1993-12-10 Cracovia – Tysovia 3:1
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
|
I liga Hokej mężczyzn Kraków, ul. Siedleckiego 7, piątek, 10 grudnia 1993
(0:1; 1:0; 2:0) |
|
|
Opis meczu
Dziennik Polski
GRUPA „SŁABSZYCH”
CRACOVIA — TYSOVIA 3—1 (0—1, 1—0, 2—0). Bramki: Kaczmarczyk 40. Mucha 44, Majstrzyk 58 min (C) — Matczak 11 min (T). Sędziowali: Godziątkowski z Bydgoszczy, Lipik i Pyzowski z Nowego Targu. Kairy: 4 i 54 min (w tym 10 min dla Wójcika i kara meczu dla Matczaka). Widzów 500.
Tercje pierwsza i druga to raczej mało ciekawa gra, z lekką przewagą gości W tym okresie kilkakrotnie brawurowo interweniował bramkarz Kieca, „zamrażając” rywali w sytuacjach sam na sam. „Pasy” wyrównały na 40 sekund przed końcem drugiej odsłony — Baryła podał krążek Kaczmarczykowi, a ten już leżąc (!) skierował ...gumę” do siatki obok bezradnego Brulla.
W ostatniej tercji wyjątkowo nerwowe poczynania tyszan. Przez faulowanie i właściwie ciągłe przesiadywanie na ławce kar przegrali mecz... „Pasy” umiejętnie (dwukrotnie) wykorzystały okresy gry w przewadze (najpierw ..pięciu” na „czterech”, potem „pięciu” na „trzech”).Źródło: Dziennik Polski nr 287 z 11 grudnia 1993