2023-02-27 Zagłębie Sosnowiec - Comarch Cracovia 4:5
|
4 kolejka, 1 runda, etap II, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn Sosnowiec, Stadion Zimowy, poniedziałek, 27 lutego 2023, 19:00
(0:2; 1:2; 3:1) |
|
Skład: Spěšný Motloch Kotlorz Friberg Blomqvist Witecki Krawczyk Naróg Sikora Rzeszutko Kogut Michałowski Andrejkiw Bernacki Bucenko Kozłowski Khoperia Gniewek Rzekanowski Nahunko Pawlenko |
|
Skład: Zabolotny Ježek Kinnunen Kasperlík Rác Sawicki Bdžoch Gula Wronka Polák Michalski Luoto Graborenko Němec Račuk Łyszczarczyk Husák Krejčí Brynkus Bezwiński Tomi |
Opis meczu
gazetakrakowska.pl
Po raz pierwszy w tym sezonie zagrał Bezwiński, który był długo kontuzjowany. Poza pierwszym meczem, choć wygranym 7:0, „Pasy” miały mocne otwarcia meczów. I tak też było w poniedziałek. Po dwóch minutach było już 2:0 dla krakowian. Szybko wykorzystali przewagę jednego gracza i wtedy Rac pokonał Spesnego, zmieniając tor lotu krązka po uderzeniu Kasperlika. Automatycznie skończyła się kara dla gospodarzy, ale drugi ich zawodnik powędrował na ławkę kar i po minucie i 2 sekundach podwyższył wynik Tomi, gdy Cracovia również miała o jednego zawodnika więcej na lodzie.
Potem było sporo niedokładności z obu stron. Dobrze w krakowskiej bramce spisywał się Zabolotny. Krakowianie nie forsowali tempa. Za to miejscowi za wszelką cenę nie chcieli kończyć rywalizacji. Kontakt złapali w 33 min gdy Bernacki znalazł sposób na Zabolotnego. Pod koniec II tercji krakowianie grali w przewadze i jak wytrawny bokser, znów w tym czasie wypunktowali gospodarzy – Michalski strzelił gola na 1:3. Po chwili znów była przewaga „Pasów” i kolejne trafienie Michalskiego!
Wydawało się, że mecz jest rozstrzygnięty. W ostatniej tercji bramkę zdobył Łyszczarczyk. Następnie poprzeczka uratowała „Pasy” od straty gola. Potem jednak niespodziewanie „Pasy” straciły trzy bramki i zrobiło się bardzo nerwowo. Trener Rohaczek wziął czas, miejscowi wycofali bramkarza. Zabolotny obronił strzał Andrejkiwa!
Pierwszą przeszkodę podopieczni trenera Rudolfa Rohaczka mają za sobą, teraz czekają na rywala w półfinale. Wyłoni się on z pary JKH GKS Jastrzębie-Zdrój – GKS Katowice (Jastrzębie prowadzi 2:1), a początek zmagań nastąpi 9 marca na własnym terenie (kolejny 10.03 również w Krakowie a następnie dwa wyjazdowe 13 i 14.03).Źródło: gazetakrakowska.pl 27 lutego 2023 [1]
Hokej.net
Fatalnie rozpoczęła się to starcie dla Zagłębia Sosnowiec, bo już po 12 sekundach gry na ławkę kar musiał udać się Christian Blomqvist. Cracovia skorzystała z tego prezentu i równo w 1. minucie wyszła na prowadzenie za sprawą RomanaRáca, który zmienił tor lotu krążka pod bramką PatrikaSpěšnego i ulokował go w bramce. Chwilę później na ławę kar powędrował Michał Naróg i ponownie goście wykorzystali grę w przewadze.Vojtěch Tomi dobrze wyczuł moment i miejsce, w którym znajdzie się krążek po obronie golkipera Zagłębia i tym samym podwyższył prowadzenie "Pasów". Jak się później okazało, to były jedyne trafienia w pierwszej tercji.
Drugie dwadzieścia minut meczu było zupełną odwrotnością tego, co działo się w pierwszej odsłonie. Zdecydowanie mniej emocji mieliśmy w początkowej fazie drugiej tercji, a dopiero po koniec obie ekipy wzięły się do roboty. Wszystko zaczął w 33. minucie Michał Bernaci, który popisał się znakomitą techniką użytkową i umieścił krążek obok zdezorientowanego Davida Zabolotnego. W 38. minucie najprzytomniej pod bramkąSpěšnego zachował się Mateusz Michalski i wyprowadził swój zespół ponownie na dwubramkowe prowadzenie. Na dublet Michalski nie musiał długo czekać, bo na 3 sekundy przed końcem drugiej odsłony zmienił tor lotu gumy po uderzeniu Alana Łyszczarczyka.
W trzeciej tercji na swojego gola doczekał się również Łyszczarczyk, który zachował zimną krew i precyzyjnym strzałem pokonał golkipera gospodarzy. Wydawało się, że to trafienie definitywnie zamknęło nam to starcie, jednak od 55. minuty sosnowiczanie wzięli się za odrabianie strat. Pierwszy impuls dał Christan Blomqvist, odkupując niejako swoje winy z tego spotkania. Później w 57. minucie dużo miejsca "Pasy" zostawiły Timowi Fribergowi, a ten nie dał szans bramkarzowi gości. Kilkanaście sekund później Witalij Andrejkiw zdobył bramkę kontaktową, ale na więcej nie starczyło czasu Zagłębiu, dla którego tegoroczny sezon dobiegł końca, natomiast Cracovia czeka na swojego kolejnego przeciwnika w półfinale.Źródło: Hokej.net 27 lutego 2023 [2]