1984-10-19 Cracovia - Naprzód Janów 6:4

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
I Liga - hokej mężczyzn
Kraków, ul. Siedleckiego, piątek, 19 października 1984, 17:00

Cracovia - Naprzód Janów

6
:
4

(1:1; 2:2; 3:1)


Naprzód Janów - hokej mężczyzn herb.png


Opis meczu

"Remis Podhala w Łodzi. Cracovia — Naprzód 6:4" -
Gazeta Krakowska

Remis Podhala w Łodzi. Cracovia — Naprzód 6:4

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
Hokeiści Cracovii pokonali wczoraj na swoim lodowisku Naprzód Janów 6:4 (1:1, 2:2, 3:1). Bramki zdobyli, dla gospodarzy: Steblecki 27 i 69 min., Migacz 49 i 61, Papuga 13 i Kanabus 30 min.; dla gości: Bąk 14, Kajzerek 29t Grzywaczyk 32 i Dronia 57 min. Sędziował słabo i nieudolnie Czarnomski z Łodzi.

Komplet widzów (ponad I tys.) oglądał bardzo zacięty mecz, choć stojący na przeciętnym poziomie. Dużo w nim było bezpardonowej, czasami zbyt ostrej walki (celował w niej Janiszewski z Naprzodu). Po II tercjach wynik był remisowy i o wszystkim miała decydować trzecia odsłona.

Broniący dotąd niezbyt pewnie Jaskiernia (miał na sumieniu dwa gole) w IH tercji przeszedł metamorfozę in plus i bronił teraz z dużym wyczuciem i szczęściem. Jego vis a vis Kołodziejczyk bronił natomiast dużo słabiej i 2-krotnie dał się zaskoczyć Migaczowi. Cracovia prowadziła 5:3 i grała przez minutę w pięciu przeciwko trójce rywali. Bramka jednak nie padła, w 57 min. goście strzelili 1 gola i ruszyli do szturmu. Wystarczył jednak moment nieuwagi i pozostawiony na desancie Steblecki w 59 min. ustalił wynik meczu. Cieszy wygraną Cracovii, ale wciąż zespół ten popełnia za dużo błędów, wczoraj było ich bez liku w grze obronnej. Mocniejszy rywal może to wykorzystać, zobaczymy jak w niedzielę (godz. 17) „pasy” wypadną na tle wicemistrza — Zagłębia.

Źródło: Gazeta Krakowska nr 252 z 20 października 1984