biegu premiowym. W biegu amerykańskim okazał się doskonałym taktykiem, posiadającym rutynę dystansowca, a niemniej dobry finisz sprinterski. Leibler jest talentem kolarskim i powinien wytrwale nad sobą pracować.
Źródło: Nowy Dziennik nr 175 z 3 lipca 1929