2020-09-27 Wisła Sandomierz - Cracovia II 2:1: Różnice pomiędzy wersjami
Adriano007 (Dyskusja | edycje) |
Adriano007 (Dyskusja | edycje) |
||
Linia 25: | Linia 25: | ||
| widzow_opisowo = | | widzow_opisowo = | ||
| strzelcy_gospodarz = Bełczowski (31') <br><br> Kmiotek (79') | | strzelcy_gospodarz = Bełczowski (31') <br><br> Kmiotek (79') | ||
| wyniki = 1:0 <br> 1:1 | | wyniki = 1:0 <br> 1:1 <br> | ||
| strzelcy_gosc = <br> [[Remigiusz Biernat|Biernat]] (36') | | strzelcy_gosc = <br> [[Remigiusz Biernat|Biernat]] (36') | ||
| kartki_zolte_gospodarz = Kołoczek | | kartki_zolte_gospodarz = Kołoczek |
Wersja z 18:20, 27 wrz 2020
|
III liga grupa: IV (Cracovia II) , 12 kolejka Sandomierz, ul. Koseły 3a, niedziela, 27 września 2020, 15:00
(1:1)
|
|
Skład: Polit Kołoczek Kajpust Sudy Chorab (68' Klockowski) Piątkowski (68' Kuśmierczyk) Tyl Kmiotek (85' Stasiak) Siedlecki Bełczowski Zawiślak (58' Matuszewski) Ustawienie: 1-4-5-1 |
Sędzia: Jakub Pych z Dębicy
|
Skład: Wilk Zaucha Supryn (c) Jarzynka Ożóg (80' Malisz) Bracik Stachera (59' Vinícius) Pik Biernat (59' Bała) Pituła Wiśniewski |
Zapowiedź meczu
Cracovia.pl
Przed naszym zespołem dziś trudne zadanie wywiezienia punktów z terenu do tej pory wyjątkowo niegościnnego. Wisła Sandomierz pozostaje jednym z czterech zespołów, które nie poniosły jeszcze porażki u siebie w trzecioligowych rozgrywkach. Ich bilans nie jest jednak idealny - dzisiejsi gospodarze u siebie trzykrotnie wygrywali, lecz również dzielili się punktami.
Remisy na Miejskim Stadionie Sportowym w Sandomierzu byli w stanie ugrać nie tylko zawodnicy z górnej połowy tabeli, lecz również - co ciekawe - debiutujący w trzeciej lidze zespół KS Wiązownica, znajdujący się w tabeli na trzecim miejscu od końca. Dodatkowo wówczas to gospodarze "ratowali" wynik, wyrównując w drugiej połowie na 1:1.
Graczom z Sandomierza w rywalizacji z pewnością pomaga fakt tego, że trafienia w Wiśle rozkładają się równo między cały zespół. Najczęściej pokonujący bramkarzy rywali zawodnicy gospodarzy (Kamil Bełczowski i Tomasz Wojcinowicz) dokonywali tego czterokrotnie. Nie jest to wynik zapewniający miejsce w czołówce ligowych strzelców, lecz znacznie ważniejszy jest fakt, że do siatek przeciwników trafiało aż dziesięć osób.