1993-03-01 Cracovia – Stoczniowiec Gdańsk 6:3

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
I liga Hokej mężczyzn
Kraków, poniedziałek, 1 marca 1993, 17:00

Cracovia - Stoczniowiec Gdańsk

6
:
3

(2:0; 2:3; 2:0)


Stoczniowiec Gdańsk - hokej mężczyzn herb.png


Opis meczu

"Zwycięstwo zagrypionych" -
Dziennik Polski

Zwycięstwo zagrypionych

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
Pierwotnie miano grać dziś, ale ze względów oszczędnościowych (w niedzielę Stoczniowiec wystąpi! w Katowicach) przyspieszono termin meczu.

CRACOVIA — STOCZNIOWIEC Gdańsk 6—3 (2—0, 2—3, 2—0). Bramki :Steblecki 12 i 10, Ziętara 21 i 29. Bodzioch 48,. Musiał 55-min (C) — Lange 26. Wróbel 33. Janowicz 35 min (S). Sędziowali: Piotrowski i Wyrzykiewicz z Katowic. P. Sudół z Bytomia. Kary: 10 i 6 min. Widzów 300.

CRACOVIA: Kieca — Kuchta, Wieczorkiewicz, Kaczmarczyk, Ziętara, Migacz — Baryła, Bodzioch, Stobiecki, Musiał, Śliwa. — Doskocz, Urbańczyk, Lowas, Dukała, Mucha — Cieślak.

Był ta chyba najsłabszy występ „pasiaków” w bieżącym sezonie.. W II tercji zanosiło się nawet na niespodziankę, gdyż gdańszczanie ze stanu 1—4 „wyciągnęli” na 3—4... Trzeba jednak — choć w części — usprawiedliwić krakowian. Wielu z nich grało bowiem z podwyższoną temperatura... inni z kolei byli osłabieni — to efekt grypy jaka zaczyna dosięgać hokejowa brać. Jak już wspomniałem, gdańszczanie, widząc niedyspozycje rywali, przestali się (od II tercji) bać Cracovii i zaczęli po prostu grać. Kieca skapitulował trzykrotnie, w kilku innych sytuacjach interweniował z wyczuciem (szanse Langego, Justki, Z. Obłońskiego). Impet gości osłabł w 48 minucie, kiedy Bodzioch ładnie strzelił z okolic linii niebieskiej, zaskakując bramkarza

Chudyszewicza.
Źródło: Dziennik Polski nr 50 z 2 marca 1993