2021-10-24 KH Energa Toruń - Comarch Cracovia 1:3
|
15 kolejka, 2 runda, etap I, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn Toruń, niedziela, 24 października 2021, 17:00
(0:1; 1:0; 0:2) |
|
Skład: Mölder Kozłow Szkrabau M. Kalinowski K. Kalinowski Kogut Szkodienko Rodionow Szabanow Arrak Huhdanpää Jaworski Zieliński Limma Syty Korczocha Bajwenko Skólmowski Olszewski Rożkow Zając |
|
Skład: Zabolotny Gula Šaur Miszczenko Němec Kapica Dudaš Müller Ismagiłow Bodrow Woroszyło Ježek Kinnunen Augustyniak Jacenko Popiticz Csamangó Gosztyła Brynkus Shirley Kamiński |
Opis meczu
Gazeta Krakowska
W bramce Pieriewozczikowa zastąpił Zabolotny i spisał się bez zarzutu. Pierwszego gola w Cracovii zdobył Ismagiłow. Goście zagrali bardzo mądrze, nie „łapali” tylu kar, co w piątek w Katowicach i były tego efekty.
W I tercji goście przetrwali trudne chwile i Ismagiłow zakończył zespołową akcje. Gospodarze wrócili do gry w II tercji. Zanim zdobyli gola Zabolotny wyszedł obronna ręką w sytuacji sam na sam z trzema rywalami, broniąc strzał Arraka. Ale wkrótce skapitulował. W ostatniej tercji goście udowodnili swą wyższość – ładny strzał z dystansu oddał Shirley.
Miejscowi atakowali zaciekle, ale krakowska defensywa nie popełniała już błędów. W ostatniej minucie torunianie wycofali bramkarza, grali w szóstkę, ale zamiast doprowadzić do wyrównania, stracili gola po strzale Saura do pustej bramki.Źródło: Gazeta Krakowska 24 października 2021 [1]
Hokej.net
Torunianie w przekroju całego meczu byli lepszym zespołem, jednak goście wykorzystali swoje szanse na zdobycie bramki. Tuż przed końcem pierwszej tercji krakowianie objęci prowadzenie, gdy po strzale Aleša Ježka tuż przed bramkarzem lot krążka zmienił Dmitrij Ismagiłow i zaskoczył bramkarza gospodarzy.
Druga tercja należała do gospodarzy, którzy dążyli do wyrównania i udało im się to w 29 minucie gdy Robert Korczocha wykorzystał podanie przed bramkę Mikałaja Sytego.
Jednak to hokeiści z Krakowa w trzeciej odsłonie zadali dwa skuteczne ciosy na Tor-Torze. Najpierw Collin Shirley wypalił od razu po wygranym wznowieniu przez Štěpána Csamangó, czym kompletnie zaskoczył Möldera. A w ostatniej minucie do pustej bramki trafił Grigorij Miszczenko po składnej akcji pierwszego ataku gości.
W bramce Comarch Cracovii znakomicie spisywał się David Zabolotny, który wybronił 38 z 39 strzałów hokeistów z Torunia.
- Myślę, że zagraliśmy całkiem dobry mecz, na pewno zabrakło nam skuteczności. Trzeba podkreślić, że bardzo dobrze bronił bramkarz Cracovii. Na pewno powinniśmy poprawić skuteczność, bo w ostatnich dwóch meczach ona szwankuje - powiedział Robert Korczocha, napastnik KH Energi Toruń.Źródło: Hokej.net 24 października 2021 [2]