1982-12-28 ŁKS Łódź - Cracovia 10:7
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
|
 Łódź, wtorek, 28 grudnia 1982
(4:2; 4:3; 2:2) |
| ||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
Opis meczu
Echo Krakowa
Niepowodzenia hokeistów' Cracovii w Łodzi
PO BLISKO miesięcznej przerwie, spowodowanej występami reprezentacji narodowej w towarzyskich próbach międzynarodowych, hokeiści I ligi wrócili do mistrzowskich rozgrywek, rozgrywając wczoraj 22 kolejkę spotkań.
Kibice krakowscy z niepokojem ale i z nadzieją oczekiwali na rezultaty Cracovii w Łodzi, licząc, iż w pojedynku z ŁKS-em, „pasiaki” zdołają uzyskać . jeżeli nie zwycięstwo, to przynajmniej remis i zdołają opuścić ostatnie miejsce w tabeli. Niestety, próba zdobycia punktu czy punktów na łódzkim lodowisku nie powiodła się krakowianom, przegrali 7:10 (2:4, 3:4, 2:2).
Główną przyczyną porażki naszej drużyny była słabiutka gra defensywy. Zbyt często tzw. proste błędy krakowian, wykorzystywane były przez gospodarzy do inicjowania groźnych ataków, aż dziesięciokrotnie kończonych zdobyciem goli. Szkoda, bo łodzianie nie zaprezentowali zbyt wysokiej formy i można było się pokusić nawet o zwycięstwo w tym spotkaniu.
Bramki dla Cracovii zdobyli: Jusewicz i Steblecki po 2 oraz Behounek, Hajduga i Pawlik po jednej.Źródło: Echo Krakowa nr 205 z 29 grudnia 1982
